Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK), informujący z wyprzedzeniem o przyszłych tendencjach w gospodarce, wzrósł w styczniu br. o 1,5 pkt. - poinformowało BIEC. Eksperci oceniają, że wewnętrzne i zewnętrzne czynniki nie sprzyjają jednak trwałej poprawie koniunktury.
Eksperci Biura Inwestycji i Cykli Ekonomicznych (BIEC) zaznaczyli, że był to największy jednorazowy wzrost wskaźnika w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy.
Jaskółka, co wiosny nie czyni
- Poprawa ta, jak na razie, nie może zapowiadać przyspieszenia rozwoju gospodarczego. Trwa bowiem zbyt krótko, zaś zarówno zewnętrzne, jak i wewnętrzne warunki nie sprzyjają trwałej poprawie koniunktury - podkreślono. Jak dodano, "spośród ośmiu składowych wskaźnika w styczniu br. cztery uległy poprawie w stosunku do wartości sprzed miesiąca, dwie pozostały na niezmienionym poziomie i dwie uległy pogorszeniu". Specjaliści BIEC zwrócili uwagę, że nieznacznie zwiększyło się tempo napływu nowych zamówień w przedsiębiorstwach sektora przetwórczego. "Poprawa ta jednak była znikoma, jeśli wziąć pod uwagę dominującą od maja ub. roku tendencję do ich kurczenia się. Ponadto wzrost dotyczył wyłącznie zamówień realizowanych na rynek krajowy. Zamówienia eksportowe spadały" - podkreślono.
Słaby złoty napędzi eksport
"Co prawda, osłabienie złotego może nieco poprawić konkurencyjność cenową naszej oferty eksportowej w najbliższych miesiącach, jednak na ogół efekty deprecjacji krajowej waluty są dla eksporterów krótkotrwałe. Zapasy w magazynach producentów uległy niewielkiemu ograniczeniu. Efekt ten był oczekiwany i związany głównie z ich przeznaczeniem na poczet świątecznych zakupów" - dodano. Eksperci BIEC zauważyli, że nieznacznie poprawiła się wydajność pracy w sektorze przedsiębiorstw produkcyjnych, co było konsekwencją zwiększonej produkcji w grudniu. "Tym samym wydajność pracy po niemal rocznym okresie pogarszania się, osiągnęła w grudniu 2015 roku poziom z grudnia roku 2014. Drugi miesiąc z rzędu menadżerowie przedsiębiorstw oceniają korzystniej stan finansów w zarządzanych przez nich firmach" - napisano.
Na GPW pesymistycznie
BIEC wskazało ponadto, że "najmniej optymistycznie przedstawia się sytuacja na warszawskiej giełdzie". "Podstawowy indeks - WIG w ciągu ostatniego roku stracił ponad 12 proc., zaś w stosunku do swego ostatniego lokalnego szczytu z maja ub. roku – blisko 19 proc." - podkreślono. Z informacji BIEC wynika też, że dalej konsumenci podchodzą z rezerwą do finansowania zakupów kredytem bankowym, co ogranicza perspektywy na istotny wzrost krajowego popytu konsumpcyjnego. Wskaźnik Wyprzedzający Koniunktury (WWK) jest miarą przyszłej aktywności gospodarki. Pokazuje wzrosty i spadki poziomu aktywności całej gospodarki z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem w stosunku do PKB oraz innych miar jej aktywności, takich jak produkcja, sprzedaż detaliczna, zatrudnienie, płace, dochody.
Autor: ag/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock