Działania podejmowane przez Google są przejawem nadużywania dominującej pozycji - napisał w stanowisku Związek Pracodawców Wydawców Cyfrowych (ZPWC). Chodzi o zapowiedziane przez spółkę testowe usunięcie treści publikowanych przez media informacyjne z wyszukiwarki, Google News i Discovera dla jednego procenta użytkowników.
"Google zapowiedziało przeprowadzenie testu polegającego na niepokazywaniu 1 proc. swoich użytkowników treści mediów informacyjnych. Chodzi o wyniki wyszukiwania, Google News i Discover. W tych produktach firmy Google treści wydawców newsowych mają być niewidoczne" - czytamy w oświadczeniu ZPWC.
Związek wyjaśnia, że Google "powołuje się na rzekome oczekiwanie organów regulacyjnych i wydawców, którzy prosili o dodatkowe dane na temat wpływu treści informacyjnych w wyszukiwarce na korzystanie z produktów firmy".
"Uważamy, że działania podejmowane przez Google są przejawem nadużywania dominującej pozycji Google w dwóch obszarach, tj. dystrybucji ruchu do wydawców internetowych oraz reklamy internetowej. Jest to próba wywarcia wpływu na wydawców przed negocjacjami wynagrodzenia z Google za wykorzystywanie treści mediów" - twierdzą wydawcy.
"Pragniemy podkreślić, że jako organizacja zrzeszająca największych wydawców internetowych w Polsce, docierających za pośrednictwem swoich mediów do ponad 25 mln Polaków miesięcznie, nie zgłaszaliśmy potrzeby przeprowadzenia takiego testu" - napisano.
Czytaj również: Google rozpoczyna test, również w Polsce. "Dość drastyczny"
"To są pieniądze, które nie trafiają do wydawców"
Związek zwrócił uwagę, że Google przez lata rozbudowywał swoją ofertę, uzależniając stopniowo rynek reklamy od swoich usług. Jak wyjaśnia ZPWC, amerykański podmiot "stał się dla wydawców głównym kanałem dystrybucji ich treści".
"Szacuje się, że dzisiaj w Polsce do Google i YouTube trafia ok. 40 proc. wydatków na reklamę on-line. To są pieniądze, które nie trafiają do wydawców. Nawet nie pracują na rzecz polskiego rynku mediów" - czytamy.
Wydawcy podkreślają, że jednostronne ogłoszenie decyzji przez Google to "niewłaściwa reakcja na oczekiwania wydawców, ale także niedopuszczalne posunięcie i nadużycie dominującej pozycji".
"Zgodnie z powyższym, apelujemy do polityków i instytucji stojących na straży przestrzegania uczciwych praktyk rynkowych oraz 'zdrowych' zasad konkurencji na rynku krajowym, jak i europejskim, o podjęcie działań, które (zarówno teraz i w przyszłości) będą zapobiegały nadużywaniom przez podmioty takie jak Google swojej dominującej pozycji rynkowej" - napisano w oświadczeniu.
Pełne stanowisko Związku Pracodawców Wydawców Cyfrowych można przeczytać TUTAJ.
Europa krytykuje Google
European Magazine Media Association (EMMA), European Newspaper Publishers (ENPA) oraz News Media Europe (NME) opublikowały wspólny apel, w którym krytykują decyzję Google dotyczącą wspomnianego testu.
"Jesteśmy bardzo zaniepokojeni brakiem dodatkowych informacji i przejrzystości tej inicjatywy, a także konsekwencjami, jakie może ona mieć dla europejskich wydawców prasowych. Dlatego wzywamy Google do zawieszenia testów ze skutkiem natychmiastowym i rozpoczęcia dialogu z europejskim sektorem wydawniczym, aby konstruktywnie i przejrzyście uzgodnić kolejne kroki" - apelują europejskie stowarzyszenia.
W oświadczeniu zwrócono uwagę, że test obejmie osiem europejskich krajów: Belgię, Chorwację, Danię, Grecję, Włochy, Hiszpanię, Holandię oraz Polskę. "W teście początkowo uwzględniono także Francję, ale próba ta została słusznie zablokowana po decyzjach tamtejszego wymiaru sprawiedliwości" - dodano.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock