Największe firmy technologiczne i internetowe opublikowały już swoje wyniki finansowe za trzeci kwartał. Przyjrzeliśmy się raportom światowych gigantów. Niektóre spółki mocno rosną w siłę, notując rekordowe wyniki. Inne są grubo pod kreską.
W grupie poprawiającej wyniki na pewno znalazł się Facebook, który zanotował lepsze od przewidywań analityków i inwestorów wyniki. W III kwartale 2017 roku przychody Facebooka wyniosły w sumie ponad 10,3 mld dolarów, czyli aż o pół miliarda więcej niż zakładali maklerzy z Wall Street.
To też duży wzrost rok do roku – o 49 procent. Jeszcze lepiej wygląda sytuacja w przypadku zysku. Imperium Marka Zuckerberga na czysto zarobiło w trzecim kwartale 4,7 mld dolarów, o 79 proc. więcej niż przed rokiem. Firma ma też ponad 2 mld aktywnych użytkowników miesięcznie.
Gros pieniędzy, które trafiają do Facebooka (10,1 mld dolarów) pochodzi z reklam i płatnych postów. W najbliższym czasie reklamy w Instagramie i zysk z wideo mają być głównymi motorami wzrostu dla koncernu. Facebooka czekają też spore wydatki, które w przyszłym roku mogą skoczyć nawet 45-60 proc. Ma to być efekt zapowiadanych inwestycji w bezpieczeństwo, kontrolę informacji pod kątem naruszania zasad i związany z tym wzrost zatrudnienia.
- Zainwestujemy w bezpieczeństwo tak dużo, że wpłynie to na naszą rentowność. Ochrona naszej społeczności jest ważniejsza niż maksymalizacja zysków – zapowiedział Mark Zuckerberg.
Pierwsze zapowiedzi robią wrażenie. Associated Press podał w ubiegłym tygodniu, że firma w Niemczech zatrudni pół tysiąca nowych moderatorów, których zadaniem będzie walka z mową nienawiści.
Alphabet
Swoimi wynikami za III kwartał spokojnie może chwalić się też Alphabet. Cały holding i samo Google, które wchodzi w jego skład, zanotowały w ostatnich miesiącach wyraźny wzrost przychodu i zysku, co podobnie jak w przypadku Facebooka, przebiło oczekiwania analityków. Przychód holdingu wyniósł w III kwartale prawie 27,77 mld dolarów, o 24 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku, a zysk wyniósł 6,73 mld dolarów.
Motorem wzrostu jest oczywiście Google i internetowe reklamy – tutaj przychód wzrósł z 19,82 mld do 24,07 mld dolarów, ale wzrastają też przychody z innych działek niż reklama (to przede wszystkim usługi w chmurze i sprzedaż sprzętu) – 3,4 mld dolarów wobec 2,43 mld przed rokiem.
"Jestem naprawdę dumny z postępów w tym kwartale, wprowadzania popularnych nowych produktów i dalszego rozwoju naszego biznesu w nowych obszarach" – mówił na konferencji podsumowującej wyniki finansowe Sundar Pichai, CEO Google i jednocześnie podkreślił, że rdzeń firmy pozostaje ten sam – dostarczanie dobrej jakości informacji.
Microsoft
Zadowolony może czuć się też Satya Nadella, CEO Microsoftu. Okres od lipca do września 2017 roku był dla Microsoftu bardzo dobry. Przychód firmy w tym czasie wzrósł do poziomu 24,5 mld dolarów (o 12 proc.), a zysk netto skoczył o 16 proc. i osiągnął poziom 6,6 mld dolarów. Z raportu wynika, że najlepiej rozwijające się obszary biznesu giganta z Redmond to te realizowane w chmurze – Azure, Dynamics 365 i komercyjny Office 365, gdzie przychody rosły o kilkadziesiąt procent. Office 365 ma już 28 mln subskrypcji.
Apple
Apple to kolejny gigant, który może być zadowolony ze swoich wyników finansowych. Firma w III kwartale 2017 roku zanotowała wzrost w każdym segmencie sprzedaży. Sprzedaż iPhone'ów wzrosła o 2 proc. do 46,7 mln sztuk, sprzedaż iPadów wyniosła 10,3 mln sztuk, co oznacza wzrost o 11 proc., a sprzedaż Maców to 5,3 mln sztuk - o 10 proc. więcej niż rok wcześniej.
W sumie przychód firmy w tym okresie wyniósł 52,6 mld dolarów i był o 12 proc. większy od wyników z analogicznego okresu ubiegłego roku. Zysk netto to 10,7 mld dolarów.
Amazon
O tym, że kwartalne wyniki Amazona zdecydowanie przebiły oczekiwania rynku pisaliśmy kilka tygodni temu. Przychody firmy w trzecim kwartale wyniosły 43,7 mld dolarów wobec konsensusu na poziomie 42,14 mld dolarów. Po publikacji wyników wystrzeliły w górę akcje Amazona, a gigant nie zamierza się zatrzymać – notowania znów poszybowały w górę po szalonych wynikach sprzedaży w czarny piątek.
Gorzej w III kwartale radził sobie m.in. Twitter. Firma zanotowała sporo spadków. Mniejszy był przychód (590 mln dolarów, spadek o 4 proc. rok do roku). Twitter mniej zarobił też na reklamach – 503 mln dolarów, o 8 proc. mniej niż przed rokiem. Serwis miał na koniec trzeciego kwartału miał 330 mln aktywnych użytkowników miesięcznie. To więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku (o 4 proc.)
Snap
Jeszcze gorzej w III kwartale wiodło się firmie Snap INC (dawniej Snapchat). Firma osiągnęła 207,9 mln dolarów przychodu i porównując dane rok do roku był to wzrost aż o 64 proc. Ale to i tak poniżej oczekiwań analityków.
Gorzej niż wcześniejsze prognozy wygląda sytuacja z nowymi użytkownikami. Od czerwca do września przybyło ich 4,5 mln i choć to wzrost o 17 proc. (rok do doku), to analitycy prognozowali, że tempo będzie większe (mówiono o 8 mln nowych użytkowników).
Snap zanotował też w omawianym okresie 443,1 mln dolarów straty netto. Klapą okazały się okulary Spectacles, w które firma utopiła w minionym kwartale 40 mln dolarów.
Autor: sta//dap / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock