W grudniu 2015 r. inflacja po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 0,2 proc., tyle ile miesiąc wcześniej - podał w poniedziałek Narodowy Bank Polski. Nie zmieniły się też inne wskaźniki inflacji, badane przez bank centralny.
Narodowy Bank Polski opublikował w poniedziałek komunikat o wskaźnikach inflacji bazowej w grudniu 2015 r.
W relacji rok do roku inflacja: po wyłączeniu cen administrowanych (podlegających kontroli państwa) wyniosła -0,8 proc., tyle samo co miesiąc wcześniej; po wyłączeniu cen najbardziej zmiennych wyniosła -0,2 proc., tyle samo co w trzech poprzednich miesiącach; po wyłączeniu cen żywności i energii wyniosła 0,2 proc., tyle samo co miesiąc wcześniej.
Tak zwana 15-proc. średnia obcięta, która eliminuje wpływ 15 proc. koszyka cen o najmniejszej i największej dynamice, wyniosła -0,1 proc., czyli tyle samo co w trzech poprzednich analizowanych okresach.
Charakter inflacji
NBP przypomina, że podany 15 stycznia br. przez GUS wskaźnik CPI za grudzień 2015 r. wyniósł -0,5 proc. rok do roku. Odczyt ten był zgodny z szacunkiem flash GUS z 4 stycznia br.
"Narodowy Bank Polski co miesiąc wylicza cztery wskaźniki inflacji bazowej, co pomaga zrozumieć charakter inflacji w Polsce. Wskaźnik CPI pokazuje średni ruch cen całego, dużego koszyka dóbr kupowanych przez konsumentów" - podkreślono w komunikacie NBP.
"Przy wyliczaniu wskaźników inflacji bazowej analizie poddawane są zmiany cen w różnych segmentach tego koszyka. To pozwala lepiej identyfikować źródła inflacji i trafniej prognozować jej przyszłe tendencje. Pozwala też określić, w jakim stopniu inflacja jest trwała, a w jakim jest kształtowana np. przez krótkotrwałe skoki cen, wywołane nieprzewidywalnymi czynnikami" - głosi komunikat NBP.
Bank centralny przypomina też, że najczęściej używanym przez analityków wskaźnikiem jest wskaźnik inflacji po wyłączeniu cen żywności i energii. "Pokazuje on ruch cen, na które polityka pieniężna prowadzona przez bank centralny ma relatywnie duży wpływ. Ceny energii (w tym paliw) ustalane są bowiem nie na rynku krajowym, lecz na rynkach światowych, czasem również pod wpływem spekulacji. Ceny żywności w dużej mierze zależą m.in. od pogody i bieżącej sytuacji na krajowym i światowym rynku rolnym" - stwierdza NBP.
Autor: gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock