Złoty we wtorek rano osłabiał się do dolara i euro. Przed południem polska waluta zaczęła jednak umacniać się względem głównych walut. Zdaniem ekonomistów w najbliższych dniach kurs EUR/PLN utrzyma się w pobliżu 4,70, choć część z nich wskazuje, iż może kontynuować wzrosty powyżej 4,72.
We wtorek około godz. 8.00 złoty tracił do dolara i euro. Wspólna waluta kosztowała 4,72 zł, a amerykańska 4,50 zł. Kurs franka szwajcarskiego był stabilny i wynosił 4,76 zł.
Po godz. 10.00 za euro trzeba było zapłacić 4,70 zł. Dolar kosztował 4,48 zł, a frank szwajcarski - 4,75 zł.
Zdaniem ekonomistów w najbliższych dniach kurs EUR/PLN utrzyma się w pobliżu 4,70, choć część z nich wskazuje, iż może kontynuować wzrosty powyżej 4,72. "Początek tygodnia przyniósł wzrost kursu EUR/PLN w pobliże 4,70 oraz kursu USD/PLN w pobliże 4,49 przy utrzymaniu się kursu EUR/USD w okolicach 1,05" - napisali we wtorkowym komentarzu ekonomiści PKO BP.
Ich zdaniem środowe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej nie powinno wywołać istotnej reakcji na złotym. "Przy pustym kalendarzu ekonomicznym z Polski inwestorzy pozycjonują się już przed środowym posiedzeniem RPP. Tym razem jednak oczekiwania rynkowe są zgodne z oczekiwaniami ekonomistów, jednogłośnie prognozujących utrzymanie stóp na niezmienionym poziomie, stąd decyzja RPP nie powinna wywołać widocznej reakcji na złotym" - napisali ekonomiści PKO BP.
Posiedzenie RPP odbędzie się w środę.
Euro, dolar, frank - notowania 6 grudnia
Zdaniem przedstawicieli PKO BP w najbliższych dniach na parze EUR/PLN będzie utrzymywał się poziom w pobliżu 4,70.
"Presję na waluty naszego regionu mogą z kolei zacząć wywierać ponownie rosnące ceny gazu (ceny styczniowych kontraktów TTF na dostawę gazu ziemnego urosły w ostatnich dniach w pobliże 150 EUR za MWh po spadku poniżej 100 EUR za MWh w październiku) oraz prawdopodobne wyhamowanie dalszej przeceny dolara. Stąd oczekujemy w najbliższych dniach utrzymania się kursu EUR/PLN w pobliżu 4,70" - wskazali.
Natomiast ekonomiści Banku Millennium wskazali najbliższy opór, którego pokonanie mogłaby otworzyć drogę do wzrostu kursu EUR/PLN w okolice 4,7239.
"Złoty osłabia się, choć póki co czyni to w dość zachowawczy sposób tj. w ramach poziomów obserwowanych w listopadzie. W przypadku trwałego pokonania poziomu 4,7070 kolejną barierą hamującą wzrosty będzie poziom 4,7239. Bieżący ruch przeceny złotego utożsamiamy z naturalnymi zmianami kursów walutowych. Nie jest on związany w naszej ocenie ze zmianą perspektyw np. polskiej gospodarki, czy globalnego apetytu na ryzyko. Wtorkowa sesja nie zawiera istotnych publikacji danych makroekonomicznych, stąd stabilizacja rynków walutowych i papierów dłużnych wydaje się być w naszej ocenie scenariuszem bazowym dnia dzisiejszego" - napisali rano ekonomiści Banku Millennium.
Eksperci ING BSK spodziewają się z kolei zwyżki EUR/PLN powyżej 4,72. "Powrót EUR/PLN powyżej 4,70 i to przy małych zmianach EUR/USD, może zapowiadać nieco większą korektę / osłabienie złotego niż zakładaliśmy. Pierwsza poważna strefa oporu to 4,72-4,7250. Już jej przebicie będzie prawdopodobnie wymagać dalszego umocnienia dolara i ogólnie gorszych nastrojów na rynkach, ale jest to scenariusz coraz bardziej prawdopodobny" - napisali w Dzienniku ekonomiści ING Banku Śląskiego.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock