Miało być dobrze, a było wręcz fantastycznie. Tak można jednym zdaniem podsumować debiut giełdy na giełdzie. Inwestorzy indywidualni - jeśli postanowili sprzedać zarobili i to całkiem sporo jeśli wziąć pod uwagę procentowy wzrost cen akcji. Emocji było dużo, ale widać było wyraźnie, że nie był to główny czynnik zachęcający do zakupów. Przed władzami nowej giełdowej spółki bardzo trudne zadanie. Drugiego debiutu już nie będzie i trzeba znaleźć inne, równie ciekawe sposoby na przyciąganie nowych, także zagranicznych spółek oraz dodatkowego kapitału, który będzie generował przychody i zyski.
Miało być dobrze, a było wręcz fantastycznie. Tak można jednym zdaniem podsumować debiut giełdy na giełdzie. Inwestorzy indywidualni - jeśli postanowili sprzedać zarobili i to całkiem sporo jeśli wziąć pod uwagę procentowy wzrost cen akcji. Emocji było dużo, ale widać było wyraźnie, że nie był to główny czynnik zachęcający do zakupów. Przed władzami nowej giełdowej spółki bardzo trudne zadanie. Drugiego debiutu już nie będzie i trzeba znaleźć inne, równie ciekawe sposoby na przyciąganie nowych, także zagranicznych spółek oraz dodatkowego kapitału, który będzie generował przychody i zyski.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn