Część związków w LOT nie wycofuje się ze strajku. Rzecznik: skala nie powinna być duża

[object Object]
Rzecznik PLL LOT o sytuacji pasażerówtvn24
wideo 2/8

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami we wtorek 1 maja przeprowadzimy strajk - zapowiedziała w poniedziałek Monika Żelazik ze związków zawodowych w LOT. Z kolei Adrian Kubicki, rzecznik prasowy przewoźnika, zapewnił, że skutki ewentualnej akcji protestacyjnej będą niewielkie. Poinformował także, że z poparcia dla strajku wycofały się trzy związki zawodowe w LOT.

Na 1 maja związki zawodowe w LOT zapowiadały strajk generalny. Zarząd PLL LOT w czwartek skierowały jednak wniosek do sądu, by ten zablokował plany związkowców. W piątek wieczorem prezes LOT Rafał Milczarski poinformował, że Sąd Okręgowy w Warszawie zdecydował, iż strajk na razie nie może się odbyć.

- Jest postanowienie sądu, które wstrzymało wykonanie strajku do czasu rozpoznania, czy referendum w jego sprawie i ostateczny strajk można uznać za legalny, czy nie. Postępowanie się toczy i będzie się dalej toczyło - wskazał dziś w TVN24 Adrian Kubicki, rzecznik prasowy PLL LOT.

- Sąd wyda w tym względzie orzeczenie, zapyta stronę związkową o listę zarzutów, które podnosimy, ale na razie mamy postanowienie, które jest w pełni prawomocne i działające - dodał.

Strajk się odbędzie?

W piątek w nocy związki zawodowe w LOT potwierdziły, że mimo decyzji sądu, strajk i tak się odbędzie. Związkowcy uważają, że decyzja sądu o zakazie strajku to ograniczanie swobód obywatelskich i że nadal mają prawo do strajku ostrzegawczego.

Tymczasem zdaniem Kubickiego, "strajk ostrzegawczy jest możliwy tylko na etapie rokowań w negocjacjach, a rokowania mamy już za sobą". Zwrócił zarazem uwagę, że "strajk ostrzegawczy to akcja, która trwa dwie godziny i jest bardzo ograniczona w swoim skutku". Kubicki zaznaczył, że jeśli jednak miałoby dojść do "nielegalnego protestu", to "skala tego nie powinna być duża". - Pasażerom przysługuje pełnia praw, które z tego tytułu wynikają i będą pod naszą opieką - zapewnił.

- Nie mamy dzisiaj odpowiedzi na pytanie, ile potencjalnie mogłoby być rejsów zagrożonych tymi nielegalnymi protestami i jakie to może mieć skutki dla pasażerów, bo zakładamy, że jutrzejszy rozkład naszych połączeń zostanie zrealizowany - podkreślił w TVN24 Kubicki.

Wycofane poparcie

Na późniejszym briefingu prasowym Kubicki dodał, że z po orzeczeniu sądu, z poparcia dla strajku wycofały się trzy związki zawodowe w LOT. - Trzy związki zawodowe Ikar, NSZZ Solidarność i Związek Zawodowy Pracowników LOT dzisiaj (w poniedziałek - red.) wystąpiły z pismem o odstąpieniu akcji protestacyjnej. Nie włączą się w tę akcję, mimo że początkowo pod tą akcją się podpisały - powiedział.

Pod wcześniejszą uchwałą potwierdzającą ważność referendum strajkowego podpisali się przedstawiciele wszystkich sześciu związków zawodowych będących w sporze zbiorowym z firmą.

- Bardzo istotne jest to, że do tych (trzech - red.) związków zawodowych dociera argumentacja o postępowaniu sądowym i postanowieniu sądu, który tę akcję wstrzymał. Jest to bardzo odpowiedzialna reakcja - dodał.

Rzecznik LOT wyraził nadzieję, że pracownicy "posłuchają głosu rozsądku i nie zastrajkują". - Wszystko skłania się ku temu, że ta akcja protestacyjna będzie nieudana (...) Im dalej jesteśmy w tym dyskursie, tym bardziej jesteśmy przekonani, że coraz mniejsza liczba pracowników zdecyduje się na podjęcie akcji protestacyjnej, a jest jasne, że jeżeli mało pracowników włączy się w nielegalną akcję, to skutki będą znikome lub nieodczuwalne - powiedział Adrian Kubicki.

- Rozmawiamy z naszymi pracownikami i nasi pracownicy deklarują nam gotowość do pracy. Jedni dlatego, że widzą, iż zarząd zarządza spółką w sposób właściwy i nie mają żadnych roszczeń ani pretensji. Jest też grupa do której dociera to, że dzisiaj mamy postanowienie sądu - tłumaczył rzecznik prasowy LOT.

"Nie będą nam kneblować ust"

W dzisiejszej rozmowie z PAP Monika Żelazik, przewodnicząca Międzyzwiązkowego Komitetu Strajkowego i szefowa największego w LOT Związku Zawodowego Personelu Pokładowego i Lotniczego, zapowiedziała, że zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami we wtorek 1 maja zostanie przeprowadzony strajk.

- Planujemy na jutro strajk, nie będą nam kneblować ust - powiedziała.

Żelazik zaznaczyła, że związki nie uznają piątkowej decyzji sądu. - Nie zostało nam to oficjalnie dostarczone. Odpowiedź nie dotyczy np. mojego związku - dodała.

Pytana o to, ilu uczestników może wziąć udział we wtorkowym proteście i jaką będzie miał formę, szefowa Międzyzwiązkowego Komitetu Strajkowego powiedziała, że liczy na to, że pod budynek siedziby LOT w Warszawie przyjdzie kilkaset osób, które w referendum strajkowym poparły przeprowadzenie akcji. Dopytywana, czy może to oznaczać utrudnienia dla pasażerów, powiedziała, by "nie siać paniki". - W związku z protestem LOT chyba zabezpieczył operacje lotnicze. Dziękuję pasażerom, którzy nas wspierają w tej akacji. Póki co nie otrzymaliśmy od nich negatywnego sygnału - dodała Żelazik.

Wyniki referendum

Na piątkowej konferencji prasowej szef związku zawodowego pilotów komunikacyjnych w PLL LOT Adam Rzeszot poinformował, że w referendum strajkowym za akcją protestacyjną opowiedziało się 807 spośród 885 pracowników, którzy wzięli udział w głosowaniu. 73 osoby były przeciw, a 5 głosów było nieważnych.

- Ponad 91 procent (głosujących - red.) pracowników wyraziło swoją zgodę na przeprowadzenie akcji strajkowej. Tym samym związki zawodowe otrzymały silny mandat do przeprowadzenia strajku - ocenił.

Łącznie - jak mówili związkowcy - w PLL LOT pracuje ponad 1,6 tys. osób.

Związkowcy LOT chcą przywrócenia dawnych zasad wynagradzania. Według spółki, w dużej części opiera się ono teraz na liczbie wylatanych godzin, podczas gdy w poprzednim systemie wynagradzania pensja była niezależna od liczby wylatanych godzin.

Autor: mb / Źródło: TVN24, tvn24bis.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Mamy tutaj do czynienia z pomysłem nieco szerszym niż tylko obniżenie podatku - wskazuje doktor Kamil Gemra ze Szkoły Głównej Handlowej, mówiąc o zapowiedzianym przez ministra finansów Osobistym Koncie Inwestycyjnym. Według eksperta może to być rewolucja "w dystrybucji obligacji detalicznych Skarbu Państwa".

"Tylnymi drzwiami mamy rewolucję"

"Tylnymi drzwiami mamy rewolucję"

Źródło:
PAP

Kanada, Unia Europejska i Wielka Brytania obniżają limity cenowe na ropę naftową z Rosji. Pułap cenowy surowca na rynku międzynarodowym spada z 60 do 47,6 dolara dolarów za baryłkę - podają przedstawiciele kanadyjskiego rządu.

Ważny krok Kanady, Wielkiej Brytanii i UE. "Osłabi zdolność Rosji"

Ważny krok Kanady, Wielkiej Brytanii i UE. "Osłabi zdolność Rosji"

Źródło:
PAP

Cła Donalda Trumpa daleko wykraczają poza kwestie deficytu handlowego Stanów Zjednoczonych - podkreślił "Washington Post". Według gazety taryfy prezydenta USA służą do realizacji celów "związanych z bezpieczeństwem państwa oraz interesami korporacyjnymi".

Takie mają być ukryte cele Trumpa

Takie mają być ukryte cele Trumpa

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny poinformował o wycofaniu z obrotu produktów marki Bao Long. GIS wyjaśnił w komunikacie, że w zupkach błyskawicznych i bulionach eksportowanych przez firmy z Wietnamu wykryto niedeklarowane alergeny.

Ostrzeżenie przed zupkami. Wszystkie partie wycofane

Ostrzeżenie przed zupkami. Wszystkie partie wycofane

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Kierowca samochodu osobowego przekroczył prędkość aż o 200 kilometrów na godzinę na autostradzie A2 na zachód od Berlina - podała agencja AP, przy czym powołała się na policję z Magdeburga.

321 na liczniku. Tak ukarano kierowcę w Niemczech

321 na liczniku. Tak ukarano kierowcę w Niemczech

Źródło:
PAP, CNN, MDR, tvn24.pl

Co robią pasażerowie w pociągach? - To zarówno akty słownej, jak i fizycznej agresji: wulgaryzmy, groźby, plucie, szarpanie, uderzenia, w skrajnym przypadku próba wyciągnięcia z wagonu - mówi TVN24+ rzecznik prasowy Kolei Śląskich Bartłomiej Wnuk. W odpowiedzi na agresję pasażerów firma wprowadza specjalne szkolenia dla swoich pracowników.

Słyszą groźby, plują na nich, dlatego uczą się bronić

Słyszą groźby, plują na nich, dlatego uczą się bronić

Źródło:
TVN24+

Podczas spotkania z rolnikami prezydent Karol Nawrocki podpisał swój projekt ustawy o ochronie polskiej wsi. W projektowanych przepisach chodzi między innymi o wydłużenie moratorium na sprzedaż ziemi rolnej należącej do państwa. Wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd", bo to "za rządów PiS radykalnie wzrosła sprzedaż ziemi rolnej i leśnej obcokrajowcom".

"Prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd"

"Prezydent Nawrocki po raz kolejny został wprowadzony w błąd"

Źródło:
PAP

W czwartkowym losowaniu Lotto rozbito kumulację. Jeden z graczy wygrał sześć milionów złotych. Z komunikatu Totalizatora Sportowego wynika, że zakład zawarto w Gąsawie w województwie kujawsko-pomorskim. Oto wyniki Lotto i Lotto Plus z 7 sierpnia 2025 roku.

Wielka wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Wielka wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto nikt nie wytypował poprawnie wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że we wtorek do wygrania będą trzy miliony złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 9 sierpnia 2025 roku.

Rośnie kumulacja w Lotto

Rośnie kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

W niedzielę na aukcji Pride of Poland licytowanych będzie 15 klaczy, a gwiazdą ma być Adelita ze stadniny w Janowie Podlaskim. Organizatorzy spodziewają się kupców między innymi z Arabii Saudyjskiej, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, USA, Australii i Europy.

Wielka aukcja w Janowie Podlaskim

Wielka aukcja w Janowie Podlaskim

Źródło:
PAP

W ciągu kilku tygodni poznamy tajwańskie firmy, które zainwestują w tak zwanym trójkącie półprzewodnikowym - Łódź, Katowice, Wrocław - przekazał wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros. W planie są wizyty inwestorów z Tajwanu w tych miastach.

Łódź, Katowice, Wrocław. "Tajwańczycy powiedzieli do mnie wprost"

Łódź, Katowice, Wrocław. "Tajwańczycy powiedzieli do mnie wprost"

Źródło:
PAP

- Moja żona podpisała pięć umów na dofinansowanie z Krajowego Planu Odbudowy. Łącznie opiewają na kwotę niecałych 880 tysięcy złotych, a dofinansowanie KPO do tej inwestycji to jest 474 tysiące złotych - wyjaśnił w rozmowie z TVN24 Artur Łącki, poseł Koalicji Obywatelskiej.

Jeden z najbogatszych posłów o środkach z KPO na biznes żony

Jeden z najbogatszych posłów o środkach z KPO na biznes żony

Źródło:
tvn24.pl

Doszło do niewielkiego wycieku ropy naftowej z rurociągu niedaleko Płocka - poinformował PERN. Jak dodała spółka w komunikacie, zdarzenie nie ma wpływu na dostawy do klientów.

Wyciek ropy z rurociągu PERN. Nie podano przyczyny

Wyciek ropy z rurociągu PERN. Nie podano przyczyny

Źródło:
PAP

Wakacje zaplanowane, walizki spakowane, bilety kupione. W ostatniej chwili przed urlopem dowiadujesz się jednak, że nie wyjedziesz - przez organizatora, linię lotniczą, obowiązki służbowe czy nieprzewidziane okoliczności po twojej stronie. Tak czy siak w grę wchodzą poważne koszty. Kto za to zapłaci?

Urlopowy plan runął. Nie zawsze ty za to zapłacisz

Urlopowy plan runął. Nie zawsze ty za to zapłacisz

Źródło:
TVN24+

Model sztucznej inteligencji OpenAI o3 pokonał w turnieju szachowym Groka 4 - stworzonego przez firmę xAI Elona Muska - podał portal stacji BBC. Nie była to jednak seria potyczek pomiędzy komputerami specjalnie zaprojektowanymi do gry w szachy - walczyły ze sobą modele codziennego użytku.

Turniej szachowy sztucznych inteligencji (AI). Zaskoczenie w finale

Turniej szachowy sztucznych inteligencji (AI). Zaskoczenie w finale

Źródło:
PAP

Konieczność przyjęcia butelki po piwie teoretycznie byłaby możliwa przy powierzchni apteki powyżej 200 metrów kwadratowych - wyjaśnił doktor Wojciech Rożdżeński z Uniwersytetu Warszawskiego. Specjalista prawa medycznego i farmaceutycznego odniósł się do kwestii objęcia aptek systemem kaucyjnym.

Puste butelki po piwie w aptekach? Ekspert wyjaśnia

Puste butelki po piwie w aptekach? Ekspert wyjaśnia

Źródło:
PAP

Ministerstwo Klimatu i Środowiska przypomina, że od października 2025 roku w Polsce zaczną pojawiać się napoje w opakowaniach ze znakiem kaucji. To oznacza, że ruszy system kaucyjny. Warto wiedzieć, że takich opakowań nie będziemy musieli zawsze zwracać w tych miejscach, gdzie dokonaliśmy zakupu. To dlatego, że sieć punktów zwrotu ma być szeroka.

Nadchodzi rewolucja w sklepach. Ważny komunikat ministerstwa

Nadchodzi rewolucja w sklepach. Ważny komunikat ministerstwa

Źródło:
MKiŚ

Prezydent Karol Nawrocki w piątek w Kolbuszowej podpisał inicjatywę ustawodawczą dotyczącą projektu ustawy w sprawie zerowego PIT dla rodzin, które mają dwoje lub więcej dzieci. Propozycja ta stanowiła element "Planu 21", przedstawionego przez Nawrockiego w trakcie kampanii wyborczej.

Kolejny projekt prezydenta. Zerowy PIT dla rodzin

Kolejny projekt prezydenta. Zerowy PIT dla rodzin

Źródło:
PAP

- Lokalizacja i nazwa spółki pozostają bez zmian, ale różnice dotyczą terminów i szczegółów technicznych - mówił na antenie TVN24 Artur Molęda, odnosząc się do propozycji Karola Nawrockiego w sprawie Centralnego Portu Komunikacyjnego. 

Dwie wizje CPK. Co chce zmienić prezydent?

Dwie wizje CPK. Co chce zmienić prezydent?

Źródło:
TVN24, PAP

Minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski i prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk podpisali w piątek list intencyjny w sprawie wdrożenia pierwszego pilotażu polskiego modelu językowego sztucznej inteligencji PLLuM w samorządzie.

W samorządzie zagości sztuczna inteligencja. Pierwsze takie porozumienie

W samorządzie zagości sztuczna inteligencja. Pierwsze takie porozumienie

Źródło:
PAP

Po latach rekordów we włoskiej turystyce i rosnącej liczbie klientów w tym roku notuje się nowe zjawisko: pustoszejące płatne plaże. W czerwcu i lipcu liczba osób na płatnych plażach była niższa o 30 procent niż przed rokiem. Spada też liczba rezerwacji w hotelach.

Nowe zjawisko we Włoszech. Coraz mniej turystów wybiera te plaże

Nowe zjawisko we Włoszech. Coraz mniej turystów wybiera te plaże

Źródło:
PAP