Przeciwnicy decyzji o wierceniu argumentowali, że trzy odwierty w północno-zachodniej Alasce są sprzeczne z wysiłkami prezydenta Joe Bidena na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi i zapowiedziami przejścia na czystsze źródła energii - wskazał Reuters.
Ropa naftowa - odwierty na Alasce
- Myślę, że próbuje dogodzić urzędnikom z Alaski i kumplom od paliw kopalnych w Kongresie, a to jest niesamowicie rozczarowujące. Nie mamy czasu na kompromis, jeśli chodzi o rozwiązanie kryzysu klimatycznego. Biden nie może mieć ciastka i zjeść ciastka, jeśli chodzi o radzenie sobie z kryzysem egzystencjalnym - zaznaczyła cytowana przez Reutersa Kristen Monsell, prawniczka w Center for Biological Diversity - grupie, która zajmuje się ochroną środowiska.
Niektórzy urzędnicy z Alaski uważają, że projekt stworzy setki miejsc pracy i przyniesie miliardy dolarów dochodów do kasy stanowej i federalnej. Stan w dużej mierze opiera się na dochodach z produkcji ropy naftowej, ale tam wydobycie dramatycznie spadło od szczytu w latach 80.
- Czuję, że mieszkańcy Alaski zostali wysłuchani - stwierdziła Mary Peltola, demokratka z Alaski, podczas rozmowy telefonicznej z reporterami. Dodała też: - Stan Alaska nie może samodzielnie udźwignąć ciężaru rozwiązania naszych problemów związanych z globalnym ociepleniem.
Biden stara się zrównoważyć swoje cele dekarbonizacji amerykańskiej gospodarki i przywrócenia pozycji USA w zakresie zmian klimatu, jednocześnie zwiększając krajowe dostawy paliwa, aby utrzymać niskie ceny - opisał Reuters.
Departament Spraw Wewnętrznych zatwierdził projekt z trzema podkładkami wiertniczymi po tym, jak w zeszłym miesiącu poinformował, że jest zaniepokojony wpływem na emisję gazów cieplarnianych. Firma ConocoPhillips miała w planie budowę do pięciu odwiertów i infrastruktury, w tym dziesiątek mil dróg i rurociągów oraz siedem mostów. Stwierdzono, że mniejszy zakres prac zredukuje wpływ na siedliska gatunków takich jak niedźwiedzie polarne i nury żółtodziobe.
Grupy ekologiczne skrytykowały administrację Bidena, twierdząc, że próbuje działać "w obie strony" w sprawie zmian klimatycznych i zapowiedziały, że rzucą wyzwanie decyzji o odwiertach w sądzie - podał Reuters.
Senator Dan Sullivan z Alaski powiedział, że delegacja Kongresu spodziewa się nieuchronnego starcia prawnego i przygotowuje się do obrony projektu.
Firma ConocoPhillips z siedzibą w Houston z zadowoleniem przyjęła poniedziałkową decyzję, popierając okrojoną wersję projektu.
Autorka/Autor: kris/ams
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock