Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych - poinformowało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta RP. Nowela wdraża do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej z 17 kwietnia 2019 roku.
Pierwsza, zwana dyrektywą SATCAB II, ma stworzyć warunki umożliwiające szersze rozpowszechnianie w państwach członkowskich programów telewizyjnych i radiowych pochodzących z innych państw członkowskich. Druga zaś, zwana dyrektywą DSM, była unijną odpowiedzią na wyzwania związane z rozwojem technologii cyfrowych w obszarze prawa autorskiego. Przepisy wprowadzają m.in. nowe formy dozwolonego użytku utworów, przedmiotów praw pokrewnych i baz danych (eksploracja tekstów i danych, zwielokrotnianie dla zachowania zbiorów dziedzictwa kulturowego) oraz znacznie modyfikują formy już istniejące w unijnym prawie (korzystanie z utworów na potrzeby edukacji zdalnej).
Uregulowane zasady licencji i dozwolony użytek
W uzasadnieniu decyzji prezydenta przypomniano, że "aby zrealizować wyżej wymieniony cel ustawodawca znowelizował ustawę z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, ustawę z dnia 15 czerwca 2018 r. o zbiorowym zarządzaniu prawami autorskimi i prawami pokrewnymi oraz ustawę z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych". W ustawie uregulowano kwestie związane m.in. z ujednoliceniem zasad licencjowania usług reemitowania utworów oraz rozpowszechnianiem programów radiowych i telewizyjnych udostępnionych w drodze wprowadzenia bezpośredniego. Wprowadzono także dozwolony użytek na potrzeby naukowe, dydaktyczne i zachowania zbiorów, rozszerzoną licencje zbiorową, nowe prawo pokrewne dla wydawców prasy oraz nową postać dozwolonego użytku baz danych objętych ustawą z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych.
Godziwe wynagrodzenie dla twórców
Ustawa wprowadza przepisy dookreślające konieczność zagwarantowania twórcom godziwego i odpowiedniego do zakresu udzielonego prawa, charakteru i zakresu korzystania oraz korzyści wynikających z korzystania z utworu wynagrodzenia. Współtwórcy utworu audiowizualnego oraz artyści wykonawcy będą uprawnieni m.in. do stosownego wynagrodzenia z tytułu publicznego udostępniania utworu w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym oraz stosownego wynagrodzenia z tytułu reemitowania utworu. W ustawie określono także, że artyści wykonawcy utworu literackiego, publicystycznego, naukowego, muzycznego lub słowno-muzycznego, w tym artyści wykonawcy opracowania takiego utworu, będą uprawnieni do stosownego wynagrodzenia z tytułu publicznego udostępniania utrwalenia artystycznego wykonania w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym. Przepisy umożliwiają przeprowadzenie mediacji między wydawcami a platformami cyfrowymi w przedmiocie określenia wynagrodzenia. Organem właściwym dla przeprowadzenia tych mediacji będzie prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej. "Ustawa co do zasady ma wejść w życie po upływie miesiąca od dnia ogłoszenia, z wyjątkiem art. 1 pkt 21, który wejdzie w życie po upływie 6 miesięcy od dnia ogłoszenia (jest to przepis określający, że artyści wykonawcy utworu literackiego, publicystycznego, naukowego, muzycznego lub słowno-muzycznego będą uprawnieni do stosownego wynagrodzenia z tytułu publicznego udostępniania utrwalenia artystycznego wykonania w taki sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i czasie przez siebie wybranym)" - napisano w informacji prasowej Kancelarii Prezydenta.
Apel i protest mediów
Nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych Sejm uchwalił pod koniec czerwca.
W reakcji na odrzucenie postulatów zgłaszanych na tym etapie prac media przeprowadziły 4 lipca akcję protestacyjną pod hasłem "Politycy! Nie zabijajcie polskich mediów", która miała zwrócić uwagę rządzących na niekorzystne dla wydawców tytułów internetowych i drukowanych rozwiązania.
Po proteście premier Donald Tusk wspólnie z marszałek Senatu Małgorzatą Kidawą-Błońską zaprosił przedstawicieli mediów do rozmów. Ich efektem było powołanie specjalnego zespołu, którego zadaniem było wypracowanie korzystnych dla dziennikarzy i wydawców poprawek do nowelizacji prawa autorskiego. 24 lipca przegłosował je Senat, a dwa dni później Sejm.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock