Kolejny dzień opóźnień na Lotnisku Chopina w Warszawie

shutterstock_1285171063
Ruch lotniczy na Lotnisku Chopina w Warszawie
Źródło: TVN24
Sobota jest kolejnym dniem, w którym występują opóźnienia na Lotnisku Chopina w Warszawie. Dotyczą one odlotów i części przylotów. Najczęściej opóźnienia nie przekraczają 30 minut. Powodem utrudnień dla podróżnych są braki wśród kontrolerów ruchu lotniczego.

Z informacji dostępnych na stronie Lotniska Chopina w Warszawie oraz serwisu flightradar24.com, który śledzi ruch samolotów, wynika, że w sobotę o poranku i około południa występowały opóźnienia na stołecznym porcie.

Z około 20-30-minutowym opóźnieniem rozpoczęły się rejsy m.in. do Antalyi, Funchal, Londynu, Paryża oraz Rzymu. Z kolei około godziny musieli czekać na wylot pasażerowie lecący do Kutaisi.

Opóźnienia dotoczyły również niektórych podróży do Warszawy. Później niż wynikało to z rozkładu wylądowały samoloty m.in. z Londynu, Paryża, Sztokholmu, Katanii, Oslo oraz Mediolanu. Opóźnienia wynosiły około 20 minut.

Około 20-minutowe opóźnienia w wylotach występowały również w sobotę przed południem na lotnisku w Krakowie oraz Gdańsku.

Czytaj także: Kłopoty nawet z co drugim lotem. Rekordowe opóźnienia na polskim niebie

Konflikt w PAŻP

Większość opóźnień to skutek braków kadrowych wśród kontrolerów ruchu lotniczego. Tvn24.pl od wielu miesięcy opisuje konflikt w Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej. Wraz z końcem marca z pracą w PAŻP pożegnały się 44 osoby.

Czytaj także: Nieudany sojusz ołtarza z dronem, czyli kulisy konfliktu w PAŻP

Z informacji PAŻP wynika, że blisko 170 kontrolerów obszaru i zbliżania z Warszawy znajduje się w okresie wypowiedzenia, który dla większości zakończy się pod koniec kwietnia br. Według danych z lutego br. w Warszawie zatrudnionych było 208 kontrolerów obszaru i zbliżania.

Polska Agencja Żeglugi Powietrznej poinformowała w ubiegły piątek, że "aktualnie mierzy się z wyzwaniem zwiększonej liczby absencji kontrolerów ruchu lotniczego z powodu m.in. zwolnień lekarskich, zgłoszeń niedyspozycji, itp., a w konsekwencji opóźnieniami w ruchu lotniczym".

Czytaj także: Masowe odejścia w PAŻP. Wkrótce na stanowisku może zostać tylko co szósty kontroler ruchu lotniczego

W piątek o sytuację z PAŻP był pytany premier Mateusz Morawiecki. - W Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej rzeczywiście jest napięta sytuacja pracownicza - przyznał szef rządu.

Rozmowy trwają

Od kilku dni toczą się negocjacje kierownictwa Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego (ZZ KRL). Jak poinformowano w środę we wspólnym komunikacie po spotkaniu przedstawicieli PAŻP i związkowców, "w dniu 13 kwietnia 2022 r. odbyło się kolejne spotkanie pracodawcy - Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej z przedstawicielami Związku Zawodowego Kontrolerów Ruchu Lotniczego, którego celem była kontynuacja rozmów dotyczących kwestii bezpieczeństwa". Dodano, że "w trakcie spotkania uzgodniono wspólne stanowisko dotyczące aspektów bezpieczeństwa w PAŻP we wszystkich 24 punktach zgłoszonych przez ZZ KRL".

Kolejne spotkanie ma się odbyć najpóźniej w środę, po Wielkanocy - dodano.

PAŻP jest jedyną w kraju instytucją szkolącą i zatrudniającą kontrolerów ruchu lotniczego. Pełnią oni służbę przez całą dobę, siedem dni w tygodniu.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: