Cena spot złota rosła we wtorkowy poranek o 0,5 proc. do 4137,06 dol. za uncję. Wciąż pozostaje jednak poniżej rekordowego maksimum 4381,21 dol. z 20 października. Grudniowe kontrakty terminowe na złoto w USA zdrożały o 0,5 proc. do 4143,80 dol. za uncję.
"Uwaga na cenę złota. Przymierza się do testowania poziomu 4150 dol. Ten poziom już 3 razy powstrzymały wzrost ceny. Poza tym ta zwyżka, z punktu widzenia analizy technicznej, może być (nie musi!) ruchem powrotnym w formacji podwójnego szczytu (czyli jedynie przerwą w spadku)" - napisał w mediach społecznościowych główny analityk Xelion Piotr Kuczyński.
Obawy o finanse publiczne w USA
Złoto zyskuje także z powodu powrotu obaw o stan finansów publicznych USA. - Ponowne otwarcie rządu umożliwiłoby nowe wydatki, finansowane poprzez dodatkowe zadłużenie - powiedział Ole Hansen, szef strategii surowcowej w Saxo Banku, cytowany przez Reutersa.
W poniedziałek Senat USA przyjął kompromisową ustawę kończącą najdłuższe w historii zawieszenie pracy rządu. Opóźniło ono publikację kluczowych danych, w tym raportu o zatrudnieniu poza sektorem rolnym. Projekt trafi teraz do Izby Reprezentantów, kontrolowanej przez Republikanów, gdzie spiker Mike Johnson chce go przyjąć już w środę.
- Wznowienie publikacji danych może wzmocnić oczekiwania na grudniową obniżkę stóp - ocenił Hansen.
Na innych rynkach cena srebra wzrosła o 0,5 proc. do 50,81 dolara za uncję, platyny o 1 proc. do 1 593,11 dolara, a palladu o 1,3 proc. do 1433,36 dolara.
Dylematy Fed w USA
Członkowie Rezerwy Federalnej są podzieleni co do tempa luzowania polityki pieniężnej, co utrudnia Jerome'owi Powellowi wypracowanie konsensusu po dwóch tegorocznych obniżkach stóp procentowych. Gubernator Stephen Miran zasugerował w poniedziałek, że w grudniu odpowiednia mogłaby być redukcja o 50 pb.
Z kolei dane z ubiegłego tygodnia pokazały osłabienie gospodarki: w październiku ubyło miejsc pracy, a indeks nastrojów konsumentów spadł na początku listopada do najniższego poziomu od 3,5 roku. Rynek wycenia obecnie 64-proc. prawdopodobieństwo obniżki o 25 pb w grudniu.
Carsten Menke z Julius Baer podtrzymał natomiast pozytywną prognozę dla złota i srebra. - Efekt FOMO pozostaje widoczny przy nadal sprzyjających fundamentach - stwierdził, cytowany przez agencję. Złoto tradycyjnie radzi sobie dobrze w środowisku niskich stóp i podwyższonej niepewności gospodarczej.
Autorka/Autor: BC/kris
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock