Meta chce pobierać 10 euro miesięcznie od użytkowników mieszkających w Unii Europejskiej za konto bez reklam na Facebooku lub Instagramie. Kolejne 6 euro trzeba będzie zapłacić za każde dodatkowo podpięte pod wykupiony plan konto. Cena ta dotyczy użytkowników komputerów stacjonarnych.
Cena na urządzeniach mobilnych będzie wyższa - 13 euro. Wszystko dlatego, że Meta doliczy prowizje pobierane przez Apple i Google.
Użytkownicy, którzy nie będą chcieli płacić, ale będą chcieli korzystać z platform należących do Mety, będą musieli zgodzić się na pojawianie się reklam personalizowanych.
Pokłosie irlandzkiej kary
Reuters przypomina, że wcześniej w tym roku irlandzki Komisarz ds. Ochrony Danych nałożył 390 mln euro grzywny na Metę za naruszanie prywatności. Zakazał też firmie zmuszania użytkowników w Unii Europejskiej do akceptowania personalizowanych reklam dobieranych na podstawie ich aktywności w sieci.
Meta oświadczyła następnie, że zamierza poprosić użytkowników w UE o zgodę, zanim umożliwi firmom kierowanie do nich reklam, aby spełnić szereg zmieniających się wymogów regulacyjnych w regionie.
Rzecznik Meta powiedział "Wall Street Journal", że firma wierzy w "bezpłatne usługi wspierane przez spersonalizowane reklamy", ale bada "opcje zapewniające zgodność ze zmieniającymi się wymogami regulacyjnymi".
Meta, irlandzka Komisja Ochrony Danych i Komisja Europejska nie odpowiedziały na prośby agencji Reuters o komentarz.
Autorka/Autor: JW
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Dragana Gordic/Shutterstock