Koniec sejmowych wakacji i nowe pomysły dotyczące sposobów płacenia podatków. Jeden z nich dotyczy wprowadzenia do ulgi prorodzinnej limitów dochodowych. Według nowej zasady osoby dobrze sytuowane traciłyby prawo do tego odliczenia. A rząd proponuje, aby PIT rozliczał pracodawca, a nie jak do tej pory sam pracownik. Ten pomysł zamierzają oprotestować jednak przedsiębiorcy. Ich zdaniem takie rozwiązanie to niepotrzebna komplikacja systemu i dodatkowe koszty.
Koniec sejmowych wakacji i nowe pomysły dotyczące sposobów płacenia podatków. Jeden z nich dotyczy wprowadzenia do ulgi prorodzinnej limitów dochodowych. Według nowej zasady osoby dobrze sytuowane traciłyby prawo do tego odliczenia. A rząd proponuje, aby PIT rozliczał pracodawca, a nie jak do tej pory sam pracownik. Ten pomysł zamierzają oprotestować jednak przedsiębiorcy. Ich zdaniem takie rozwiązanie to niepotrzebna komplikacja systemu i dodatkowe koszty.