"Pokażmy Brytyjczykom, gdzie raki zimują" vs. róbmy biznes "as usual"

Eksperci o dalszych krokach w kierunku Brexitu. "Pokażmy Brytyjczykom, gdzie raki zimują"
Eksperci o dalszych krokach w kierunku Brexitu. "Pokażmy Brytyjczykom, gdzie raki zimują"
Eksperci o dalszych krokach w kierunku Brexitu. "Pokażmy Brytyjczykom, gdzie raki zimują"

Brexit przyczynił się do powstania w Unii Europejskiej dwóch nurtów. Jeden z nich jest polityczny: pokażmy Brytyjczykom, gdzie raki zimują, bo jak tego nie zrobimy, to inni mogą pójść w ich ślady. Drugi jest biznesowy: my chcemy mieć biznes "as usual" - Piotr Kuczyński z DI Xelion mówił na antenie TVN24. Z kolei Katarzyna Pisarska z Europejskiej Akademii Dyplomacji wskazywała na to, że Unii zależy, by proces wychodzenia Wielkiej Brytanii z UE sfinalizowano jak najszybciej, ale obie strony muszą się do Brexitu dobrze przygotować.

- Są dwa nurty w Unii Europejskiej. Jeden jest polityczny i mówi: pokażmy Brytyjczykom, gdzie raki zimują, bo jak tego nie zrobimy, to inni mogą pójść w ich ślady. Drugi to nurt biznesowy, który mówi: my chcemy mieć biznes "as usual" i ten wygra. Dlatego politycy chcą to zrobić szybko, żeby biznes nie zdążył swoim lobbingiem zmienić sytuacji - mówił Piotr Kuczyński z DI Xelion prognozując dalsze kroki wychodzenia Wielkiej Brytanii z UE.

Goście TVN24 dyskutowali nad tym, do kogo będzie należało złożenie oficjalne wniosku o wyjście Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej.

- Wydaje się dosyć jasne, że Cameron nie złoży tego wniosku - zauważyła Katarzyna Pisarska. - Już zapowiada, że to musi zrobić jego zastępca - dodała.

Obie strony muszą się przygotować

Pisarska zapowiedziała, że czekają nas "trzy miesiące takiego okresu refleksji (...). I dopiero osoba, która przejmie stery po Cameronie będzie ten wniosek składała".

- Wczoraj widzieliśmy, że Angela Merkel z pewnym niezadowoleniem, ale jednak przyjęła do wiadomości, że to wyjście nie będzie natychmiastowe, że Brytyjczycy najpierw się muszą zastanowić, co to będzie dla nich oznaczało - mówiła Pisarska. - A potem będą mieli tylko dwa lata na negocjacje. I traktaty mówią bardzo wyraźnie: po dwóch latach te negocjacje muszą się skończyć bez względu na ich wynik. Więc bardzo ważne, aby obie strony się do nich przygotowały, aby rezultat był satysfakcjonujący - i dla Unii, i dla Wielkiej Brytanii - zaznaczyła.

"Najlepiej nic nie zrobić"

Piotr Kuczyński powątpiewa jednak, czy Brytyjczycy złożą w ogóle wniosek. - Najlepiej jest nic nie zrobić - wtedy Wielka Brytania nie wyjdzie z Unii Europejskiej, bo musi być decyzja parlamentu - komentował Kuczyński. I zaznaczył, że ten scenariusz jest mało prawdopodobny. - To to byłoby zamieszanie totalne. Nie wiadomo byłoby w ogóle, w którym kierunku to wszystko pójdzie - mówi analityk DI Xelion, podkreślając, że pierwszym krokiem jest decyzja parlamentu.

Piotr Kuczyński nawiązał do ustaleń, jakie padły podczas wczorajszej konferencji szefów rządów z Włoch, Francji i Niemiec.

- Co było istotne podczas wczorajszej konferencji Renzi-Hollande-Merkel to fakt, że powiedziano wyraźnie: nie będzie żadnych prenegocjacji - wspomniał Kuczyński. - Bo na to liczyli Anglicy - że sobie podyskutujemy - dodał.

Nie zgadza się z nim jednak ekspertka z EAD. - Ja uważam, że (wniosek - red.) jednak będzie złożony, bezwzględnie - oceniła Pisarska. - Jest tak silna presja ze strony społecznej Wielkiej Brytanii, że jednak Cameron obiecał i musi dotrzymać słowa i sam Cameron mówił w Izbie, że nie będzie możliwe, by wycofać się z tego. Z drugiej strony sama Unia chce, aby Wielka Brytania rozpoczęła ten proces, aby powstrzymać ruchy populistyczne wewnątrz innych krajów UE - dodała.

- Mamy wybory prezydenckie we Francji, Niemczech. Politycy europejscy nie mogą sobie pozwolić na okres przedłużonej niepewności, czy Wielka Brytania złoży ten wniosek, czy nie złoży - komentowała Katarzyna Pisarska. Taka niepewność ma negatywne skutki dla rynków. Świadczą o tym spadki na głównych giełdach na całym świecie, które notowano w dniach następujących po zeszłotygodniowym referendum ws. Brexitu. Innym przejawem jest także wzrost cen złota czy japońskiego jena (które stały się tzw. bezpieczną przystanią dla inwestorów). Coraz większa niepewność jest także sztandarowym argumentem pojawiającym się w uzasadnieniach agencji ratingowych, które zdecydowały o obniżeniu ocen. Agencja Standard&Poor's oraz Fitch ucięły rating Wielkiej Brytanii, natomiast Moody's zdecydował o obniżeniu perspektywy ze stabilnej do negatywnej.

Zobacz: agencje obniżają ratingi Wielkiej Brytanii

S&P i Fitch obniżają ratingi Wielkiej Brytanii
S&P i Fitch obniżają ratingi Wielkiej Brytanii

Autor: ag//km / Źródło: tvn24bis.pl

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Sztuka ręcznej produkcji oraz zdobienia bombek powoli zanika - stwierdził Zbigniew Bartuzi, szef firmy produkującej bombki choinkowe Szkła-Dekor. Dodał, że "rynek i sieci handlowe zostały zdominowane przez ozdoby z Chin".

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Branża zanika. "To wszystko jest już chińskie"

Źródło:
PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Podwyższenie wieku emerytalnego to jedno z podstawowych działań - uważa dyrektorka Instytutu Statystyki i Demografii Szkoły Głównej Handlowej (SGH) profesor Agnieszka Chłoń-Domińczak. Według niej niski wiek emerytalny jest dyskryminujący szczególnie dla kobiet, które ze względu na krótszy czas pracy, otrzymują później niższe świadczenia.

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Polska w obliczu kryzysu. "Już naprawdę jesteśmy w ogonie Europy"

Źródło:
PAP

Średnie wydatki na święta Bożego Narodzenia w 2024 roku wyniosą 1460 złotych - wynika z badania BIG InfoMonitor. Dodano, że mimo inflacji i tak 47 procent badanych nie zamierza rezygnować z żadnych wydatków świątecznych.

Tyle wydamy na święta

Tyle wydamy na święta

Źródło:
PAP

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Ekonomia jest bolesnym nauczycielem i to widać w różnych naszych badaniach, w których Polacy deklarują kupowanie mniejszej ilości żywności - stwierdził na antenie TVN24 dyrektor biura Federacji Polskich Banków Żywności Norbert Konarzewski. Dodał, że wśród społeczeństwa rośnie świadomość w kwestii marnowania żywności.

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

"W koszu na śmieci ląduje około 4-5 tysięcy złotych"

Źródło:
tvn24.pl

Kapusta kwaszona jest równie dobra co kiszona, a owoce na susz mogą zawierać konserwanty - ostrzegają eksperci. Radzą też klientom, by nie kupowali produktów na Wigilię w pośpiechu i starannie czytali etykiety na opakowaniach.

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Jak kupić dobre produkty na Wigilię? "Dwutlenek siarki jest stosowany w celu zachowania jasnej barwy"

Źródło:
PAP

W niedzielę 22 grudnia sklepy będą otwarte, a w Wigilię handel będzie dozwolony ustawowo do godziny 14.00. Na podpis prezydenta czeka ustawa przewidująca, że od przyszłego roku 24 grudnia będzie dniem wolnym dla wszystkich pracowników, a trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Czy w najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte?

Źródło:
PAP

- Przyszłoroczny deficyt wynika chociażby z tego, że na obronę wydamy w przyszłym roku 4,7 procent PKB. Wiemy, że jesteśmy w takim miejscu w historii i w takim miejscu na mapie, że te wydatki na obronę muszą być wysokie albo nawet bardzo wysokie - powiedział w czwartek w "Faktach po Faktach" minister finansów Andrzej Domański.

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Gigantyczna dziura w budżecie. Minister tłumaczy

Źródło:
tvn24.pl

W weekend ruszają na terenie całego kraju wzmożone kontrole policji - przekazał komisarz Antoni Rzeczkowski z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. Policjanci będą sprawdzać między innymi trzeźwość, prędkość, a także sposób przewożenia dzieci i stan techniczny pojazdów.

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Wzmożone kontrole na drogach. Apel policji

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W Polsce najwyższe były wygrane czwartego stopnia w wysokości niemal 270 tysięcy złotych każda. Oto liczby, które wylosowano 20 grudnia 2024 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

W 2025 roku wchodzą w życie zmienione przepisy dotyczące podatku od nieruchomości w zakresie miejsc postojowych i garaży. Za ich sprawą stawka daniny w przypadku części właścicieli spadnie dziesięciokrotnie. Warunek jest następujący: są to wyodrębnione prawnie (oddzielna księga wieczysta) miejsca postojowe stanowiące część budynku mieszkalnego. Stawka w przypadku wolnostojących garaży zostaje po staremu.

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Dziesięciokrotna obniżka podatku. Jest warunek

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia 2025 roku wzrośnie płaca minimalna. Ostateczna stawka najniższej krajowej ustalona przez rząd jest wyższa niż wynagrodzenie zaproponowane pierwotnie na Radzie Dialogu Społecznego.

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Tysiące Polaków z podwyżką od stycznia

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację likwidującą obowiązek naliczania składki zdrowotnej od zbycia środków trwałych. Nowela obniża też minimalną podstawę wymiaru składki płaconej przez przedsiębiorców. Nowe przepisy mają obowiązywać od 2025 roku.

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Zmiany w składce zdrowotnej. Jest decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Biedronka przeznaczy prawie 450 milionów złotych w skali roku na podwyżki dla pracowników na podstawowych stanowiskach - poinformowała w piątek spółka. Średni wzrost wynagrodzenia zatrudnionych na stanowisku sprzedawca-kasjer ma wynieść 10,5 procent. Wcześniej o podwyżkach wynagrodzeń informował Lidl.

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Podwyżki w kolejnej wielkiej sieci

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Finał negocjacji pomiędzy Volkswagenem a związkami zawodowymi. Zarząd spółki wycofał się z żądania obniżki płac o 10 procent i zobowiązał się, że nie będzie natychmiastowego zamykania zakładów i zwolnień. Jednak w dłuższej perspektywie firma zlikwiduje 35 tysięcy stanowisk pracy.

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Likwidacja 35 tysięcy stanowisk pracy. Gigant porozumiał się ze związkami

Źródło:
Reuters

Mlekovita oraz Milkpol spełniły warunki w postępowaniu i złożyły najkorzystniejsze oferty zakupu masła, które chce sprzedać Rządowa Agencja Rezerw Strategicznych - wynika z informacji opublikowanej w piątek na stronie Agencji.

Kto kupi rządowe masło?

Kto kupi rządowe masło?

Źródło:
PAP

Marcin Romanowski - podejrzany w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości i ścigany Europejskim Nakazem Aresztowania - korzysta z azylu politycznego na Węgrzech, udzielonego mu przez rząd Viktora Orbana. Mimo kontrowersji, polityk wciąż pobiera poselską pensję. Zajrzeliśmy do jego oświadczenia majątkowego, aby sprawdzić, co wiadomo o jego finansach.

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Oto majątek Marcina Romanowskiego

Źródło:
tvn24.pl

Ryszard Petru podpisał umowę zlecenie na pracę w Wigilię w jednym z warszawskich dyskontów - tak wynika z wpisu opublikowanego przez polityka koalicyjnego klubu Polski 2050 na platformie X. Petru wcześniej wypowiadał się przeciwko wprowadzeniu dodatkowego dnia wolnego 24 grudnia.

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Petru zatrudnił się w dyskoncie. "Podpisałem umowę"

Źródło:
tvn24.pl
Jak zapłacić niższy podatek

Jak zapłacić niższy podatek

Źródło:
tvn24.pl

Szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec poinformował w piątek o wynikach audytów w Rządowym Centrum Legislacji i instytutach podległych kancelarii premiera z czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości. - Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych przez instytucje, podmioty, które były obdzielane przez premiera Mateusza Morawieckiego środkami publicznymi - mówił szef KPRM.

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

"Zażądaliśmy zwrotu aż 63 milionów 800 tysięcy złotych"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Główny Urząd Statystyczny podał najnowsze dane dotyczące sprzedaży detalicznej. W listopadzie sprzedaż detaliczna w cenach stałych była wyższa niż przed rokiem o 3,1 procent. W porównaniu z październikiem 2024 roku odnotowano spadek sprzedaży detalicznej o 1,2 procent.

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

"Śmierć konsumenta ogłoszono za wcześnie"

Źródło:
PAP

System rozliczeniowy Elixir, obsługujący przelewy międzybankowe w złotych przez kilka najbliższych dni będzie miał przerwę w standardowym funkcjonowaniu - poinformowała Krajowa Izba Rozliczeniowa. Chodzi o dni ustawowo wolne od pracy - 25 i 26 grudnia oraz 1 stycznia. Realizacja przelewów będzie działać także nieco inaczej 24 i 31 grudnia.

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Na przelew trzeba będzie poczekać. Ważny komunikat

Źródło:
tvn24.pl

- Trwają prace koncepcyjne nad obniżeniem VAT na transport publiczny, ale nie ma planów redukcji stawki VAT na żywność - poinformował w czwartek minister finansów Andrzej Domański. Minister oczekuje, że w czwartym kwartale gospodarka będzie rosła w tempie 2,8-2,9 procent.

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Możliwe zmiany w podatku. Minister finansów wyjaśnia

Źródło:
PAP