W Australii od 1 listopada zniesiony zostanie zakaz, który uniemożliwiał obywatelom podróżowanie za granicę bez pozwolenia. Złagodzenie restrykcji potwierdził australijski rząd - podała stacja BBC. Australijczycy spędzili 19 miesięcy pod jednymi z najsurowszych na świecie przepisów granicznych, starając się powstrzymać rozwój pandemii koronawirusa.
Podróże Australijczyków - złagodzone zasady
Złagodzone przepisy na razie będą dotyczyć tylko w pełni zaszczepionych Australijczyków; podobne zasady wkrótce obejmą też obcokrajowców - przekazał australijski minister spraw wewnętrznych Karen Andrews. - Przed końcem roku spodziewamy się powitać w pełni zaszczepionych wykwalifikowanych pracowników i zagranicznych studentów - dodał minister.
Premier Scott Morrison zapowiadał ponowne otwarcie granic Australii, mówiąc, że "nadszedł czas, aby zwrócić Australijczykom ich życie".
Australijczycy o zmianach w podróżowaniu
Zmiany zostały przyjęte z radością przez Australijczyków, z których wielu spędziło długie miesiące z dala od bliskich. - Uwierzę, że granice zostały ponownie otwarte, kiedy to zobaczę i usłyszę historie o pozostawionych na pastwę losu Australijczykach, którzy bez przeszkód mogą wrócić do domu - powiedziała BBC mieszkająca w Anglii Amy Hayes.
Koronawirus w Australii
Obecnie Australię, w której odnotowano ponad 160 tys. zakażeń koronawirusem SARS-CoV-2 i 1 653 zgony na Covid-19, można opuszczać tylko z wyjątkowych powodów, takich jak niezbędna praca lub odwiedziny u umierającego krewnego.
Wjazd do Australii jest dozwolony dla jej obywateli i innych osób posiadających pozwolenia, jednak istnieją limity przyjeżdżających. Taka polityka spowodowała, że dziesiątki tysięcy osób utknęły za granicą.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock