Dyrektor generalny Lasów Państwowych Witold Koss skierował do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. To wynik postępowania wyjaśniającego w sprawie sprzedaży lokali z zasobów Lasów Państwowych. Wśród osób wskazanych w piśmie jest między innymi Bartłomiej Obajtek, prywatnie brat prezesa Orlenu Daniela Obajtka.
"Dyrektor generalny Lasów Państwowych Witold Koss skierował do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez trzy osoby pełniące do niedawna funkcje kierownicze w Lasach Państwowych. Chodzi o Józefa Kubicę, byłego dyrektora generalnego LP, Bartłomieja Obajtka, byłego dyrektora regionalnej dyrekcji w Gdańsku oraz Jana Borkowskiego, byłego nadleśniczego Nadleśnictwa Gdańsk" - wskazano w komunikacie opublikowanym przez Lasy Państwowe.
Szkoda na ponad 2,3 mln zł
Zawiadomienie złożone do prokuratury jest wynikiem audytu, który trwa w Lasach Państwowych (LP), a który zarządził obecny dyrektor generalny LP. Powodem jego wszczęcia była sprzedaż trzech lokali mieszkalnych położonych "w atrakcyjnej lokalizacji" w Gdyni.
"Mieszkania należą do Lasów Państwowych, a przeznaczenie na sprzedaż umożliwia ich wykup z dużą bonifikatą aktualnym najemcom, byłym i obecnym pracownikom Lasów Państwowych. Jednym z najemców jest Bartłomiej Obajtek. Sprawa dotyczy przekroczenia uprawnień i narażenia Lasów Państwowych na powstanie szkody majątkowej wielkich rozmiarów, w kwocie ponad 2 300 000 złotych. Taką łączną wartość mają wszystkie nieruchomości" - wskazały Lasy Państwowe w komunikacie.
Jak przekazano, Bartłomiej Obajtek podpisał nawet umowę przedwstępną zakupu jednego z tych mieszkań .
"W tej sprawie odrębne zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa do gdańskiej prokuratury złożyło już Ministerstwo Klimatu i Środowiska" – informuje Dyrekcja Generalna Lasów Państwowych.
"Reforma polityki mieszkaniowej oraz zasad zbywania lokali mieszkalnych należących do LP jest jednym z priorytetów nowego kierownictwa Lasów Państwowych" – podkreślono w komunikacie.
Czytaj także: Bartłomiej Obajtek odwołany. Jest postępowanie w sprawie przyznania mu bonifikaty na zakup mieszkania
Ministerstwo kieruje zawiadomienie do prokuratury
Ministerstwo klimatu poinformowało w środę o zawiadomieniu prokuratury w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez b. dyrektora Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku Bartłomieja Obajtka.
Jak poinformowało ministerstwo, w zawiadomieniu do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku wskazano na niedopełnienie obowiązków wynikających z polecenia Ministra Klimatu i Środowiska z 5 stycznia 2024 r. poprzez aktywne uczestniczenie w czynnościach zmierzających do sprzedaży oraz zawarcie przedwstępnej umowy sprzedaży lokalu w Gdyni.
Według Ministerstwa Klimatu i Środowiska jest to działanie na szkodę interesu publicznego, zmierzające do osiągnięcia korzyści majątkowej w postaci bonifikaty w wysokości 95 proc. rzeczywistej wartości nieruchomości.
Według ministerstwa istnieją podstawy do twierdzenia, że umowa przedwstępna jest nieważna, m.in. jako sprzeczna z przepisami ustawy o lasach, oraz z rozporządzeniem regulującym zasady i tryb sprzedaży lokali i gruntów z budynkami mieszkalnymi w budowie i kryteriów kwalifikowania ich jako nieprzydatne Lasom Państwowym.
Działania wbrew zakazowi
Jak przypomniał resort, 5 stycznia 2024 r. minister Paulina Hennig-Kloska wydała ówczesnemu dyrektorowi RDLP w Gdańsku Bartłomiejowi Obajtkowi polecenie wstrzymania wszelkich czynności zmierzających do rozporządzania lasami, gruntami i innymi nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa, będącymi w zarządzie RDLP w Gdańsku. W szczególności chodziło o ich sprzedaż. Wstrzymanie miało potrwać do czasu zakończenia zleconej wcześniej kontroli.
Wszczęta 4 stycznia 2024 r. kontrola obejmuje wynajmowania i zbywania przez jednostki organizacyjne Lasów Państwowych na rzecz pracowników, członków ich rodzin itp. nieruchomości, znajdujących się w zasobach Nadleśnictwa Gdańsk, RDLP w Gdańsku, oraz polityki kadrowej w RDLP w Gdańsku i Nadleśnictwie Gdańsk. Ministerstwo przewiduje, że kontrola potrwa "najbliższe kilka tygodni".
W poniedziałek 15 stycznia 2024 r. Bartłomiej Obajtek został, decyzją Dyrektora Generalnego Lasów Państwowych Witolda Kossa, odwołany ze stanowiska Dyrektora RDLP w Gdańsku.
Bartłomiej Obajtek i leśniczówka
Jak informowaliśmy w grudniu, Obajtkowi - jako ówczesnemu dyrektorowi regionalnej dyrekcji w Gdańsku - podlegało piętnaście nadleśnictw, m.in. Nadleśnictwo Gdańsk, które swoją siedzibę ma w Gdyni przy ulicy Morskiej. Tuż obok znajduje się leśniczówka wpisana do gminnej ewidencji zabytków. Nieruchomość należy do Lasów Państwowych. Jedno z czterech mieszkań w zabytkowej willi wynajmował Bartłomiej Obajtek.
To właśnie to mieszkanie miało dostać status "zbędne". Jak wyjaśniał reporter "Czarno na białym" w TVN24 Artur Warcholiński, art. 40a ustawy o Lasach Państwowych umożliwia sprzedawanie nieruchomości uznanych za nieprzydatne. Jeśli leśnicy oznaczają więc jakąś nieruchomość jako "zbędną", trafia ona na listę do sprzedaży.
Artur Warcholiński dotarł do dokumentu datowanego na 5 grudnia 2023 roku. To "Wykaz nieruchomości przeznaczonych do sprzedaży na podstawie art. 40a ustawy o lasach" na terenie Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Gdańsku. Miało tylko jedną pozycję: mieszkanie dyrektora Bartłomieja Obajtka. Dokument zatwierdził dyrektor generalny Lasów Państwowych Józef Kubica.
Zgodnie z przepisami prawo pierwokupu mają dotychczasowi najemcy. "Innymi słowy - prawo pierwokupu lokalu, w którym mieszka Bartłomiej Obajtek, ma Bartłomiej Obajtek. Zgodnie z przepisami o lasach najemca może skorzystać z bonifikaty sięgającej nawet 95 procent wartości nieruchomości. Dopiero gdy z tego prawa pierwokupu nie skorzysta, Lasy Państwowe mogą wystawić taką nieruchomość do otwartej sprzedaży" - wskazywał reporter "Czarno na białym" w TVN24.
Sprawdź też: Spółki z udziałem Skarbu Państwa pod lupą NIK. Jest dziesięć zawiadomień do prokuratury
Źródło: tvn24.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Fakty TVN