Nowy król Arabii Saudyjskiej Salman Ben Abd al-Aziz obiecał w piątek w wystąpieniu telewizyjnym, że będzie kontynuował politykę swych poprzedników z dynastii Saudów. Zaapelował przy tym do muzułmanów na całym świecie o solidarność i o jedność państw arabskich.
- Będziemy kontynuować prawidłową politykę, którą Arabia Saudyjska podążała od chwili założenia (królestwa) - powiedział 79-letni król Salman.
Arabia Saudyjska pogrążona w żałobie
Odniósł się też do napiętej sytuacji na Bliskim Wschodzie, gdzie od miesięcy rosną w siłę dżihadyści z Państwa Islamskiego (IS). - Arabskie i muzułmańskie narody potrzebują solidarności i jedności - podkreślił nowy monarcha.
Salman objął tron Arabii Saudyjskiej po tym jak ostatniej nocy zmarł dotychczasowy władca, jego starszy brat, liczący sobie około 90 lat Abd Allah ibn Abd al-Aziz as-Saud.
- Jego Wysokość Salman Ben Abd al-Aziz, wszyscy członkowie rodziny królewskiej i cały naród są pogrążeni w żałobie po Strażniku Dwóch Świętych Meczetów (w Mekce i Medynie - PAP), Abd Allahu ibn Abd al-Azizie, który odszedł dokładnie o godz. 1 (godz. 23 w czwartek czasu polskiego) - głosi komunikat odczytany przez telewizyjnego prezentera. Na ekranach telewizorów pojawiło się nagranie wideo przedstawiające wiernych w Mekce.
Jednocześnie przekazano, że nowy monarcha na następcę tronu wyznaczył 71-letniego księcia Mukrina, brata Abd Allaha, którego ten już wcześniej mianował jako drugiego po Salmanie w kolejce do dziedziczenia władzy. Salman zaapelował do tzw. rady wierności - powołanej w 2006 roku w celu usprawnienia sukcesji - o ślubowanie lojalności Mukrinowi.
Nowy monarcha zapobiega spekulacjom
W piątkowym wystąpieniu król Salman poinformował też, że po Mukrinie tron ma objąć dotychczasowy minister spraw wewnętrznych Muhammad ibn Najif ibn Abd al-Aziz as-Saud. Monarcha ogłosił też nominację dla swojego syna Muhammada ibn Salmana na stanowisko ministra obrony i szefa królewskiego sądu. To stanowisko piastował do tej pory Salman. Państwowa telewizja podała, że jest to jedyna zmiana w rządzie.
Ogłaszając natychmiast swego następcę, nowy monarcha zapobiegł spekulacjom na temat porządku dziedziczenia w kraju, który jest jednym z największych producentów ropy naftowej na świecie - zauważa agencja Reutera.
79-letni Salman został ogłoszony następcą tronu w 2012 roku, od tego czasu sprawował też funkcję ministra obrony. Wcześniej przez około 50 lat był gubernatorem Rijadu. Agencja Associated Press zwraca uwagę, że jego stan zdrowia budzi wątpliwości - co najmniej raz miał wylew, który częściowo sparaliżował mu lewą rękę.
Autor: pp / Źródło: PAP