Powiązane z rządem chińskie konta w mediach społecznościowych wsparły premierę chatbota firmy DeepSeek - podał Reuters, powołując się na firmę analityczną Graphika. Wśród wspomnianych kont miały być profile należące do dyplomatów, mediów i instytucji państwowych.
Konta promowały działania firmy DeepSeek, "wzmacniając narrację o chińskim sukcesie, który rzuca wyzwanie dominacji USA w sektorze AI" - wskazała Agencja Reutera.
AI firmy DeepSeek
Dodał, że przekaz był rozpowszechniany na platformach takich jak X, Facebook i Instagram, a także w chińskich serwisach Toutiao i Weibo.
- Ta aktywność pokazuje, jak szybko Chiny są w stanie zmobilizować wiele podmiotów, które rozsiewają i wzmacniają konkretne narracje w przestrzeni cyfrowej, przedstawiając Pekin jako (aktora) przewyższającego USA w krytycznie (ważnych) obszarach konkurencji geopolitycznej, w tym w wyścigu o opracowanie i wdrożenie najbardziej zaawansowanych technologii sztucznej inteligencji - powiedział Reutersowi Jack Stubbs, jeden z analityków firmy Graphika.
Dodał też: - Konsekwentnie obserwujemy, że jawne i niejawnie (działające) podmioty, powiązane z chińskim państwem, jako jedne z pierwszych wykorzystują sztuczną inteligencję do przeprowadzania operacji w środowisku informacyjnym.
Firmy Alphabet, Meta, X oraz ambasada Chin w Waszyngtonie nie odpowiedziały na prośby o komentarz do raportu cytowanego przez Reutersa.
Graphika jest amerykańską firmą zajmującą się analizą ruchu w sieci, specjalizującą się w badaniu dezinformacji w internecie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/SALVATORE DI NOLFI