Jeszcze za wcześnie by zliczać straty spowodowane powodzią. Jak mówi Maciej Hebda, analityk Espirito Santo żywioł na pewno uderzył w Polimex-Mostostal, bo woda zalała odcinek autostrady A2. Jego zdaniem, straty nie wpłyną w znaczny sposób na wyniki finansowe spółek budowlanych.
Jeszcze za wcześnie by zliczać straty spowodowane powodzią. Jak mówi Maciej Hebda, analityk Espirito Santo żywioł na pewno uderzył w Polimex-Mostostal, bo woda zalała odcinek autostrady A2. Jego zdaniem, straty nie wpłyną w znaczny sposób na wyniki finansowe spółek budowlanych.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn