WIBOR trzymiesięczny (3M) umocnił się powyżej 7 procent i jest obecnie na najwyższym poziomie od września 2004 roku. W górę poszedł też WIBOR sześciomiesięczny (6M). - Rośnie prawdopodobieństwo, że Rada Polityki Pieniężnej wciąż będzie musiała mocno podwyższać stopy procentowe - powiedział w rozmowie z TVN24 Biznes ekonomista Rafał Mundry. Wzrost stawek WIBOR to zła informacja dla kredytobiorców, zwłaszcza tych, których rata będzie aktualizowana w najbliższych dniach. Od WIBOR-u zależy wysokość oprocentowania kredytu, a tym samym wysokość płaconych rat.
Ze wstępnych danych Głównego Urzędu Statystycznego wynika, że inflacja w sierpniu 2022 roku wyniosła 16,1 proc., licząc rok do roku. Analitycy spodziewali się wzrostu cen o 15,5 proc. W związku z tym, jak wskazał w rozmowie z TVN24 Biznes ekonomista Rafał Mundry, rośnie prawdopodobieństwo kolejnych podwyżek stóp procentowych.
- Rośnie prawdopodobieństwo, że Rada Polityki Pieniężnej wciąż będzie musiała mocno podwyższać stopy procentowe. Ekonomiści spodziewali się, że inflacja w sierpniu będzie niższa, czyli Rada Polityki Pieniężnej nie będzie miała powodu do podwyższania stóp procentowych, natomiast okazuje, że inflacja bardzo mocno zaskoczyła negatywnie - zauważył analityk gospodarczy.
Mundry zwrócił przy tym uwagę na wcześniejsze zapowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego i jednocześnie przewodniczącego RPP Adama Glapińskiego.
- Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński mówił na konferencjach prasowych po posiedzeniach Rady Polityki Pieniężnej, że jak inflacja będzie rosła, to stopy będą dalej podnoszone. Te warunki w sierpniu się spełniły, czyli rynek spodziewa się, że we wrześniu Rada podniesie stopy procentowe. WIBOR, czyli koszt kredytu międzybankowego, już to przewiduje i dyskontuje - wskazał ekonomista.
Dlaczego WIBOR jest ważny dla kredytobiorców?
WIBOR wraz z marżą banku są składowymi oprocentowania kredytu. Część banków stosuje stawkę WIBOR 3M, co dla kredytobiorcy oznacza aktualizację oprocentowania kredytu hipotecznego co trzy miesiące, licząc od momentu uruchomienia kredytu. W przypadku WIBOR 6M oprocentowanie jest aktualizowane co sześć miesięcy.
Dlatego mimo że stawki WIBOR 3M i WIBOR 6M w tym tygodniu wzrosły, to nie wpływają one od razu na wysokość płaconej raty. Zmiany zobaczymy dopiero w momencie, gdy będzie aktualizowane oprocentowanie naszego kredytu. Wówczas otrzymamy też zaktualizowany harmonogram spłat.
Stawki WIBOR są ustalane w każdy dzień roboczy, ich wartość w danym dniu poznajemy jednak dopiero o godzinie 23.00.
WIBOR 3M w poniedziałek poszedł w górę do 7,16 proc., to najwyższy poziom od września 2004 roku, kiedy WIBOR 3M wynosił 7,18 proc. Jego wartość jest też wyższa niż trzy miesiące temu, na początku czerwca br. WIBOR 3M wynosił około 6,7 proc. Oznacza to, że kredytobiorca, który będzie miał aktualizowaną wysokość raty w najbliższych dniach, może się spodziewać jej wzrostu.
Wzrosła też wartość WIBOR-u 6M, który wynosi 7,36 proc. WIBOR 6M jest zdecydowanie wyżej niż sześć miesięcy temu. Wówczas jego wartość wynosiła bowiem 4,23 proc., dlatego otrzymując w najbliższych dniach zaktualizowany harmonogram spłaty kredytu, zobaczymy wyraźny wzrost raty.
Kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej - we wrześniu
Stawki WIBOR zawierają w sobie prawdopodobne podwyżki lub obniżki stóp procentowych, które mogą się pojawić w tym okresie. Kolejne posiedzenie decyzyjne RPP odbędzie się w środę.
Cykl podwyżek stóp procentowych trwa od października ubiegłego roku. Od tego czasu Rada Polityki Pieniężnej podnosiła stopy co miesiąc. Główna, referencyjna stopa procentowa wynosi obecnie 6,50 proc.
Rafał Mundry wyjaśnił jednak, że dla WIBOR-u 3M oraz WIBOR-u 6M punktem odniesienia jest wysokość stopy lombardowej, która obecnie jest na poziomie 7,00 proc.
- To stopa lombardowa powinna ograniczać WIBOR. Stopa lombardowa wynosi obecnie 7,0 procent, oczywiście WIBOR 3M, 6M, 12M przekraczają teraz ten poziom, dlatego że rynek spodziewa się, że w najbliższym czasie NBP podniesie te stopy wyżej. WIBOR 3M, WIBOR 6M, czy 12M to stopa, po której banki pożyczają między sobą pieniądze na ten okres, więc bank musi przewidywać, ile wyniosą stopy w tym czasie i pożyczać na nieco wyższy procent - powiedział analityk.
Mundry nie chce przesądzać, jaką decyzję podejmie Rada Polityki Pieniężnej podczas wrześniowego posiedzenia. - Jak Rada Polityki Pieniężnej zaskakiwała przewidywania analityków, czy stopy wzrosną o 25, 50 czy 75 punktów bazowych, to zawsze w dół, czyli podnosiła stopy najmniej jak mogła. Wszyscy się teraz spodziewają podwyżki stóp, i to niejednej, co by było normalne, bo te warunki zostały spełnione, inflacja wciąż rośnie bardzo mocno, natomiast pytanie, czy nie włączy się czynnik kalendarza wyborczego i ja mam bardzo mocne obawy o to i analitycy też powinni to brać pod uwagę w analizach - ocenił.
Przypomnijmy, że trwają prace nad zastąpieniem wskaźnika WIBOR. Nowym wskaźnikiem do wyliczania wysokości oprocentowania kredytów może się stać Warszawski Indeks Rynku Depozytowego (WIRD). Zdaniem prezesa Polskiego Funduszu Rozwoju Pawła Borysa od przyszłego roku w polskim sektorze bankowym powinny pojawić się kredyty oparte o nowy wskaźnik.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock