Wartość polskiego rynku usług na żądanie w 2022 roku osiągnęła wzrost na poziomie ponad 25 procent - podał Karol Grygiel, członek zarządu Oferteo. W ubiegłym roku na platformie zamieszczono prawie 1,8 milion zleceń. Mimo zamieszania legislacyjnego nadal jedną z najbardziej aktywnych branż były usługi związane z odnawialnymi źródłami energii, a w szczególności kategorie dotyczące pomp ciepła, które uzyskały rekordowe wyniki. Jednocześnie kluczową kategorią wciąż pozostają remonty.
Z danych Oferteo wynika, że w ubiegłym roku na platformie zamieszczono prawie 1,8 mln zleceń, a ich wartość wzrosła o ponad 25 proc. Karol Grygiel, członek zarządu Oferteo, podkreślił, że "mimo trudnego otoczenia gospodarczego, przez ostatni rok na naszej platformie obserwowaliśmy rosnącą aktywność użytkowników, co przełożyło się na wzrost zamieszczonych zleceń".
Według analiz Infiniti Research wartość polskiego rynku usług na żądanie w 2021 roku miała osiągnąć wzrost na poziomie ponad 25 proc. "Jesteśmy zadowoleni, że również w 2022 roku dynamika Oferteo osiągnęła podobny poziom" - podał.
Bum na odnawialne źródła energii
Mimo zamieszania legislacyjnego nadal jedną z najbardziej aktywnych branż były usługi związane z odnawialnymi źródłami energii, a w szczególności kategorie dotyczące pomp ciepła, które uzyskały rekordowe wyniki na platformie. W nowych domach w 5 na 6 przypadków jako źródło ogrzewania Polacy wybierali pompy ciepła. Na brak zainteresowania nie mogli również narzekać księgowi, bo w całym 2022 roku zapytania użytkowników dotyczące usług finansowych i księgowych wzrosły o 100 proc. względem analogicznego okresu ubiegłego roku.
Wojciech Antonik z Oferteo skomentował, że duża dynamika wzrostu zwraca uwagę szczególnie w przypadku pomp ciepła. "W 2023 roku liczba zleceń wzrosła w tej kategorii o 117 proc. w stosunku do roku poprzedniego" - zauważył.
Budowlanka i usługi wykończeniowe
Rosnąca inflacja nie powstrzymała Polaków przed planami remontowymi, które nadal stanowią jedną z kluczowych kategorii na platformie. "Wojna w Ukrainie i związana z nią inflacja spowodowały niesamowity wzrost cen materiałów budowlanych i wykończeniowych, co przełożyło się na mniejszą ilość zleceń na rynku" - mówił Michał Czop z firmy Start-Bud.
Wytłumaczył jednak, że zlecenia dostępne na rynku, są bardziej przemyślane i coraz więcej klientów dokładnie wie czego oczekuje. "Realizujemy około dwa trzy projekty jednocześnie" - zaznaczył.
Źródło: TVN24 Biznes