Nowe dane o sprzedaży detalicznej poniżej oczekiwań. "Negatywne zaskoczenie"

Dla porównania w grudniu 2022 roku sprzedaż detaliczna w cenach stałych wzrosła o 0,2 proc. rok do roku. Konsensus rynkowy, czyli mediana prognoz analityków, zakładał wzrost w styczniu o 0,9 proc. w ujęciu rocznym.

GUS podał, że w styczniu 2023 roku największy spadek sprzedaży detalicznej (w cenach stałych) w porównaniu z analogicznym okresem przed rokiem odnotowały jednostki handlujące paliwami stałymi, ciekłymi, gazowymi - o 12,3 proc. Sprzedaż zmalała również w grupach: "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" (o 8,6 proc.), "żywność, napoje i wyroby tytoniowe" (o 1,7 proc.) oraz "pojazdy samochodowe, motocykle, części” (o 1,7 proc.).

Największy wzrost sprzedaży raportowały podmioty zaklasyfikowane do grupy "tekstylia, odzież, obuwie" - o 15,7 proc.

W porównaniu z grudniem 2022 roku notowano spadek sprzedaży detalicznej o 23,1 proc.

Z danych GUS wynika, że udział sprzedaży przez internet w sprzedaży detalicznej (w cenach bieżących) wyniósł w styczniu w Polsce 8,3 proc. wobec 9,5 proc. w grudniu. Z kolei wartość sprzedaży detalicznej przez internet w cenach bieżących w styczniu spadła o 32,7 proc.

GUS podał, że spośród prezentowanych grup o znacznym udziale sprzedaży przez internet spadek udziału raportowały przedsiębiorstwa zaklasyfikowane do grup: "prasa, książki, pozostała sprzedaż w wyspecjalizowanych sklepach" (z 27,5 proc. przed miesiącem do 22,9 proc.) oraz "meble, rtv, agd" (odpowiednio z 18,9 proc. do 18,7 proc.).

Z drugiej strony wzrost udziału odnotowały natomiast jednostki z grupy "tekstylia, odzież, obuwie" z 19,7 proc. do 21,5 proc.

Ekonomiści PKO BP zwrócili uwagę, że "sprzedaż detaliczna w styczniu spadła realnie o 0,3 proc. r/r, po wzroście o 0,2 proc. r/r w grudniu". "Był to pierwszy spadek od lutego 2021. Przed nami kolejne chude miesiące dla dynamiki sprzedaży – od III/IV porównanie r/r nie będzie już podbijane przez napływ uchodźców z Ukrainy" - prognozują przedstawiciele tego banku.

Dom maklerski XTB napisał o "negatywnym zaskoczeniu".

Ekonomiści Banku Pekao przyznali, że spadku dynamiki sprzedaży detalicznej spodziewali się nieco później, bo w lutym. "Dynamika sprzedaży detalicznej na minusie już w styczniu br. (a nie - jak się tego spodziewaliśmy - w lutym). Szczegóły odczytu nie wyglądają nawet źle, ale efekty bazowe będą tu w kolejnych miesiącach nieubłagane. Następny plus r/r pewnie w II połowie roku" - oceniają.

Zdaniem ekonomistów mBanku "recesja w konsumpcji towarów" trwa od drugiego kwartału 2022 roku.