Przedłużająca się walka z żywiołem i rosnące koszty usuwania szkód - to czynniki, które dzisiaj napędzają spekulacje na temat możliwości nowelizacji tegorocznego budżetu. Szef rządu odpowiada, że nie ma potrzeby, ale środowisko ekonomistów jest podzielone. Dlaczego ewentualna nowelizacja wcale nie musi oznaczać wprost zwiększania deficytu? O tym Marek Klapa.
Przedłużająca się walka z żywiołem i rosnące koszty usuwania szkód - to czynniki, które dzisiaj napędzają spekulacje na temat możliwości nowelizacji tegorocznego budżetu. Szef rządu odpowiada, że nie ma potrzeby, ale środowisko ekonomistów jest podzielone. Dlaczego ewentualna nowelizacja wcale nie musi oznaczać wprost zwiększania deficytu? O tym Marek Klapa.
Autor: tvn
Źródło zdjęcia głównego: tvn