Seniorzy chcą pracować a rynek ich potrzebuje. Ale czy państwo radzi sobie z opieką nad nimi?
W Niemczech i Danii udział w rynku pracy osób w wieku 50+ przekracza 60 proc. W Polsce wynosi tylko ok. 41 proc. - donosi "Puls Biznesu". Trzeba przyspieszyć prace nad zintegrowaną opieką socjalną i zdrowotną osób starszych - postuluje Business Centre Club (BCC).
Rynek pracy potrzebuje seniorów i państwo powinno ułatwić im kontynuację aktywności zawodowej programami promującymi zdrowy i aktywny tryb życia, a także wczesne wykrywanie poważnych chorób.
Chcą dalej pracować
Według badań, ok. 48 proc. Polaków po przejściu na emeryturę deklaruje chęć dalszej pracy. Według statystyk GUS, udział w rynku pracy osób w wieku powyżej 50 lat rośnie.
Jednak w ocenie BCC, wskaźnik zatrudnienia w grupie 55-64 lata jest w Polsce wciąż mały, wynosi 41 proc. W Danii stanowi on 63 proc., Niemczech - 64 proc., a w Szwecji nawet 74 proc. Takie dane to nie tylko wynik sytuacji demograficznej. "Ujemny przyrost naturalny, emigracja młodych oraz wydłużenie wieku emerytalnego spowoduje, że na rynku pracy osób w wieku 50+ ciągle będzie przybywać" - brzmi prognoza BCC.
Autor: tol / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Setki osób i ponad połowa terytorium Australii zostało odciętych od numeru alarmowego podczas awarii sieci telekomunikacyjnej Optus. Władze zapowiadają, że "znaczące konsekwencje" zostaną wyciągnięte wobec operatora, ponieważ incydent jest łączony z co najmniej kilkoma zgonami - podał portal BBC.
Gazprom wyprzedał udziały w Serbskim Przemyśle Naftowym (NIS) - podało Radio Wolna Europa. Największy serbski koncern naftowy znalazł się na liście podmiotów zagrożonych sankcjami USA, gdyż akcje posiadały w firmie Gazprom i Gazprom Nieft.
Stopy procentowe w Chinach zostały utrzymane na dotychczasowym poziomie - poinformował Ludowy Bank Chin (PBoC) w komunikacie. Decyzja ta odzwierciedla ostrożne podejście chińskich władz do luzowania polityki pieniężnej.
Prezydent USA Donald Trump wskazał, że liderzy biznesu Lachlan Murdoch, Larry Ellison i Michael Dell będą amerykańskimi inwestorami w umowie umożliwiającej TikTokowi dalszą działalność w USA - podała Agencja Reutera.
Donald Trump powiedział, kto ma wziąć udział w transakcji z TikTokiem
- Źródło:
- Reuters, PAP
Rząd Indii oświadczył, że wprowadzenie nowej opłaty w wysokości 100 tysięcy dolarów dla osób ubiegających się o amerykańskie wizy pracownicze może mieć konsekwencje humanitarne i zakłócić życie wielu rodzin - poinformował portal stacji BBC.
Decyzja Trumpa ich zabolała najbardziej. "Konsekwencje humanitarne"
- Źródło:
- BBC
W najbliższych dniach inwestorzy poznają dane o sprzedaży detalicznej i biuletyn statystyczny za sierpień. Następnie resort finansów przeprowadzi aukcję sprzedaży obligacji, a bank centralny powinien opublikować założenia polityki pieniężnej na 2026 rok. Rynek będzie też analizował decyzję agencji Moody's dotyczącą ratingu Polski.
Na aukcję domu Bonhams trafiło niepublikowane wcześniej nagranie wideo z koncertu Nirvany i Kurta Cobaina z 1990 roku. Materiał wyceniany jest na kwotę od 100 do 150 tysięcy dolarów. Licytacja potrwa do 25 września.
Sztuczna inteligencja (AI) może prowadzić do zaniku cennych umiejętności pracowników - ocenił doktor Piotr Gaczek z Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Jak wyjaśnił, regularne delegowanie zadań na maszyny sprawia, że człowiek traci wprawę lub zapomina, jak je wykonywać.
"Alarmujący przykład". Ekspert o najpoważniejszych zagrożeniach dla pracowników
- Źródło:
- PAP
Agencja Moody's zasygnalizowała, że konflikt między rządem a prezydentem negatywnie wpływa na gospodarkę i stabilność kraju - ocenił główny ekonomista ING Banku Śląskiego Rafał Benecki. Z kolei Piotr Kuczyński z Domu Inwestycyjnego Xelion ostrzegł, że bez ograniczenia deficytu i długu publicznego Polsce grozi obniżka ratingu już w przyszłym roku.
Donald Trump podpisał memorandum, które nakłada roczną opłatę w wysokości 100 tysięcy dolarów za wizę pracowniczą dla specjalistów. Prezydent USA zatwierdził także program "złotych kart", który pozwala na stały pobyt za milion dolarów.
Zamiast wprowadzać trwałe strefy tylko dla pieszych, władze Sztokholmu stawiają na tymczasowe projekty, które okresowo wyłączają ulice z ruchu pojazdów - pisze Politico. Skuteczność programu potwierdza rosnąca liczba ulic objętych ograniczeniami - z dwóch w 2015 roku do ponad czterdziestu tego lata.
Mieszkańcy na ten pomysł reagują oburzeniem. Ta stolica "przełamuje trend"
- Źródło:
- Politico
Nad Jeziorem Żarnowieckim powstaje największy w Europie magazyn energii - przekazał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych. Jak podkreślił, podobne inwestycje w przyszłości przyczynią się do obniżek cen prądu.