Plaga oszustw z wykorzystaniem wizerunku znanych osób. Urząd zabiera głos

shutterstock_2376208007
Dyrektor NASK o "setkach tysięcy incydentów rocznie" dotyczących prób oszustwa w sieci
Źródło: TVN24
Urząd Ochrony Danych Osobowych we współpracy z platformami społecznościowymi podejmuje działania przeciwko zjawisku tak zwanego celeb baitu, czyli podszywania się pod znane osoby w celach niezgodnych z prawem - przekazał w środę UODO. Wcześniej w tvn24.pl opisaliśmy przypadek oszustwa z wykorzystaniem wizerunku Jolanty Kwaśniewskiej.

"Prezes Urzędu Ochrony Danych Osobowych Mirosław Wróblewski we współpracy z Irlandzką Komisją Ochrony Danych (Data Protection Commission, dalej: DPC) aktywnie angażuje się w dialog z przedstawicielami platform mediów społecznościowych w celu opracowania rozwiązań, które są zgodne z zasadami ochrony danych osobowych oraz będą mieć przełożenie na wyższy poziom ochrony użytkowników platform internetowych" - napisał urząd.

UODO podkreślił, że celem podejmowanych działań jest wyeliminowanie zjawiska znanego jako "celeb bait". Jest to rodzaj oszustwa polegającego na wykorzystaniu wizerunków znanych osób, często z użyciem techonologii "deepfake", by wyłudzać dane osobowe, pieniądze albo osiągać inne korzyści.

"Deepfake odnosi się do materiałów wygenerowanych lub zmodyfikowanych przez sztuczną inteligencję, które są uderzająco podobne do prawdziwych ludzi, obiektów, miejsc lub wydarzeń, co może wprowadzać odbiorcę w błąd, sugerując ich autentyczność" - czytamy.

Czytaj też: "Nie dajcie się okraść". Nowa kampania oszustów

Współpraca z platformami

W walce z tym zjawiskiem UODO współpracuje z platformami takimi jak Meta, która - według urzędu - wprowadziła narzędzia chroniące przed oszustwami reklamowymi. Mechanizm opiera się na specjalnej bazie danych opracowanej na podstawie profili znanych osób.

"Jeśli obraz zawarty w bazie danych zostanie wykryty w zeskanowanej reklamie, zostanie zainicjowana odpowiednia procedura, po której materiał zostanie usunięty" - wyjaśnił urząd w komunikacie.

Jak zaznaczył UODO, system działa wyłącznie za wcześniejszą zgodą i wiedzą osoby, której dane mają być przechowywane. "Przed wyrażeniem zgody użytkownicy zostaną poinformowani o tym, jak działa system, do czego służy i w jaki sposób będą w nim przechowywane dane" - zaznaczył UODO.

Jak podkreślili urzędnicy, "narzędzie to ma na celu wzmocnienie ochrony zarówno osób, których wizerunek jest wykorzystywany, jak i użytkowników, którzy pod wpływem takich informacji mogą przekazywać swoje dane lub pieniądze oszustom".

Kliknij trzy kropki

"Użytkowników, którzy są zaniepokojeni niewłaściwym wykorzystaniem ich danych w reklamach typu 'celeb bait', zachęca się do zgłoszenia problemu Meta, klikając trzy kropki obok takiej, pojawiającej się reklamy, wybierając 'Zgłoś reklamę' i postępując zgodnie z instrukcjami wyświetlanymi na ekranie" - poinformował urząd.

W komunikacie UODO informuje, że prezes Mirosław Wróblewski planuje dalszą współpracę z operatorami platform i inspektorami ochrony danych, by opracować skuteczne rozwiązania, zgodne z zasadami ochrony danych.

"Polski organ ochrony danych jest otwarty na współpracę z operatorami platform, którzy dążą do poprawy ochrony danych osobowych w swoich usługach" - zapewniono.

Czytaj też: Jolanta Kwaśniewska o "okropnym oszustwie" 

Oszustwo z wykorzystaniem wizerunku Jolanty Kwaśniewskiej

W środę poinformowaliśmy, że w ostatnim czasie w internecie pojawiły się materiały rzekomo przedstawiające byłą pierwszą damę Jolantę Kwaśniewską, zachęcające do zapisywania się do programu rządowego, w ramach którego można otrzymywać 3 tysiące złotych miesięcznie. Materiały zostały wygenerowane za pomocą sztucznej inteligencji.

- To okropne oszustwo - stwierdziła w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl była pierwsza dama. - Nigdy nie zachęcałam do jakichkolwiek inwestycji - dodała. Jolanta Kwaśniewska zgłosiła sprawę na policję i zapowiedziała dalsze kroki prawne.

W pierwszej połowie 2024 roku pojawiły się na Facebooku oraz Instagramie fałszywe reklamy wykorzystujące wizerunek Rafała Brzoski - prezesa InPostu - oraz jego żony i prezenterki TVN Omeny Mensah w sposób wprowadzający w błąd. Brzoska i Mensah zgłosili sprawę m.in. do UODO. W sierpniu 2024 prezes tego urzędu wydał postanowienie, aby Meta wstrzymała na terytorium Polski na trzy miesiące wyświetlanie reklam wykorzystujących ich wizerunek w tych fałszywych materiałach.

W listopadzie sąd (postępowanie cywilne) przyznał zabezpieczenie, w wyniku którego przez rok od decyzji Meta miała zakaz używania ich wizerunków w reklamach tego typu oraz groziły jej kary pieniężne za każdą taką reklamę.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: