Komisja Europejska przedstawiła we wtorek projekt budżetu Unii Europejskiej na 2018 r., który będzie ostatnim planem finansowym dla 28 państw członkowskich, zanim wspólnotę opuści Wielka Brytania. Bruksela planuje, że w przyszłym roku zobowiązania unii będą mogły sięgnąć 161 miliardów euro.
- To ostatni normalny budżet, jaki będziemy mieli w UE składającej się z 28 państw - mówił na wtorkowej konferencji prasowej w Brukseli unijny komisarz ds. budżetu Guenther Oettinger. Jak przekonywał, projekt jest realistyczny, skrojony tak, by sprostać wyzwaniom, z którymi mierzy się w tej chwili UE. Zwrócił uwagę, że przewidziano więcej funduszy na wsparcie zatrudniania młodych, walkę z terroryzmem czy radzenie sobie z kryzysem migracyjnym. Przyszłoroczny budżet przewidziano na poziomie 145,4 mld euro. To o 8,1 proc. więcej niż w tym roku. Wzrost w zobowiązaniach (czyli kwotach, które UE planuje pokryć w przyszłości) wynosi 1,4 proc. Taka dynamika - jak tłumaczył Oettinger - wynika z rozpędzania się programów w polityce spójności.
Weto Londynu
Komisja Europejska przygotowała projekt budżetu na 2018 r. z założeniem, że państwa członkowskie zatwierdzą rewizję wieloletnich ram finansowych, pozwalającą na większą elastyczność w przesuwaniu środków pomiędzy różnymi częściami budżetu. Rewizja jest blokowana przez Wielką Brytanię (oficjalnie ze względu na przyspieszone wybory parlamentarne). - Rząd Wielkiej Brytanii przekazał nam, że podczas kampanii nie może podejmować decyzji o wielkim znaczeniu politycznym - tłumaczył Oettinger. Zaznaczył jednak, że ma nadzieję, iż po 8 czerwca w Radzie UE będzie jednomyślność, by zakończyć procedurę rewizji. Jeśli tak się jednak nie stanie i Londyn podtrzyma weto, niektóre z dodatkowych proponowanych wydatków, np. 700 mln euro na rzecz zatrudnienia młodych do 2020 r., byłyby zagrożone. Wówczas Komisja Europejska prawdopodobnie musiałaby skorzystać z wydatków zapisanych na rolnictwo, aby pokryć dodatkowe kwoty przeznaczone na bezpieczeństwo i migrację. - Możemy założyć, że po wyborach Wielka Brytania wycofa swoje zastrzeżenia. (...) Jednak jeśli będzie taka potrzeba, zmienimy nasz projekt - zastrzegł Oettinger.
Projekt wydatków UE
W projekcie budżetu na 2018 r. przewidziano 55,4 mld euro na fundusze strukturalne i inwestycyjne dla regionów i państw członkowskich oraz prawie 59,6 mld euro dla rolników i na rozwój obszarów wiejskich. 4,1 mld euro ma iść na migracje i bezpieczeństwo. KE wyliczyła, że dzięki temu łączne finansowanie UE w tych obszarach ma wzrosnąć do poziomu 22 mld euro w okresie 2015–2018. Ma się zwiększyć o 9,5 proc. poziom wydatków na program Erasmus+. Na ten cel ma być przeznaczonych 2,3 mld euro. Więcej środków ma być też skierowanych na inicjatywy na rzecz zatrudnienia młodych ludzi. KE chce, by w latach 2017–2020 było to dodatkowe 1,2 mld euro, z czego 233 mln euro uwzględniono w projekcie budżetu na 2018 r., a 500 mln euro w budżecie korygującym na rok 2017, który także został zaprezentowany we wtorek. W przyszłorocznym budżecie ma być też 40 mln euro na badania nad obronnością. W budżecie zapisana została kwota 90 mln euro na okres 2017–2019 na finansowanie badań realizowanych w ramach współpracy w dziedzinie innowacyjnych obronnych technologii i produktów. Teraz nad projektem budżetu będą pracować Parlament Europejski i państwa członkowskie. Zgodnie z procedurą porozumienie w tej sprawie możliwe jest jesienią.
Autor: KN/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA