Produkcja budowlano-montażowa w maju 2024 roku spadła o 6,5 procent rok do roku, a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosła o 7,0 procent - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Analitycy zgodnie przyznają, że wyniki budowlanki nie napawają optymizmem, a na odbicie trzeba będzie poczekać.
Analitycy ankietowani przez PAP Biznes spodziewali się spadku produkcji budowlano-montażowej rdr o 3,8 proc. i wzrostu w ujęciu miesiąc do miesiąca wzrostu o 8,7 proc.
Produkcja budowlana w maju 2024 - dane GUS
"W maju 2024 roku odnotowano zmniejszenie produkcji budowlano-montażowej w skali roku we wszystkich działach budownictwa. Dla przedsiębiorstw, których podstawową działalnością było wznoszenie budynków, spadek produkcji wyniósł 5,4 proc., dla jednostek zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej - 6,6 proc., a wykonujących prace budowlane specjalistyczne - 7,7 proc." - napisał GUS w komunikacie.
"Natomiast w stosunku do kwietnia 2024 roku zaobserwowano wzrost we wszystkich działach produkcji, przy czym wśród jednostek zajmujących się budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej wyniósł on 9,2 proc., w przedsiębiorstwach wykonujących prace budowlane specjalistyczne - 8,4 proc., a zajmujących się wznoszeniem budynków - 3,4 proc." - dodał urząd statystyczny.
Komentarze analityków
"Prod. budowlano-montażowa -6,5 proc. rdr w V (konsensus -3,8 proc., -2,0 proc. w IV). Winne m.in. efekty kalendarzowe (2 długie weekendy), ale także słabe nakłady związane z inwestycjami publicznymi i mieszkaniówką. Uruchamianie projektów z KPO i nowego budżetu UE przebiega wolno, a nowy program wsparcia rynku mieszkaniowego odsuwa się w czasie. Na wyraźniejsze odbicie w budownictwie prawdopodobnie poczekamy aż do 2025" - napisali w mediach społecznościowych analitycy ING Banku Śląskiego.
"Produkcja budowlano-montażowa spadła w maju o 6,5 proc. rdr. Wyniki budownictwa były niższe we wszystkich głównych kategoriach. Najbliższe miesiące nie przyniosą poprawy" - stwierdzili analitycy Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE).
Wyjaśnili, że "to efekt wyższych stóp procentowych i cyklicznego przestoju w inwestycjach współfinansowanych przez UE".
Dodali, że "budownictwo infrastrukturalne zacznie odbijać natomiast na przełomie roku, wraz z realizacją projektów finansowanych z Krajowego Planu Odbudowy i Funduszy Spójności".
Produkcja budowlano-montażowa spadła w maju o 6,5%r/r. Wyniki budownictwa były niższe we wszystkich głównych kategoriach. Najbliższe miesiące nie przyniosą poprawy. To efekt wyższych stóp procentowych i cyklicznego przestoju w inwestycjach współfinansowanych przez UE. Budownictwo… pic.twitter.com/r1ORM5PhYu
— Polski Instytut Ekonomiczny (@PIE_NET_PL) June 24, 2024
"Wyniki budownictwa w maju, podobnie jak produkcja przemysłowa, mocno zawiodły. Zdecydowanie łagodniejszym rozczarowaniem jest dynamika sprzedaży detalicznej, która przyspieszyła z 4,3 do 5,4 proc. rdr. Odbicie koniunktury póki co spoczywa przede wszystkim na barkach konsumentów" - stwierdził w mediach społecznościowych analityk portalu cinkciarz.pl Bartosz Sawicki.
Czytaj także: Sprzedaż detaliczna w maju. Nowe dane ze sklepów >>>
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock