"Tutaj pojawi się problem i paraliż". Ekonomiści komentują

Źródło:
tvn24.pl
Komentarz Donalda Tuska do decyzji prezydenta w sprawie ustawy budżetowej
Komentarz Donalda Tuska do decyzji prezydenta w sprawie ustawy budżetowejTVN24
wideo 2/5
Komentarz Donalda Tuska do decyzji prezydenta w sprawie ustawy budżetowejTVN24

Prezydent dalej gra budżetem i budżet stał się zakładnikiem konfliktu politycznego - stwierdził w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl ekonomista Sławomir Dudek z Instytutu Finansów Publicznych. - Dlaczego prezydent nie miał wątpliwości, podpisując ustawę budżetową uchwaloną w Sali Kolumnowej - pytał. Zdaniem Rafała Mundrego "problem i paraliż" może pojawić się w związku z innymi ustawami planowanymi przez rząd, na przykład dotyczącymi wakacji kredytowych czy zmian w tak zwanym podatku Belki.

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę budżetową i okołobudżetową na 2024 rok, ale jednocześnie zdecydował o skierowaniu ich w trybie kontroli następczej do Trybunału Konstytucyjnego. Jak wskazano w komunikacie Kancelarii Prezydenta RP, wątpliwości dotyczą procedury uchwalenia ustaw w związku z brakiem możliwości udziału w pracach Sejmu nad tymi ustawami Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.

20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał Kamińskiego i Wąsika prawomocnie na dwa lata pozbawienia wolności za przekroczenie uprawnień w tzw. aferze gruntowej z 2007 r. Dzień później marszałek Sejmu wydał postanowienia o wygaśnięciu mandatów obu posłów PiS. W uzasadnieniu obu postanowień wyjaśniono, że konstytucja przewiduje, iż wybraną do Sejmu i Senatu nie może być osoba skazana prawomocnym wyrokiem na karę pozbawienia wolności za przestępstwo umyślne ścigane z oskarżenia publicznego lub umyślne przestępstwo skarbowe. Zauważono, że skutkiem utraty prawa wybieralności jest, w myśl przepisów Kodeksu wyborczego, wygaśnięcie mandatu posła.

Czytaj także: Tusk krótko komentuje ruch prezydenta >>>

Dudek o decyzji prezydenta w sprawie budżetu

- Widać, że prezydent dalej gra budżetem i budżet stał się zakładnikiem konfliktu politycznego - stwierdził w rozmowie z redakcją biznesową tvn24.pl ekonomista dr Sławomir Dudek, prezes i założyciel Instytutu Finansów Publicznych, SGH.

- Mamy pewnego rodzaju niepewność, co dalej. Lepsze to jest od sytuacji, gdyby (prezydent ustawy budżetowej) nie podpisał, bo projekt wejdzie w życie. Widocznie tutaj apele, na przykład związku nauczycieli, żeby nie blokował tych podwyżek, zadziałały - ocenił.

Dodał też: - Ale pytam, dlaczego prezydent nie miał wątpliwości, podpisując ustawę budżetową uchwaloną w Sali Kolumnowej? Przecież w Sali Kolumnowej w 2016 roku nie dopuszczono posłów opozycji do debaty, do głosowania, zasłonięto krzesłami, zamknięto drzwi. My to pamiętamy i widzieliśmy. I wtedy prezydent nie miał problemów z procedurą uchwalenia budżetu. 

Wskazał, że obecnie sytuacja jest inna niż nieco ponad 7 lat temu, gdyż "teraz mamy wyrok sądu, mamy decyzję marszałka, mamy decyzję Izby Sądu Najwyższego", a mimo to "prezydent nawet przy tak ważnej ustawie nie zachował się jak mąż stanu i uznał, że musi teraz blokować wszystkie ustawy".

- Przecież nie ma konfliktu o ustawę budżetową, o finanse publiczne. W 99 procentach ta ustawa przygotowana jest przez rząd Mateusza Morawieckiego. A tak mamy sporo niepewności, bo gdzieś tam w Trybunale ta ustawa jest, a to jest nieprzewidywalne, co się z nią stanie - podkreślił Dudek.

Jak dodał, nie przypomina sobie podobnej sytuacji jak obecnie po decyzji Andrzeja Dudy.

Budżet w Sali Kolumnowej bez 224 posłów

Pod koniec 2016 roku w Sali Kolumnowej późnym wieczorem doszło do uchwalenia budżetu na 2017 rok. Ówczesny marszałek Sejmu Marek Kuchciński stwierdził, że udział w głosowaniu wzięło 236 posłów i zachowane zostało kworum. Obrady do Sali Kolumnowej przeniósł po tym, jak opozycja zablokowała mównicę na sali plenarnej pod hasłem obrony wolnych mediów. 

Kancelaria Sejmu wysłała posłom informację, że posiedzenie Sejmu zostało przeniesione do Sali Kolumnowej, drogą SMS-ową. Wcześniej Marszałek dał posłom opozycji blokującym sejmową mównicę na sali plenarnej 10 minut na zdyscyplinowanie się, mówiąc, że może wykorzystać nawet środki przymusu.

Posłowie opozycji stanęli też przed Salą Kolumnową i krzyczeli: "nielegalne".

Czytaj więcej: Budżet przyjęty na Sali Kolumnowej. Opozycja: to nielegalne >>>

Co z podwyżkami dla nauczycieli?

Czy decyzja prezydenta Dudy oznacza, że podwyżki, na przykład dla nauczycieli są zagrożone? Ekonomista dr Rafał Mundry stwierdza, że nie, bo mamy do czynienia z kontrolą następczą. W rozmowie z tvn24.pl zauważa, że "dopóki Trybunał Konstytucyjny nie stwierdzi, że to jest niekonstytucyjne, to jak najbardziej budżet można realizować".

- Chyba, że Trybunał Konstytucyjny szybko stwierdzi, że budżet jest niekonstytucyjny, to wtedy (jest problem - przyp. red.), ale póki jest, to można działać – stwierdził ekonomista.

W jego ocenie Ministerstwo Finansów powinno jak najbardziej realizować obecny budżet.

W komunikacie Kancelarii Prezydenta wskazano, że "analogiczne (do ustawy budżetowej - red.) działania będą podejmowane przez Prezydenta RP każdorazowo w przypadku uniemożliwienia Posłom wykonywania ich mandatu, pochodzącego z wyborów powszechnych".

- Pytanie tak naprawdę jest o plany resortu. Na przykład o zmiany, które minister (finansów Andrzej) Domański zapowiedział w kwestii podatku Belki. Wakacje kredytowe, które są zapowiadane od końcówki grudnia – dodał Mundry.

Jego zdaniem w kontekście decyzji prezydenta i jej uzasadnienia "jest tu potencjalny problem". - Jeśli Sejm je przegłosuje, a w lutym są dwa posiedzenia, to wylądują na biurku prezydenta, który po podpisaniu, zgodnie ze swoją zapowiedzią, skieruje nowe rozwiązania do Trybunału Konstytucyjnego. - W tym czasie banki będą nowe przepisy (o wakacjach kredytowych - red.) wdrażać, ludzie będą korzystać, a trybunał może stwierdzić, że ustawa jest niekonstytucyjna i tutaj pojawi się problem i paraliż - zauważył.

- To powoduje pewnego rodzaju destabilizację i brnięcie w to bagno prawne, w którym jesteśmy. Niestety – dodał.

Budżet na 2024 rok

Parlament 24 stycznia br. zakończył prace nad ustawą budżetową na 2024 rok. Zgodnie z nią dochody państwa mają wynieść blisko 682,4 mld zł, w tym wpływy z podatków prawie 603,9 mld zł. Ustalony limit wydatków na ten rok wynosi blisko 866,4 mld zł.

Oznacza to, że ustawa zakłada, iż deficyt ma wynieść nie więcej niż 184 mld zł. Deficyt środków europejskich ustalono na 32,5 mld zł. W uzasadnieniu do ustawy wskazano, że biorąc pod uwagę plany finansowe pozostałych jednostek sektora finansów publicznych, prognozowany deficyt sektora finansów – według metodyki unijnej – wyniesie w tym roku 5,1 proc. produktu krajowego brutto (PKB).

Według art. 224 Konstytucji RP "w przypadku zwrócenia się Prezydenta Rzeczypospolitej do Trybunału Konstytucyjnego w sprawie zgodności z Konstytucją ustawy budżetowej albo ustawy o prowizorium budżetowym przed jej podpisaniem, Trybunał orzeka w tej sprawie nie później niż w ciągu 2 miesięcy od dnia złożenia wniosku w Trybunale".

Autorka/Autor:Krzysztof Krzykowski, Jakub Wołosowski

Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

- Pracownik versus duża organizacja, czy nawet mała organizacja, naprawdę nie ma szans - stwierdza w rozmowie z tvn24.pl Adriana Rychter, zajmująca się HR-em, jedna z autorek ogólnopolskiego badania o mobbingu "Pracować po ludzku". - To jest bardzo trudne zjawisko, bo z konsekwencjami trzeba potem bardzo długo pracować - dodaje psycholożka Joanna Kolenda, druga autorka raportu.

"Widać, że system nie działa". Alarmujący raport

"Widać, że system nie działa". Alarmujący raport

Źródło:
tvn24.pl

Korea Południowa może stracić nawet 85 procent populacji w ciągu 100 lat - ostrzegają demografowie z think tanku Korean Peninsula Population Institute. W najczarniejszym scenariuszu do 2125 roku kraj będzie zamieszkiwać 7,5 miliona osób, czyli mniej niż obecnie liczy Seul.

Szokująca prognoza. Mogą stracić nawet 85 procent populacji

Szokująca prognoza. Mogą stracić nawet 85 procent populacji

Źródło:
PAP

Trybunał Arbitrażowy w Sztokholmie wydał częściowy wyrok w sprawie rozliczeń z Gazpromem za zakup gazu w ramach kontraktu jamalskiego od listopada 2017 roku - poinformował Orlen. Trybunał oddalił roszczenie Orlenu o obniżenie ceny kontraktowej od listopada 2017 roku lub od stycznia 2018 roku, ale też roszczenie Gazpromu o podwyższenie ceny kontraktowej od listopada 2017.

Spór Orlenu z Gazpromem. Jest wyrok

Spór Orlenu z Gazpromem. Jest wyrok

Źródło:
PAP

W środowe popołudnie setki pasażerów utknęły w długich kolejkach na czwartym terminalu lotniska Barajas w Madrycie. Awaria kontroli paszportowej doprowadziła do poważnych utrudnień, przez które około pięciuset pasażerów nie zdążyło na swoje loty.

Setki pasażerów nie zdążyły na swoje loty

Setki pasażerów nie zdążyły na swoje loty

Źródło:
PAP

Prezydent Andrzej Duda podpisał w środę ustawę o ustanowieniu 11 lipca Narodowym Dniem Pamięci o Polakach - Ofiarach Ludobójstwa dokonanego przez OUN i UPA na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej Polskiej. Nie będzie to jednak dzień ustawowo wolny od pracy.

Nowe święto państwowe. Jest podpis prezydenta

Nowe święto państwowe. Jest podpis prezydenta

Źródło:
PAP

W środę premier Węgier Viktor Orban ogłosił w mediach społecznościowych uruchomienie rządowego programu preferencyjnych pożyczek na zakup pierwszego domu lub mieszkania.

Szykują pożyczki mieszkaniowe. Nowy program na Węgrzech

Szykują pożyczki mieszkaniowe. Nowy program na Węgrzech

Źródło:
PAP

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podjęła decyzję o obniżeniu stóp procentowych - o 0,25 punktu procentowego każdą - podano w komunikacie. Oznacza to, że stopa referencyjna wynosi 5,00 procent. 

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl

Po decyzji Rady Polityki Pieniężnej o obniżce stóp procentowych złoty stracił wobec głównych walut. Dolar kosztuje obecnie 3,62 złotego, frank szwajcarski - 4,57 złotego, a euro - 4,26 złotego.

Złoty reaguje na decyzję RPP

Złoty reaguje na decyzję RPP

Źródło:
PAP

Rada Polityki Pieniężnej (RRP) obniżyła główną stopę procentową do 5,00 procent. Z wyliczeń Rankomat.pl wynika, że tylko w wyniku lipcowej obniżki rata kredytu na 500 000 złotych na 30 lat spadnie o 85 złotych.

Raty kredytów po decyzji RPP

Raty kredytów po decyzji RPP

Źródło:
tvn24.pl

"Rada Polityki Pieniężnej zaskoczyła rynek", "Mamy niespodziankę" - tak ekonomiści komentują obniżkę stóp procentowych o 25 punktów bazowych. Analitycy wskazują jednak, że decyzja RPP jak najbardziej ma sens.

"Mamy niespodziankę". Zaskoczenie decyzją w sprawie stóp procentowych

"Mamy niespodziankę". Zaskoczenie decyzją w sprawie stóp procentowych

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Pierwsze takie transakcje na świecie już przeprowadzono. - Udział w nieruchomości można było nabyć za około dwa tysiące złotych - opowiada o dubajskim projekcie w rozmowie z TVN24+ Krzysztof Piech, dyrektor Centrum Technologii Blockchain na Uczelni Łazarskiego. Jak dodaje, jeden z apartamentów objętych tokenizacją został sprzedany w ciągu dwóch minut. W aukcji wzięło udział 49 inwestorów z 35 krajów, a w kolejce czekało 10 tysięcy osób. Czy taka transakcja będzie możliwa w Polsce? - Projekt ustawy o kryptoaktywach jest tragedią - ocenia radca prawny Radosław Nosowski.

Jeden z apartamentów sprzedano w dwie minuty. "W kolejce czekało 10 tysięcy osób"

Jeden z apartamentów sprzedano w dwie minuty. "W kolejce czekało 10 tysięcy osób"

Źródło:
TVN24+

Na Morzu Czerwonym cały czas trwają działania wojenne, dlatego coraz więcej statków transportowych zmienia trasę i opływa Afrykę dookoła. To nie tylko wydłużenie czasu dostaw przeróżnych towarów, ale także ryzyko, że nie dotrą one w ogóle. Przez burzliwe wody na południu kontynentu coraz więcej kontenerów trafia za burtę.

Nie dotarło twoje zamówienie? Może pływać nieopodal Przylądka Dobrej Nadziei

Nie dotarło twoje zamówienie? Może pływać nieopodal Przylądka Dobrej Nadziei

Źródło:
PAP

Mediana wynagrodzeń w styczniu 2025 roku wyniosła 6882,80 złotego i była niższa o 21 procent od przeciętnego wynagrodzenia brutto - podał Główny Urząd Statystyczny (GUS).

Tyle naprawdę zarabiają Polacy

Tyle naprawdę zarabiają Polacy

Źródło:
PAP

Do Polski dotarła fala upałów. Warto przypomnieć, że w Kodeksie pracy znajdują się rozwiązania prawne, które nakładają dodatkowe obowiązki na pracodawcę, gdy pojawią się wysokie temperatury. Co więcej, resort rodziny od dłuższego czasu pracuje nad poprawieniem przepisów, a zmiany mają wejść życie w 2027 roku.

Praca w upał. To jest obowiązkowe

Praca w upał. To jest obowiązkowe

Źródło:
PAP

Komisja Nadzoru Finansowego jednogłośnie wydała zgodę na powołanie Andrzeja Klesyka na stanowisko prezesa Powszechnego Zakładu Ubezpieczeń S.A. - podano w komunikacie. Klesyk sprawował już tę funkcję w latach 2007-2015.

Nowy prezes polskiego giganta. KNF dała zielone światło

Nowy prezes polskiego giganta. KNF dała zielone światło

Źródło:
PAP

Po izraelskich atakach na cele jądrowe w Iranie, dokonanych w połowie czerwca, Teheran przygotowywał się do zaminowania cieśniny Ormuz – poinformował Reuters, powołując się na amerykańskie źródła.

Iran szykował się do zaminowania cieśniny Ormuz

Iran szykował się do zaminowania cieśniny Ormuz

Źródło:
PAP

Za 15 lat kraje Unii Europejskiej miałyby drastycznie zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych. Komisja Europejska zaproponowała w środę wyznaczenie celu klimatycznego na 2040 r. Zgodnie z propozycją emisje gazów cieplarnianych powinny wówczas wynieść o 90 proc. mniej względem poziomu z 1990 r.

Ambitny cel Brukseli. Nowe wytyczne klimatyczne na 2040 rok

Ambitny cel Brukseli. Nowe wytyczne klimatyczne na 2040 rok

Źródło:
PAP

W zeszłym tygodniu odbył się pokaz Prady w Mediolanie, który wywołał skandal w... Indiach. Powodem było obuwie, które wyglądało jak tradycyjne indyjskie sandały "Kolhapuri". Dom mody stał się obiektem ataków, gdyż nie pochwalił się skąd zaczerpnął inspirację. Indyjscy rzemieślnicy jednak już widzą wzrost zainteresowania ich produktem.

Sandałowy skandal po pokazie Prady

Sandałowy skandal po pokazie Prady

Źródło:
Reuters

Zainteresowanie na rynku pierwotnym niższe niż przed rokiem. Sprzedaż nowych mieszkań w czerwcu br. spadła o 8,7 proc. wobec maja - wynika z Barometru Cen Mieszkań portalu Tabelaofert.pl. W porównaniu z ubiegłym rokiem, ceny mieszkań są wyższe o 6,1 proc. Największy wzrost odnotowano w Bydgoszczy.

Ceny rosną, sprzedaż "mocno hamuje". Lista miast z dwucyfrowymi podwyżkami

Ceny rosną, sprzedaż "mocno hamuje". Lista miast z dwucyfrowymi podwyżkami

Źródło:
PAP

Spółka medialna Paramount Global, właściciel stacji CBS, zawarła ugodę z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sprawie pozwu dotyczącego emisji wywiadu z wiceprezydent Kamalą Harris w programie "60 Minutes". Firma ma zapłacić aż 16 milionów dolarów.

Trump zawiera ugodę z mediami. Zapłacą aż 16 milionów dolarów

Trump zawiera ugodę z mediami. Zapłacą aż 16 milionów dolarów

Źródło:
Reuters, CNN

Resort sprawiedliwości przygotował nową wersję projektu przyspieszającego sprawy sądowe dotyczące kredytów frankowych - podano na stronie Rządowego Centrum Legislacji. "Sprawy frankowe charakteryzują się niezwykle powtarzalnym stanem faktycznym" - napisano w uzasadnieniu.

Sprawy frankowiczów mają przyspieszyć. Nowa wersja projektu

Sprawy frankowiczów mają przyspieszyć. Nowa wersja projektu

Źródło:
PAP

We wtorek rząd przyjął projekt nowelizacji przepisów mających na celu zwiększenie bezpieczeństwa na drogach. Nowe regulacje przewidują między innymi zaostrzenie kar za driftowanie samochodami oraz wykonywanie akrobacji na motocyklach. Za tamowanie ruchu podczas nielegalnych zgromadzeń minimalna grzywna wyniesie 10 tysięcy złotych.

Surowe kary dla driftujących i motocyklistów-akrobatów

Surowe kary dla driftujących i motocyklistów-akrobatów

Źródło:
PAP

Informacje o przedsiębiorcach w jednym miejscu. Rząd przyjął we wtorek projekt ustawy, która umożliwić dostęp do scentralizowanych danych o podmiotach gospodarczych. Ma to ułatwić sprawdzanie kontrahentów. Obecnie, aby sprawdzić, z kim mamy współpracować trzeba zajrzeć do kilku rejestrów.

Będzie można łatwiej sprawdzić przedsiębiorcę

Będzie można łatwiej sprawdzić przedsiębiorcę

Źródło:
PAP

Prezydent USA Donald Trump oświadczył we wtorek, że wbrew wcześniejszym wypowiedziom nie rozważa przedłużenia dekretu o zawieszeniu wyższych ceł dla prawie 70 krajów i UE, które upływa 9 lipca. Wyjaśnił, że napisze listy do przywódców innych państw, w tym Japonii, informujące o nowym poziomie ceł. Prezydent ponownie skrytykował także szefa amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Tym razem nazwał go "kretynem".

Zapowiedź Trumpa. "Niektórym nie pozwolimy nawet na handel z nami"

Zapowiedź Trumpa. "Niektórym nie pozwolimy nawet na handel z nami"

Źródło:
PAP