|

Erotyka wchodzi do AI. "Monetyzacja samotności"

Aktualnie czytasz: Erotyka wchodzi do AI. "Monetyzacja samotności"
Eksperci ostrzegają: to przekroczenie kolejnej granicy. Sztuczna inteligencja ma już nie tylko z nami rozmawiać, ale także flirtować i wchodzić w relacje intymne. Po Elonie Musku w podobnym kierunku idzie Sam Altman - założyciel OpenAI zapowiedział właśnie wprowadzenie możliwości prowadzenia rozmów o zabarwieniu erotycznym w ChatGPT. - To wyrachowane podejście. Monetyzacja samotności i jednocześnie jej pogłębianie - komentuje w rozmowie z TVN24+ Zofia Dzik, prezeska Instytutu Humanites - Człowiek i Technologia.Artykuł dostępny w subskrypcji

Jeśli doświadczasz problemów emocjonalnych i chciałbyś uzyskać poradę lub wsparcie, tutaj znajdziesz listę organizacji oferujących profesjonalną pomoc. W sytuacji bezpośredniego zagrożenia życia zadzwoń na numer 997 lub 112.

"Po śmierci mojej mamy pisał do mnie w jej imieniu".

"Opowiedziałam mu historię miłosną, żeby dostać radę, a on zaczął od słów: 'po pierwsze, naucz się szanować siebie'".

"Odpowiedział, jak ktoś, kto też cierpiał".

Tak opowiadają o relacjach z nim. To jednak nie przyjaciel, nie terapeuta, nie coach. To czat.

Na polskim TikToku jest wiele takich nagrań. Młode kobiety i mężczyźni pokazują rozmowy z chatbotem, który staje się powiernikiem. Pytają o rzeczy, o których mówi się trudno. Dają instrukcje, jak wydawać polecenia (promptować), by sztuczna inteligencja stała się terapeutą. O zagrożeniach z tym związanych w podcaście "Techpospolita" mówiła psychoterapeutka dr Joanna Heidtman >>>

Tak jest już teraz. Ale idzie nowe. Najwięksi gracze technologiczni nie ukrywają już, że chcą zarabiać na naszych relacjach, także tych bardziej intymnych. Wkrótce ChatGPT uruchomi tryb dla dorosłych, w którym możliwe będą rozmowy o zabarwieniu erotycznym.

Zobacz także: