W niedzielę, 10 lutego sklepy będą zamknięte. Zakupy będzie można zrobić między innymi na stacjach benzynowych czy placówkach prowadzonych przez właścicieli. Otwarta będzie część galerii handlowych w miastach - czynne będą jednak tylko restauracje, kawiarnie oraz cukiernie i piekarnie.
Najbliższa handlowa niedziela przypadnie za dwa tygodnie - 24 lutego.
Ustawa o ograniczeniu handlu w niedziele i święta weszła w życie 1 marca 2018 roku. Zgodnie z nią handel w niedziele w 2019 roku będzie dozwolony w jedną niedzielę w miesiącu - ostatnią, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc.
Ustawa w obecnej wersji przewiduje także, że od 2020 r. zakaz handlu nie będzie obowiązywał jedynie w ostatnią niedzielę stycznia, kwietnia, czerwca i sierpnia każdego kolejnego roku kalendarzowego, a także w dwie kolejne niedziele poprzedzające Boże Narodzenie i w niedzielę poprzedzającą Wielkanoc.
"Dokonujemy przeglądu"
- Dzisiaj dokonujemy przeglądu tego, jaki wpływ ta ustawa (o zakazie handlu w niedziele - red.) miała na mniejsze sklepy, większe sklepy, rodzinne, ale przede wszystkim na ludzi, jakie są preferencje ludzi, czego ludzie oczekują. Ponieważ jesteśmy rządem, który słucha społeczeństwa i chcemy postępować tak, żeby było jak najlepiej dla zdrowia, dla życia społecznego - mówił we wtorek szef rządu.
Zapowiedział, że "w najbliższym czasie zapadną decyzje związane z tym tematem".
Jako jedna z możliwości wskazywany jest powrót do rozwiązania funkcjonującego w 2018 roku, kiedy - co do zasady - handlowe były dwie niedziele, pierwsza i ostatnia.
Jednocześnie w Sejmie utknęła zgłoszona przez posłów PiS propozycja nowelizacji ustawy dotyczącej handlu w niedziele, która miała ograniczyć możliwość otwierania sklepów w niedziele jako placówek pocztowych.
Wyjątki i kary
Wykonywanie usług pocztowych jest bowiem jednym z 32 zapisanych w ustawie wyłączeń od zakazu. Niedzielne ograniczenia nie dotyczą także cukierni, lodziarni, stacjach paliw, kwiaciarni, sklepów z prasą czy kawiarni.
Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi kara w wysokości od 1 tys. zł do 100 tys. zł, a przy uporczywym łamaniu ustawy - kara ograniczenia wolności.
Autor: //dap / Źródło: PAP, tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock