W Las Vegas trwają najważniejsze technologiczne targi na świecie. - Najbardziej gorącym trendem jest wirtualna rzeczywistość i wideo 360 stopni - mówił w TVN24 Biznes i Świat Paweł Pilarczyk, redaktor naczelny PClab, który obserwuje to wydarzenie z bliska.
Paweł Pilarczyk stwierdził w TVN24 Biznes i Świat, że jest zaskoczony tegorocznymi targami CES, bo spodziewał się technologii już znanych, a tymczasem prezentowane są zupełne nowości.
Co nowego?
- Pojawiło się kilka nowych trendów. Na targach jest o nich bardzo głośno i na pewno będzie o nich głośno w tym roku. Najbardziej gorącym trendem jest wirtualna rzeczywistość i wideo 360 stopni. Widać bardzo duży pęd producentów w tym kierunku. Wielu z nich pokazuje hełmy, czy okulary do wirtualnej rzeczywistości. Natomiast wideo 360 stopni polega na tym, że pokazuje nie tylko to, co widzi kamera przed nami, ale wszystko dookoła: tył, przód, górę, dół. Oglądając takie wideo możemy się fizycznie rozglądać tak, jakbyśmy byli w grze komputerowej. To robi bardzo duże wrażenie - mówił Pilarczyk.
Gość TVN24 Biznes i Świat mówił również, że kolejnym trendem są samochody autonomiczne. - To megatrend. Producenci twierdzą, że w 2020 roku takie samochody wejdą do seryjnej produkcji, a w 2030 będą sprzedawane w liczbie miliona sztuk rocznie. Takie auta już jeżdżą, ale są to prototypy - mówił Pilarczyk.
Technologia w ubraniu
Ekspert uważa, że producenci coraz mocniej rozwijają też technologie ubieralne. - Starają się je wmontować w każdy element naszej odzieży. Do tej pory było tak, że technologie ubieralne były raczej opaskami, zegarkami, czy okularami. W tej chwili montowane są w butach, spodniach czy koszulach. Wszędzie mamy sensory, czujniki, które zbierają i przekazują informacje na temat naszego ciała i tego co nas otacza - opowiadał Pilarczyk.
Targi Consumer Electronics Show (CES) to międzynarodowa wystawa sprzętu elektronicznego, która przyciąga największe firmy i najlepszych specjalistów z całego świata.
Autor: msz/gry / Źródło: tvn24bis.pl