Bernard Arnault - najbogatszy człowiek świata. "Czarujący uśmiech, zęby ze stali"

Źródło:
TVN24 Biznes/ Bloomberg/ The Economist/ Forbes/ Reuters/ CNBS/ Oxford Union/ The Guardian/ BI
Bernard Arnault, najbogatszy człowiek świata 2023
Bernard Arnault, najbogatszy człowiek świata 2023
Reuters Archiwum
Bernard Arnault, najbogatszy EuropejczykReuters Archiwum

Dla jednych jest wizjonerem, dla innych bezwzględnym terminatorem w świecie biznesu. - Rywalizuję, zawsze chcę wygrać - tłumaczył Bernard Arnault, najbogatszy człowiek świata, szef imperium dóbr luksusowych LVMH. - Zawsze trzeba być trochę przestraszonym, a w związku z tym być uważnym - dodał.

Bernard Arnault, najbogatszy człowiek świata, rzadko pojawia się publicznie i nie jest aktywny w mediach społecznościowych. Mówi się, że jest znany z utrzymywania ścisłej diety, regularnej gry w tenisa, że pracuje 24 godziny na dobę i o tym, że gdy w końcu ustąpi w prowadzeniu firmy, dojdzie do prawdziwej "Gry o tron".

Arnault: to dopiero początek

Miliarder zdradza podczas spotkania ze studentami w Oxford Union, że od dziecka lubił muzykę i myślał nawet o tym, aby zostać pianistą. Jednak nie grał na tyle dobrze, aby móc zajmować się tym zawodowo. Ta decyzja pokazuje jego sposób myślenia. - Rywalizuję, zawsze chcę wygrać - tłumaczył.

Anna Wintour, długoletnia redaktorka Vogue, opisując Arnaulta podkreśliła też, że on nie lubi słyszeć słowa "nie" - To nie jest część jego słownictwa. "Nie" od konkurentów, od wyznaczonych celów czy działaczy na rzecz środowiska - zaznaczyła.

Stworzył LVMH (Louis Vuitton Moet Hennessy), w skład której wchodzi 75 marek takich jak Dom Perignon, Christian Dior, Tiffany & Co. Kierowane przez niego imperium dóbr luksusowych niedawno pobiło nowy rekord. Jak wynika z danych Refinitiv, kapitalizacja spółki sięgnęła w tym tygodniu 400 miliardów dolarów. 

To jednak nie wszystko. Arnault zajmuje wysokie miejsce na liście najbardziej majętnych ludzi świata od ponad 15 lat. Z prowadzonego na bieżąco rankingu miliarderów tworzonego przez agencję Bloomberg wynika, że 73-letni Francuz z majątkiem wycenianym na poziomie 184 mld dolarów znacznie - o 50 mld dolarów - wyprzedza zajmującego drugie miejsce Elona Muska.

W takich rankingach dominują miliarderzy z branży technologicznej i to na ich majątkach znacząco odbijają się słabnące rynki, spowolnienie gospodarcze. W 2022 roku zmniejszył się także majątek Arnaulta, jednak i tak poradził sobie lepiej niż osoby z branży technologicznej. W tym kontekście ciekawe są jego słowa wypowiedziane wiele lat temu: "Jeśli porównasz nas do Microsoftu, jesteśmy mali"- mówił. "To dopiero początek" - zapowiadał.

Moc nazwiska

Bernard Arnault urodził się w 1949 roku we francuskiej miejscowości Roubaix. Studiował inżynierię na paryskiej Ecole Polytechnique, by później zacząć pracę w firmie deweloperskiej swojego ojca, Ferret-Savinel, której założycielem był jeszcze jego dziadek. Te doświadczenia składają się na jego sposób myślenia, bo uważa, że to właśnie biznes rodzinny jest kluczowym punktem w budowaniu ponadczasowego biznesu.

Punktem zwrotnym był wyjazd do Nowego Jorku w 1971 roku. - Wylądowałem na lotnisku, wziąłem taksówkę i zacząłem rozmawiać z kierowcą. Okazało się, że on lubi Francję, więc zapytałem, czy zna Georgesa Pompidou. Nie kojarzył naszego ówczesnego prezydenta, ale znał Christiana Diora. I mnie to zastanowiło - opowiadał. 

Nazwisko Diora już wtedy było rozpoznawalne w wielu krajach. -  Gdy wracam do tej rozmowy w taksówce, to rozumiem, co to znaczy moc nazwiska.

Przejął stery nad budowlaną firmą rodzinną Ferret-Savinel w wieku 25 lat. Po tym, jak socjalista François Mitterrand został prezydentem Francji w 1981 roku, Arnault przeprowadził się do Stanów i próbował stworzyć oddział firmy za oceanem.

W tym czasie Christin Dior miał duże kłopoty finansowe, co wykorzystał twórca dzisiejszego LVMH i kupił Boussac Saint-Frères, do której należała między innymi marka Christian Dior. Boussac Saint-Frères produkowała również jednorazowe pieluchy. Arnault zobowiązał się wtedy do wznowienia produkcji i zachowania miejsc pracy, ale zamiast tego zwolnił 9 tysięcy pracowników. Krytycy oburzali się na jego podejście. Pewien dziennikarz ujął to tak: "Już wtedy miał czarujący uśmiech, ale zęby ze stali". Dla jednych jest wizjonerem, dla innych bezwzględnym terminatorem w świecie biznesu. Mówiono o nim, że jest drapieżnikiem, a nie twórcą.

"Musisz mieć świadomość, że najgorsze właśnie nadchodzi"

Pobyt w Nowym Jorku nauczył go upatrywać szans inwestycyjnych między innymi w podupadających biznesach. Dior to nie jedyny przykład. Pod koniec lat 80. zdecydował się na wrogie przejęcie Moet Hennessy-Louis Vuitton. W tym celu wykorzystał spór, jaki toczyli szefowie dwóch marek tego koncernu. W 1990 roku przejął ostatecznie kontrolę nad firmą. W jej skład wchodzi słynny producent szampanów Moet & Chandon oraz producent koniaku Hennessy produkowanego od 1765 roku.

Forbes podaje, że po przejęciu LVMH Arnault wydał miliardy na zakup wiodących europejskich firm z sektora mody, perfum, biżuterii i zegarków, a także luksusowych win i napojów spirytusowych.

Kolejne przejęcie miało miejsce w kwietniu 2019 roku, kiedy LVMH zapłaciła 3,2 miliarda dolarów za londyńską grupę hotelową Belmond. Obiekty należące do sieci obejmują hotel Cipriani w Wenecji, słynny skład Orient Express i trzy luksusowe chaty safari w Botswanie.

Taki ma styl. Jego pomysły biznesowe często zaczynały się od kupowania domów mody, które nie radzą sobie na rynku i przekształcania ich w największe marki świata. On sam też nieustannie myśli o zagrożeniach. - Musisz mieć świadomość, że najgorsze właśnie nadchodzi. Uważam, że nigdy nie powinniśmy czuć pełnego zadowolenia. Zawsze trzeba być trochę przestraszonym, a w związku z tym być uważnym - tłumaczył swoją strategię. 

Zdradza też, że w większości sytuacji próbuje zidentyfikować wszystko to, co może pójść źle. - Chodzi też o ciągłe zadawanie sobie pytań: czy nasza praca jest wystarczająca dobra i czy zarządzamy w dobrym kierunku? Długoterminowo trzeba patrzeć optymistycznie, ale krótkoterminowo analizować możliwe negatywne wydarzenia - wyjaśnia.

LVMH zbudowany jest głównie na udanych przejęciach, ale Arnault ma też słynne porażki. Pokonał go Francois Pinault, jeden z najbogatszych ludzi we Francji i w konsekwencji nie został właścicielem domu mody Gucci.

Nie doszła do skutku również próba wrogiego przejęcia Hermes International, 182-letniego producenta jedwabnych apaszek i kultowych torebek Birkin. Forbes podaje, że LVMH stosował taktykę powszechną wśród funduszy hedgingowych, czyli swapy akcji rozliczane w gotówce. W rezultacie potajemnie nabył 17 proc. akcji firmy Hermes, który to zakwestionował te praktyki. Cała sprawa zakończyła się dopiero w 2017 roku, gdy LVMH zrzekł się większości swoich udziałów. "Jeden z członków klanu Hermes nazwał go 'wilkiem w kaszmirze' za drapieżne sposoby, jakimi próbował przejąć ich firmę" - pisał Bloomberg.

Aktualnie Arnault jest krytykowany przez francuskie media za wkład w emisję dwutlenku węgla, bo korzysta z prywatnych samolotów. Jego dzieci stanęły w obronie ojca tłumacząc, że prywatny samolot daje kierownictwu firmy przewagę w wyścigu o to, kto będzie pierwszy, jeśli chodzi o nowy produkt czy transakcję.

Jesienią 2022 roku miliarder ogłosił w wywiadzie dla Radio Classique, którego właścicielem jest LVMH, że sprzedał prywatny samolot. Zamiast tego zaczął wynajmować prywatne samoloty. Zdaniem części komentatorów prawdziwym powodem nie jest dbanie o ekologię, ale to, że w ciągu ostatniego roku pojawiło się wiele kont na Twitterze, które śledzą i udostępniają publicznie dostępne dane o lotach, nagłaśniając aktywność takich osób jak Arnault czy Elon Musk.

Rozmowa z Jobsem

Bernard Arnault ma pięcioro dzieci z dwóch małżeństw, z których wszystkie pracują obecnie w firmie lub jednej z jej marek. Ważne jest dla niego, aby zachować status firmy rodzinnej, aby to rodzina miała kontrolę nad LVMH, czyli niepodważalne 48 procent udziałów. Tłumaczy, że w rodzinnym biznesie można myśleć długoterminowo. - Nie skupiam się na wynikach półrocznych. Istotne jest dla mnie to, czy zainteresowanie moimi markami będzie takie same za dziesięć lat.

Jako przykład podaje też swoją rozmowę z Stevem Jobsem, założycielem Apple. - Miałem szczęście poznać Steve’a na początku 2000 roku. Rozmawialiśmy, żartowaliśmy. Powiedział mi, że nie jest pewny, czy jego iPhone za 50 lat będzie sukcesem, ale był pewny, że w dalszym ciągu będziemy pić Dom Perignon.

To dlatego proces przygotowania do przejęcia sterów nad poszczególnymi firmami przez dzieci zaczynał możliwie jak najwcześniej. Antoine Arnault, jego syn, aktualny prezes Berluti - spółki, która powstała w 1895 roku - wspomina w CNBC pierwszą rozmowę na ten temat. - Jak miałem 17 lat, to tato dał mi parę butów marki Berluti. Zresztą były one jednymi z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek widziałem. Jednocześnie przekazał mi esencję tego, o czym był ten biznes: o wyjątkowości, o pięknie, ale i odpowiedzialności. Wtedy zrozumiałem, że to będzie ten obszar, którym będę zarządzał.

90 procent spotkań go nie zachwyca

Bernard Arnault wraca często do tego podczas wywiadów, że rodzina jest kluczowym elementem sukcesu w branży dóbr luksusowych. Chociaż mówi również, że nie przepada za słowem luksus. - Lepsze jest połączenie jakości i kreatywności.

- W moim ojcu wielu dopatruje się wspaniałego finansisty, który strategicznie buduje imperium, ale to nie tylko o to chodzi - zdradza Antoine Arnault.

Chodzi o umiejętność rozmowy z kreatywnymi ludźmi. LVMH to poligon dla ambitnych projektantów, którzy chcą się wybić. To były historie Marca Jacobsa, Virgila Abloh w Louis Vuitton, Rafa Simons w Christian Dior czy Phoebe Philo w Celine. Oni wszyscy nadali swoim markom nowatorski charakter. Przykładem może być też to, jak debiutował Virgil Abloh projektując świecącą w ciemności torbę, w której wykorzystał światłowód do podświetlenia logo LV w kolorach tęczy.

- Ojciec sprawia, żeby oni się przy nim rozwijają. Nie chodzi tylko o wygenerowanie dodatkowych przychodów czy podwojenie biznesu dzięki kreatywnym ludziom, chociaż to jest ostatecznie konsekwencja tej współpracy - zaznaczył.

Arnault rozkoszuje się kunsztem rzemiosła, lubi ekscentrycznych projektantów, perfumiarzy, jest kolekcjonerem sztuki, ale jednocześnie pilnuje priorytetów.

- Pamiętam, jak ojciec mówił że 90 procent czasu spędza na spotkaniach, które tak naprawdę go nie pochłaniają, nie zachwycają - kontynuuje opowieść jego syn. - Z kolei jest 10 procent takich, które go fascynują, jak na przykład spędzany kiedyś wspólnie czas z projektantem Karlem Lagerfeldem czy architektem Frankiem Gehry. To są te momenty, które dają dużo radości, ale on ma świadomość, że to ta cała reszta jest ważna i potrzebna.

Kto zastąpi Bernarda Arnault?

Bernarda Arnault mówi, że ludzie pytają go cały czas, kto go zastąpi. Odpowiada, że "najważniejsze dla grupy jest to, co najlepsze. Zobaczymy, czy znajdziemy to w rodzinie, czy poza nią".

Jak długo zamierza angażować się w rozwój firmy? Na razie jest tak, jak mówi jego syn. - Przyjeżdża wcześnie rano do biura i pracuje do nocy. Lubi podejmować decyzję, nawet te trudne.

Niedawno Bernard Arnault zadecydował, że jego córka Delphine obejmie stanowisko dyrektorki generalnej Diora. To druga co do wielkości marka wchodząca w skład modowego imperium. Dyrektorką generalną Diora zostanie już 2 lutego. Obecnie najstarsza córka Arnaulta pełni funkcję wiceprezesa wykonawczego Louis Vuitton i odpowiada za produkty oferowane przez koncern.

W zeszłym miesiącu Bernard Arnault powołał swojego syna Antoine Arnaulta na stanowisko prezesa spółki holdingowej, która kontroluje 41 proc. kapitału i 56 proc. praw głosu w grupie LVMH.

"Każde z piątki dzieci Bernarda Arnaulta zajmuje obecnie wysokie stanowiska we francuskim koncernie. Na sukcesję muszą jednak jeszcze poczekać. W zeszłym roku zmieniono regulamin koncernu i wydłużono okres, do którego dyrektor generalny może obejmować swoje stanowisko z 75 do 80 lat" - pisze "The Guardian". 

Autorka/Autor:jr/dap

Źródło: TVN24 Biznes/ Bloomberg/ The Economist/ Forbes/ Reuters/ CNBS/ Oxford Union/ The Guardian/ BI

Pozostałe wiadomości

Przypadek Georgii Meloni, której wizerunek wykorzystano w porno, jest bardzo hardcore'owy, ale deepfake to także imitacja głosu człowieka z banku, który dzwoni w sprawie naszych pieniędzy - mówi w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl Aleksandra Przegalińska, badaczka AI, filozofka i futurolożka. - Musimy zdawać sobie sprawę, że nowa technologia wchodzi do życia człowieka dość nieoczekiwanie, może je demolować - komentuje wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski.

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

"Wchodzi nieoczekiwanie, może demolować życie"

Źródło:
tvn24.pl

Liczba ofert sprzedaży działek rekreacyjnych w pierwszym kwartale 2024 roku wzrosła o 190 procent rok do roku - poinformował Polski Instytut Ekonomiczny. O ponad jedną trzecią w górę poszła też średnia cena za metr kwadratowy. Z raportu wynika, że podczas pierwszych trzech miesięcy tego roku na portalach internetowych pojawiało się średnio blisko 500 ofert tygodniowo, a w kwietniu liczba ta wzrosła do 1000.

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Nawet tysiąc ofert tygodniowo. Ceny w górę

Źródło:
tvn24.pl

Telewizja N1 zwróciła uwagę, że są sposoby, aby Chorwację zwiedzać "bez problemu nadmiernych tłumów". To odpowiedź na krytyczne komentarze pod adresem Dubrownika, określanego często jako "perła Adriatyku".

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Gorący spór o "perłę Adriatyku"

Źródło:
PAP

Przed 1,5 miesiąca obowiązania przepisów tymczasowo zajęto 934 pojazdy mechaniczne - przekazała redakcji biznesowej tvn24.pl Komenda Główna Policji. Chodzi o konfiskatę aut pijanych kierowców. Jednocześnie w rządzie trwają prace nad złagodzeniem regulacji obowiązujących od 14 marca.

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Nowy bat na kierowców. Oto efekt

Źródło:
tvn24.pl

Tegoroczne wakacje w Turcji cieszą się rekordowym zainteresowaniem. Tak przynajmniej wynika z informacji przekazanych przez Kaana Kavaloglu, prezesa Śródziemnomorskiego Stowarzyszenia Hotelarzy i Operatorów Turystycznych (AKTOB). Jak podkreślił, odnotowano rekordowy wzrost liczby wczesnych rezerwacji w tym kraju. Kavaloglu określił przy tym Polskę mianem "niespodzianki roku".

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Szał na wakacje w tym kraju. Polacy "niespodzianką roku"

Źródło:
tvn24.pl

Premier Donald Tusk obiecał, że na 25. rocznicę wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków. "Lepiej być w Unii" - dodał szef rządu.

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

"Polacy będą zamożniejsi od Brytyjczyków". Donald Tusk zabiera głos

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Liczba zagranicznych turystów odwiedzających Portugalię w pierwszym kwartale 2024 roku przekroczyła trzy miliony - wynika ze wstępnych danych tamtejszego Narodowego Instytutu Statystycznego (INE). To najlepszy wynik za pierwszy kwartał w historii tego kraju.

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Fala turystów. Europejski kraj pobił rekord

Źródło:
Reuters

Podczas tegorocznej majówki pogoda dopisuje i przynajmniej część Polaków wykorzysta ten czas na zorganizowanie grilla z rodziną lub znajomymi. Żeby nie zepsuć sobie odpoczynku, warto pamiętać, że nie wszędzie grillować swobodnie możemy, a za złamanie przepisów mandat może wynieść nawet 5 tysięcy złotych.

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Mandat za grillowanie. Kara może sięgnąć 5 tysięcy złotych

Źródło:
tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Lotto padła jedna szóstka. Główna wygrana wynosi ponad 14,3 miliona złotych. Oto wyniki Lotto oraz Lotto Plus z dnia 30 kwietnia 2024 roku.

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Ogromna wygrana w Lotto. Kumulacja rozbita

Źródło:
tvn24.pl

Obowiązek zbiórki opakowań po mleku i produktach mlecznych w ramach sytemu kaucyjnego zostanie przesunięty na 2026 rok - wynika z opublikowanego we wtorek projektu ustawy odnoszącego się do funkcjonowania systemu kaucyjnego. Przedstawiciele branży napojowej oraz handlu apelowali wcześniej, aby spod systemu kaucyjnego wyłączyć opakowania po mleku i napojach mlecznych. W ich ocenie zbieranie takich opakowań mogłoby skończyć się "zafundowaniem sobie bomby biologicznej".

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Branża ostrzegała przed "bombą biologiczną". Jest reakcja rządu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Maspex sfinalizował we wtorek proces przejęcia spółki Jan Becher - Karlovarská Becherovka, w wyniku czego polska spółka stała się właścicielem czeskiej marki alkoholu Becherovka oraz zakładu produkcyjnego i magazynu w Karlovych Varach. Transakcja została zrealizowana z firmą The Pernod Ricard Group.

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Słynna czeska marka trafia w polskie ręce

Źródło:
PAP

Duralex, francuska firma zajmująca się produkcją naczyń ze szkła hartowanego, w tym popularnych w Polsce szklanek, ogłosiła upadłość - podają zagraniczne media. Trwają poszukiwania nowego nabywcy tego, co z zakładu pozostało. Pracownicy nie tracą nadziei, że uda się uniknąć utraty 230 miejsc pracy.

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Znany producent ogłasza upadłość. "Miażdżący cios"

Źródło:
"Le Monde"

Ministerstwo Finansów stworzy internetowy system e-faktur od nowa - zapowiedział minister Andrzej Domański. - Nasi poprzednicy de facto podłożyli minę pod polską gospodarkę - stwierdził szef MF.

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

"Podłożyli minę pod polską gospodarkę". Jest decyzja rządu

Źródło:
PAP

Podatek od aut spalinowych zostanie zastąpiony dopłatami do elektryków - wynika z wpisu na platformie społecznościowej X ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski. We wtorek rząd przyjął zmiany w Krajowym Planie Odbudowy.

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Zwrot w sprawie podatku od aut. Będzie nowe rozwiązanie

Źródło:
PAP

W praktyce zapadła decyzja, że nie będzie budowany Centralny Port Komunikacyjny. Musimy się temu zdecydowanie przeciwstawić, bo Polska nie może być krajem peryferyjnym, potrzebujemy lotniska na miarę naszego kraju - powiedział we wtorek prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Kaczyński zabrał głos w sprawie CPK

Źródło:
PAP

Rząd przyjął we wtorek projekt nowelizacji ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy. Regulacja przedłuża ochronę tymczasową dla osób uciekających przed wojną do 30 września 2025 roku. Zmiany zakładają także wprowadzenie dodatkowego kryterium wypłaty 800 plus dla Ukraińców.

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

800 plus dla Ukraińców. Jest dodatkowy warunek

Źródło:
PAP

W środę wypada 20. rocznica wejścia Polski do Unii Europejskiej. Do marca 2024 roku nasz kraj otrzymał z UE 261 miliardów euro, a wpłacił 85,8 miliarda euro - powiedziała we wtorek minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. - Dla wszystkich tych, którzy mówią, że dopłacamy do Unii Europejskiej: jest naprawdę dokładnie odwrotnie - podkreśliła szefowa MFiPR.

Ile pieniędzy Polska otrzymała z UE? Minister podała "bilans na czysto"

Ile pieniędzy Polska otrzymała z UE? Minister podała "bilans na czysto"

Źródło:
PAP

Spółka Orlenu była naszpikowana agentami służb, którzy nie zorientowali się, że mają do czynienia z lewym interesem i kradzieżą pieniędzy na wielką skalę - stwierdził były prezes PGNiG Piotr Woźniak, odnosząc się do 1,5 miliardowej straty Orlen Trading Switzerland. To i tak według niego nic, wobec ogromnej straty w wysokości 10,2 mld złotych jaką odnotowała w ubiegłym roku spółka. Orlen straciła na inwestycjach w petrochemię.

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Gigantyczna strata Orlenu. "10-miliardowy odpis z powodu ignorancji i braku kompetencji zarządu"

Źródło:
TVN24 BiS

Maciej Świrski, przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, zdecydował o przekazaniu do windykacji kary pieniężnej od Radia ZET. Chodzi o kwotę 476 tysięcy złotych. Wcześniej szef KRRiT podobne decyzje podjął wobec spółki TVN S.A. oraz radia TOK FM. Działaniom Macieja Świrskiego sprzeciwiają się organizacje dziennikarskie.

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Jest decyzja szefa KRRiT w sprawie kary dla Radia ZET

Źródło:
tvn24.pl

Rozpoczął się tydzień majówkowy. W związku ze świętami wypadającymi w najbliższych dniach, większe sklepy będą otwarte w kratkę. Część sieci zdecydowała o wydłużeniu godzin pracy. Poniżej podajemy kalendarz handlowy.

Zakupy w kratkę. Zmiany w niektórych sklepach na majówkę

Zakupy w kratkę. Zmiany w niektórych sklepach na majówkę

Źródło:
tvn24.pl

We wtorek Zbigniew Derdziuk rozpoczął pracę jako nowy prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Następca Gertrudy Uścińskiej wraca na stanowisko po ponad dziewięcioletniej przerwie. Za jego pierwszej kadencji w instytucji wdrożono kilka istotnych reform.

Nowy-stary prezes ZUS zaczął pracę

Nowy-stary prezes ZUS zaczął pracę

Źródło:
PAP