Nie są prowadzone żadne prace nad podatkiem od fotowoltaiki - zapewnił w poniedziałek rzecznik resortu klimatu. W komunikacie napisano, że dzięki programom takim jak Mój Prąd, Czyste Powietrze czy Energia dla Wsi, dostęp do energii ze słońca ma prawie 1,3 miliona prosumentów.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) poinformowało w poniedziałek, że pojawiające się doniesienia medialne dotyczące prac nad rozwiązaniami dotyczącymi obowiązku rejestracji mikroinstalacji prosumenckich oraz objęciu ich opłatą ekologiczną, są nieprawdziwe. "Nie są prowadzone żadne prace w tym zakresie" - podkreślono. Rzecznik ministerstwa Aleksander Brzózka zapewnił na Twitterze, że "nie są prowadzone w MKiŚ żadne prace nad podatkiem od fotowoltaiki".
Rząd dalej chce wspierać rozwój OZE
W komunikacie podkreślono z kolei, że rząd podejmuje działania wspierające dalszy i zrównoważony rozwój OZE, w tym fotowoltaiki. "Dynamiczny rozwój energetyki prosumenckiej pokazuje ogromne zainteresowanie właśnie tą najszybciej rozwijającą się technologią OZE w Polsce" - zaznaczono. "Dzięki programom dotacyjnym takim jak Mój Prąd, Czyste Powietrze czy Energia dla Wsi realizowanym przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW), dostęp do energii pozyskiwanej ze słońca stał się możliwy dla prawie 1,3 mln prosumentów, którzy podjęli działania na rzecz samodzielnego wytwarzania energii na własne potrzeby, obniżając tym samym własne rachunki za energię" - zwrócono uwagę, dodając, że moc prosumenckich mikroinstalacji PV osiągnęła ponad 9,7 GW.
"Łącznie moc zainstalowana w fotowoltaice to dziś ponad 14,2 GW. Dla porównania na koniec 2015 r. takie instalacje przyłączone do sieci elektroenergetycznych miały zaledwie 0,1 GW, natomiast liczba prosumentów w Polsce oscylowała wokół 4 tys." - dodano w komunikacie. Resort przypomniał, że od 1 kwietnia 2022 r. uruchomiono nowy system rozliczeń prosumentów - tzw. net-billing. "Zapewnia on dalszy rozwój energetyki obywatelskiej w Polsce i jednocześnie zwiększa bezpieczeństwo pracy sieci elektroenergetycznych" - wyjaśniono. Dodano, że wprowadzona została także instytucja prosumenta zbiorowego i wirtualnego, co stworzyło warunki do tego, by osoby, które zamieszkują budynki wielorodzinne również mogły stać się prosumentami, co dotyczy nawet 13 mln gospodarstw domowych.
Nowelizacja ustawy o OZE. Co ma się zmienić?
MKiŚ zwróciło uwagę, że wsparciem dla kolejnych inwestycji w instalacje fotowoltaiczne są rozwiązania zawarte w procedowanej obecnie w Sejmie nowelizacji ustawy o OZE. "Zwiększają one m.in. zwiększenie limitu z 50 do 150 kW mocy instalacji PV, dla której wymagane jest pozwolenie na budowę, a także wprowadzenie definicji prosumenta lokatorskiego" - wyjaśniono. Zdaniem resortu zwiększy to wachlarz możliwości w zakresie wytwarzania energii na budynkach wielorodzinnych. To rozwiązanie pozwoli też spółdzielni lub wspólnocie mieszkaniowej pokryć swoje potrzeby energetyczne dzięki takim instalacjom OZE, a zysk ze sprzedanej nadwyżki energii obniży koszty utrzymania nieruchomości, przekładając się na korzyści mieszkańców. "Dotychczas przyjęta polityka polskiego rządu wzmacniania bezpieczeństwo i suwerenność energetyczną. Szczególnie dzięki rozwojowi odnawialnych źródeł przynosi wymierne efekty. Jest to bardzo ważne szczególnie w obecnej sytuacji kryzysu energetycznego wywołanego inwazją Rosji na Ukrainę" - podkreślono.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock