Policjanci Centralnego Biura Śledczego Policji na polecenie Prokuratury Regionalnej w Białymstoku zatrzymali kolejne dwie osoby w śledztwie dotyczącym wyłudzeń podatku VAT w obrocie paliwami. Łącznie w sprawie grupy, która spowodowała uszczuplenia podatkowe na około miliard złotych, występuje już ponad 200 podejrzanych.
Rzeczniczka Centralnego Biura Śledczego Policji podinsp. Iwona Jurkiewicz przekazała, że śledztwo dotyczy działania dwóch współpracujących ze sobą grup przestępczych zajmujących się uszczupleniem podatku od towarów i usług, w związku z obrotem paliwami płynnymi.
- Jest to śledztwo wielowątkowe o charakterze międzynarodowym, obejmujące swoim zakresem kraje Unii Europejskiej, jak i spoza UE. Między innymi Wielką Brytanię oraz Zjednoczone Emiraty Arabskie - podkreśliła policjantka.
Wyłudzenia VAT na olejach i benzynie
Według śledczych członkowie grupy w latach 2014-2017 nie odprowadzali podatku VAT z tytułu obrotu olejem napędowym, benzyną, olejem smarowym oraz olejem rzepakowym.
- Jak ustalono proceder polegał w szczególności na fikcyjnym obrocie tymi towarami w ramach międzynarodowych dostaw, za pośrednictwem łańcucha firm, które następnie dokonywały sprzedaży paliw na terenie kraju nie odprowadzając należnych podatków, bądź składając poświadczające nieprawdę deklaracje i powodując w ten sposób uszczuplenia na szkodę Skarbu Państwa - wyjaśniła podinsp. Iwona Jurkiewicz.
Przekazała, że policjanci z olsztyńskiego CBŚP zatrzymali w woj. mazowieckim dwie osoby. - Podczas akcji, w domu jednego z zatrzymanych funkcjonariusze znaleźli zakamuflowaną szufladę, w której ukryte było ponad 80 tys. zł w różnej walucie - dodała rzeczniczka CBŚP.
Zatrzymani zostali doprowadzeni do Prokuratury Regionalnej w Białymstoku.
Zarzuty udziału w grupie przestępczej
- Usłyszeli zarzuty udziału w grupie przestępczej wyłudzającej VAT, oszustw podatkowych, a także wystawiania nierzetelnych faktur i posługiwania się takimi dokumentami - poinformował zastępca prokuratora regionalnego w Białymstoku Paweł Sawoń.
Zastępca prokuratora regionalnego w Białymstoku tłumaczył, że "zatrzymani mężczyźni w ramach podziału ról od stycznia do lipca 2016 r. kontrolowali podmiot, który miał zajmować się spedycją paliw na rzecz firmy z Wielkiej Brytanii".
- W istocie ustalono, iż działalność brytyjskiej i czeskiej spółki faktycznie prowadzona była na terenie Polski, a transakcje nie miały charakteru wewnątrzwspólnotowych transakcji trójstronnych, bowiem całość obrotu, w tym dostawa do ostatecznych odbiorców odbywała się na terenie Polski i jako taka powinna zostać opodatkowana na terenie kraju - tłumaczył.
Prokurator podał także, że nie dokonano zgłoszenia rejestracyjnego podatków od towarów i usług w Polsce i nie ujawniono przedmiotu i podstawy opodatkowania odpowiedniemu naczelnikowi urzędu skarbowego.
- Uszczuplenia należności publicznoprawnych w podatku od towarów i usług związane z opisaną działalnością podejrzanych wyniosły ponad 84 miliony złotych - powiedział Paweł Sawoń.
Decyzją sądu obaj zostali tymczasowo aresztowani.
Zabezpieczenie majątku zatrzymanych
- Na mieniu podejrzanych zabezpieczono ponad 7,5 miliona złotych poprzez ustanowienie hipoteki i zakazu zbywania nieruchomości rolnych i budowlanych położonych na terenie województwa mazowieckiego i zachodniopomorskiego o łącznej powierzchni 30 hektarów - przekazał zastępca prokuratora regionalnego w Białymstoku.
Dodał także, że "do chwili obecnej w śledztwie zarzuty usłyszało ponad 200 podejrzanych. Na różnych etapach śledztwa wobec 37 stosowany był izolacyjny środek zapobiegawczy. Obecnie pięć osób jest tymczasowo aresztowanych, a wobec pozostałych stosowane są środki o charakterze wolnościowym, w postaci dozorów policji, poręczeń majątkowych i zakazów opuszczania kraju".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP/Policja