Zainstalowali sekundomierze w toaletach dla turystów. "Nieco zawstydzające"

Zdjęcia zamontowanych nad kabinami toalet sekundomierzy jako pierwsze udostępniły lokalne media. Z początkiem tego tygodnia o sprawie zrobiło się głośno na całym świecie. Zgodnie z ustaleniami CNN na zamontowanie stoperów w toaletach przy grotach Yungang zdecydowano się na początku maja. Pomysł budzi mieszane reakcje.

Niektórzy chwalą go za innowacyjność. Podnoszą, że dzięki zamontowaniu stoperów nie trzeba już pukać w drzwi kabiny czy przyglądać się klamce, by sprawdzić, czy jest zajęte. Gdy bowiem nikogo nie ma w środku, ekran sekundomierza świeci się na zielono i pojawia się napis "wolne". Po wejściu korzystającego do toalety podświetlenie zmienia się na czerwone, a na jego ekranie zaczyna być odmierzany czas, jaki upłynął od zamknięcia drzwi kabiny.

- Uważam to rozwiązanie za dość zaawansowane technologicznie - mówi turystka, która miała okazję przetestować sposób funkcjonowania sekundomierzy w toaletach. Zauważa jednak, że zawieszenie urządzeń nad kabinami sprawiło, że korzystanie z kabiny było "nieco zawstydzające". - Czułam się, jakbym była monitorowana - dodaje.

ZOBACZ TEŻ: Na tej wyspie nawet turyści narzekają na turystów

Pracownik wyjaśnił, że powodem, dla którego sekundomierze zostały zamontowane, była chęć "usprawnienia procesu korzystania z toalet" i rozładowania formujących się tam, z powodu liczby turystów, kolejek. Rolą liczników - jak twierdzi w rozmowie z CNN - "nie jest kontrolowanie czasu, jaki ludzie spędzają w toalecie". - Nie możemy nikogo wyrzucić w trakcie. Nie ustalamy też limitu czasu, jaki można spędzić w kabinie - dodaje.

Inny z zatrudnionych dodaje, że rozwiązanie może pomóc reagować w sytuacjach awaryjnych, gdy np. osoba korzystająca z toalety zasłabnie.

Krytycy pomysłu zauważają z kolei, że do wskazania, które toalety są zajęte, nie jest konieczne wyświetlanie nad nimi informacji, jak długo ktoś przebywa w środku. Wskazują też, że problem nadmiernych kolejek skuteczniej rozwiązałoby zamontowanie dodatkowych kabin.

Groty Yungang są jedną z popularnych atrakcji turystycznych w Chinach. Położony w prowincji Shanxi kompleks skalnych świątyń buddyjskich datowany jest na V-VI wiek. W 2001 roku został wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Tylko w ubiegłym roku odwiedziły go ponad trzy miliony osób.

ZOBACZ TEŻ: Oto najlepsze kraje pod względem turystyki