Wzmożone policyjne kontrole w całej Polsce. "Sposób na wychwycenie największych piratów"

Jak przekazał komisarz Robert Opas, w związku ze zbliżającym się weekendem policjanci będą w piątek prowadzić wzmożone kontrole. - Kontrolowana będzie między innymi prędkość i trzeźwość kierowców - zaznaczył policjant.

- Policjanci sprawdzą też obowiązkowe wyposażenie samochodu. Policja oraz inne podmioty z obszaru bezpieczeństwa ruchu drogowego przeprowadzają też specjalne działania, których celem jest poprawa bezpieczeństwa na drogach oraz zmiana złych nawyków kierowców. Ma to związek z organizowaną przez ROADPOL europejską akcją pod nazwą "Road Safety Days" - tłumaczył.

Wskazał, że w związku z tą akcją w piątek oprócz standardowych działań, policjanci w całym kraju przeprowadzą akcję kaskadowego pomiaru prędkości. - Kaskadowy pomiar prędkości to sposób na "wychwycenie" największych piratów drogowych. Policjanci prowadzić będą kontrolę prędkości na określonym odcinku drogi przez więcej niż przez jedną załogę - wyjawił. Robert Opas dodał, że na polskie dogi wyjadą także policyjne załogi SPEED.

Jak wynika z informacji dostępnych na stronie "Road Safety Days", w całej Polsce zaplanowano kilkadziesiąt aktywności.

Kierowcy mogą się spodziewać kontroli trzeźwości na autostradzie A1 w okolicach węzła Rusocin. Ponadto będzie sprawdzany stan techniczny pojazdu. Podobne działania będą prowadzone również na dalszym odcinku A1, na wysokości Kopytkowa.

Jak czytamy na stronie akcji, na wysokości Swarożyna w ciągu A1 będzie prowadzona kontrola samochodów ciężarowych.

Kaskadowy pomiar prędkości będzie zaś prowadzony przy ulicy Puławskiej w Warszawie. Kontrole drogowe zaplanowano także na południu Polski, na drogach krajowych 45 i 46 w okolicach Opola. Funkcjonariusze będą zwracali szczególną uwagę na prędkość, będzie również prowadzona kontrola trzeźwości.

Ponadto kierowcy mogą się spodziewać kontroli drogowej również na drodze krajowej 94, która jest bezpłatną trasą alternatywną dla autostrady A4.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE

Komisarz zaznaczył także, że niedostosowanie prędkości do warunków ruchu jest w Polsce przyczyną wielu tragicznych zdarzeń. "Prawo jazdy za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 kilometrów na godzinę w obszarze zabudowanym zatrzymane zostało w 2020 roku już 47 tysiącom 333 kierowcom, co oznacza niemal 36-procentowy wzrost tych przypadków w stosunku do roku 2019 - poinformował. "W samych kilkunastu dniach września były to już 2813 przypadków - podał.

- Działania Polskiej Policji przyczyniają się do poprawy stanu bezpieczeństwa na drogach w postaci zmniejszającej się liczby wypadków drogowych, których odnotowano w tym roku 16 776 (spadek o 20 procent w stosunku do 2019 roku - red.), mniejszej liczby ofiar 1650 (spadek o 18 procent - red.), mniejszej liczby rannych 19053 (mniej o 23 procent - red.) czy wyeliminowania z ruchu 69 091 nietrzeźwych kierowców (mniej o 14 procent niż w 2019 roku - red.) - podkreślił.

- Pamiętajmy, że na drogach nie jesteśmy sami, że są inni uczestnicy ruchu drogowego. dlatego apelujemy o rozwagę i rozsądek. W największej mierze bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu zależy bowiem od kierowców - zaapelował Robert Opas.