Na drogach nie może być równych i równiejszych. Jeszcze w tej kadencji posłowie, którzy w tej chwili są chronieni immunitetem, będą odpowiadać i płacić za swoje wykroczenia drogowe - poinformowała we wtorek premier Ewa Kopacz. Zapowiedziała także pozbawienie samorządów możliwości użytkowania mobilnych fotoradarów.
Nowelizacja przepisów zakłada, że przyjęcie mandatu karnego albo uiszczenie grzywny za wykroczenia na drodze przez posła, automatycznie stanowiłoby oświadczenie o wyrażeniu przez niego zgody na pociągnięcie go do odpowiedzialności w tej formie.
Oznacza to, że parlamentarzysta mógłby zapłacić mandat drogowy w momencie zatrzymania przez policję. Obecnie jest tak, że zgodę na to musi najpierw wyrazić Sejm.
Posłowie będą płacić
- Na drogach nie może być równych i równiejszych. Jeszcze w tej kadencji posłowie, którzy w tej chwili są chronieni immunitetem będą odpowiadać i płacić za swoje wykroczenia drogowe - powiedziała Kopacz na konferencji po posiedzeniu rządu.
To właśnie ona w 2013 roku, będąc jeszcze marszałkiem Sejmu zaproponowała projekt zmian w sprawie immunitetów. Nie ma ona jednak inicjatywy ustawodawczej, więc projekt został złożony jako poselski i podpisany przez przedstawicieli kilku klubów. Pierwsze czytanie projektu odbyło się w kwietniu 2013 r.
Autor: tol / Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu