Zła informacja dla kierowców tuż przed długim weekendem. Ceny na stacjach paliw poszły bowiem w górę. Za litr "95" trzeba zapłacić średnio 4,52 zł, a za litr "98" 4,82 zł. Olej napędowy kosztuje 4,21 zł za litr, a gaz 1,62 za litr.
Tylko w ciągu ostatniego tygodnia paliwo zdrożało o kilka groszy za litr. Największą różnicę odczują kierowcy tankujący olej napędowy - cena skoczyła w górę aż o 9 groszy. Benzyna 95-oktanowa kosztuje obecnie o 6 groszy więcej, 98-oktanowa - już o 7 groszy. Najmniejsza różnica dotyczy gazu (wzrost o 2 grosze za litr).
Zadowoleni mogą być zaś producenci ropy. Cena baryłki na rynkach amerykańskich kosztuje nieco ponad 49 dolarów.
- Od lutego 2016 roku obserwujemy trend wzrostowy. Obecnie cena paliwa zbliżyła się do poziomu z sierpnia ubiegłego roku. Notowany trend spadkowy utrzymał się do sierpnia, od lutego 2016 roku obserwujemy zwrot. Wydaje się, że w najbliższym czasie cena utrzyma się powyżej 4 zł. - ocenia Halina Pupacz, Prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych.
Eksperci przewidują, że paliwo będzie nadal drożeć, a baryłka może kosztować nawet 60 dolarów. Czeka nas zatem czas drogiego tankowania, a wakacje paliwo może przebić barierę 5 zł za litr.
Autor: tol,pmb/gry / Źródło: TVN24 BiS
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock