Rzeczpospolita: unijne śledztwa zablokowane przez Polskę

Flagi UE
Morawiecki o wizycie Ursuli von der Leyen w Polsce i KPO
Źródło: TVN24
Komisja Europejska może wszcząć kolejne postępowanie przeciw Warszawie na wniosek Europrokuratury - informuje "Rzeczpospolita". Jak podaje dziennik, Polska nie chce współpracować w unijnych śledztwach dotyczących nadużyć w wydawaniu unijnych pieniędzy i ponadgranicznych przestępstw VAT-owskich. - Wysłaliśmy 23 prośby o współpracę z nami, wszystkie zostały odrzucone - powiedziała "Rzeczpospolitej" Laura Kövesi, europejska prokurator generalna.

Gazeta przypomina, że" Polska, podobnie jak Węgry, odmówiła udziału w Prokuraturze Europejskiej (EPPO), której zadaniem jest badanie takich przestępstw". "To oznacza, że EPPO nie może bezpośrednio prowadzić dochodzeń na terenie naszego kraju" - wyjaśnia "Rzeczpospolita".

Polska nie współpracuje przy unijnych śledztwach

"Ale – zdaniem Kövesi – w myśl unijnego rozporządzenia musimy z EPPO współpracować i odpowiadać na wnioski o informacje w sytuacji, gdy w prowadzonej sprawie ponadgranicznej pojawia się wątek polski" - czytamy.

– Z Węgrami nie mamy żadnego problemu. Na wszystkie prośby o informacje odpowiadają pozytywnie – powiedziała w rozmowie z dziennikiem Kövesi. "W polskiej sprawie wysłała już list do Komisji Europejskiej, która może podjąć decyzję o rozpoczęciu procedury przeciwnaruszeniowej. Jej finałem może być skarga do Trybunału Sprawiedliwości UE" - pisze gazeta. Według nieoficjalnych informacji redakcji "Rzeczpospolitej" wynika, że KE na razie analizuje list Kövesi.

Argument w sprawie praworządności

"Obstrukcja w sprawie EPPO może być w przyszłości argumentem dla Komisji Europejskiej do krytyki Polski dotyczącej praworządności, a w szczególności związku między brakiem niezawisłego sądownictwa a gwarancjami dla unijnych funduszy" - podkreśla dziennik.

"Polski rząd argumentował zawsze, że w naszym kraju nie dochodzi do nadużyć przy wydawaniu unijnych pieniędzy, nie ma zatem podstaw do zastosowania tzw. mechanizmu warunkowości. Już jednak brak udziału w EPPO był wskazywany przez KE jako istotna słabość. Teraz dodatkowo Warszawa nie współpracuje z Europrokuraturą w konkretnych sprawach, utrudniając ochronę interesów finansowych UE" - opisuje gazeta.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: