Kolejna fatalna sesja na amerykańskich giełdach. Dow Jones na zamknięciu w środę stracił ponad 1400 punktów. Inwestorzy obawiają się, że pakiet stymulacyjny nie wystarczy, obawy potęgują informacje o rozpowszechnianiu się pandemii koronawirusa.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł 1465 pkt, czyli 5,86 proc. i wyniósł 23 553,22 pkt. S&P 500 stracił 4,89 proc. i wyniósł 2741,38 pkt. Nasdaq Comp. poszedł w dół 4,70 proc., do 7952,05 pkt.
Jeszcze miesiąc temu główne amerykańskie indeksy były na historycznych szczytach. Dow Jones już ponad 20 proc. niżej, co oznacza, że indeks wszedł w fazę bessy. Z kolei S&P 500 i Nasdaq są ponad 19 proc. poniżej ostatnich rekordów, a od granicy bessy dzieli je już bardzo niewiele.
Ze spółek traciły spółki energetyczne - Apache spadał o 14 proc., a Occidental Petroleum 11 proc. Straciły także banki. Citi spadł prawie 9 proc., a Wells Fargo 8 proc. Po 6-8 proc. traciły linie lotnicze Delta Airlines, United Airlines i American Airlines. Boeing stracił na wartości 18 proc. Akcje Apple spadają o 3,5 proc. Bank of America obniżył cenę docelową dla akcji spółki do 320 USD z 350 USD.
Indeks VIX, miara oczekiwanej zmienności i instrument oceny sentymentu, zniżkuje do 52,12 pkt.
Rozczarowane rynki
- Można mówić o panice na giełdzie. Główne pytanie brzmi, czy już dotknęliśmy dna? Osobiście uważam, że jesteśmy dopiero w połowie drogi - powiedział Jerry Braakman, główny strateg inwestycyjny z First American Trust.
- Rynki wydają się rozczarowane, że Biały Dom nie podał szczegółów swoich działań fiskalnych przeciwko koronawirusowi - powiedział Brian Gardner, analityk polityki Waszyngtonu z KBW.
Portal CNBC podał w środę powołując się na źródła, że prezydent USA Donald Trump zasugerował we wtorek 0 proc. stawkę podatku od wynagrodzeń, która może trwać do końca roku.
Trump zapowiedział we wtorek, że jego administracja zwróci się do Kongresu z wnioskiem o wprowadzenie ulg w podatkach dochodowych, które mają być "bardzo znaczące". Dodał, że administracja wesprze sektor turystyczny i linie lotnicze.
Od północy w piątek na 30 dni zawieszone będą połączenia komunikacyjne z Europy do Stanów Zjednoczonych - poinformował w środę prezydent USA Donald Trump w orędziu w sprawie koronawirusa, wygłoszonym w Gabinecie Owalnym.
Stymulacja w Europie
Brytyjski rząd wprowadzi pakiet stymulacyjny w wysokości 30 mld funtów, by wspomóc gospodarkę, która narażona jest na negatywne efekty epidemii koronawirusa - powiedział w środę minister finansów Wielkiej Brytanii Rishi Sunak. Rząd obniżył też prognozę wzrostu PKB w 2020 r. do 1,1 proc. z 1,4 proc.
Rząd Włoch przeznaczył 25 miliardów euro na walkę z koronawirusem i skutkami epidemii - ogłoszono w środę na konferencji prasowej w Kancelarii Premiera Giuseppe Contego. Pierwszy dekret w sprawie wykorzystania 12 mld euro zapowiedziano na piątek.
- Pomimo rozbudzonych nadziei na bodźce fiskalne ze strony rządów, nadal w naszej ocenie perspektyw dla wzrostu PKB przeważają czynniki o charakterze negatywnym. Tak długo jak będzie się utrzymywać niepewność odnośnie epidemii, widzimy niewiele powodów dla trwałego i długoterminowego odbicia - powiedział Guillaume Tresca, starszy strateg w Credit Agricole.
Nowy koronawirus SARS-Cov-2 wywołuje chorobę o nazwie COVID-19. Objawia się ona najczęściej gorączką, kaszlem, dusznościami, bólami mięśni i zmęczeniem.
Autor: kris / Źródło: PAP