W środę przed południem obserwujemy nieznaczne umocnienie złotego. "Jest to efekt porannych wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego" - napisali ekonomiści Banku Millennium. Wątpliwości ma analityk DI Xelion Piotr Kuczyński. "Śmiem wątpić, że jakieś słowa prezesa NBP bez realnej interwencji mogły złotego umocnić" - napisał ekonomista w mediach społecznościowych.
Przed godziną 11 za euro trzeba było zapłacić 4,65 zł. Dolar amerykański kosztował blisko 4,35 zł, frank szwajcarski około 4,85 zł, a funt brytyjski prawie 5,38 zł. "Kursy walut od rana zdążały w kierunku po - RPP-owskich szczytów i gracze dostali po portfelach. Wykres pokazuje ewidentną interwencję. Jak długo tak będzie? Do wyborów?" - napisał w serwisie X (dawniej Twitter) Piotr Kuczyński, analityk DI Xelion.
Ekonomista w kolejnym wpisie zwrócił uwagę, że "umocnienie złotego niektórzy przypisują wywiadowi dla PAP Adama Glapińskiego". "Śmiem wątpić, że jakieś słowa prezesa NBP bez realnej interwencji mogły złotego umocnić" - ocenił Kuczyński.
Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński w odpowiedzi przesłanej Polskiej Agencji Prasowej przekazał, że po wrześniowej decyzji RPP "przestrzeń do dalszych obniżek stóp procentowych znacząco zawęziła się, choć nadal będzie się pojawiać wraz z napływającymi danymi".
O tym, że w środę rano złoty umacnia się po wypowiedziach prezesa NBP Adama Glapińskiego napisali ekonomiści Banku Millennium.
"Złoty (...), który w ostatnich dniach był wyprzedawany dziś nieśmiało zaczyna odrabiać straty. Jest to efekt porannych wypowiedzi prezesa Narodowego Banku Polskiego. W ocenie A.Glapińskiego po dostosowaniu stóp procentowych we wrześniu przestrzeń do dalszych obniżek znacząco się zawęziła. W efekcie rynek wykasowuje część oczekiwań co do skali cyklu łagodzenia monetarnego, na czym korzysta polska waluta" - czytamy w porannym komentarzu przedstawicieli tego banku.
"Mocniejszy od oczekiwań poranek na GPW nie jest przypadkowy, jeśli spojrzymy na złotego. Nasza waluta wyraźnie odbija pomimo stabilizacji notowań na parze EUR/USD. W odbiciu złotego pomaga wywiad prezesa NBP, w którym czytamy m.in., że 'przestrzeń do dalszych obniżek stóp znacząco zawęziła się'" - wtórował Jacek Rzeźniczek, analityk stooq.pl.
Stopy procentowe w USA
Na rynkach wydarzeniem dnia będzie decyzja amerykańskiej Rezerwy Federalnej w sprawie stóp procentowych. "Oczekiwanie na wynik posiedzenia amerykańskiej Rezerwy Federalnej zdominuje obraz dzisiejszej sesji. W naszej ocenie rynki rozwinięte pozostaną dziś stabilne co najmniej do czasu ogłoszenia decyzji Fed" - ocenili ekonomiści Banku Millennium.
Decyzję w sprawie stóp procentowych w USA poznamy w środę o godzinie 20 czasu polskiego.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock