Rada Polityki Pieniężnej (RPP) w środę, 6 kwietnia podejmie decyzję w sprawie stóp procentowych. Ekonomiści są zgodni, że dojdzie do kolejnej podwyżki, choć są podzieleni co do jej wielkości.
Rada Polityki Pieniężnej podczas marcowego posiedzenia, po raz szósty z rzędu, zdecydowała o podwyżkach stóp procentowych. Główna, referencyjna stopa procentowa poszła w górę o 75 punktów bazowych do poziomu 3,50 procent. To najwyższy poziom od lutego 2013 roku.
Ekonomiści nie mają wątpliwości, że Rada podczas środowego (6 kwietnia) posiedzenia zdecyduje się na kolejną podwyżkę. Nie ma jednak jednomyślności co do tego, o ile wzrosną stopy procentowe.
Stopy procentowe - kwiecień 2022
Ekonomiści w swoich komentarzach zwracają uwagę na nowe dane o inflacji w marcu br. Według szybkiego szacunku Głównego Urzędu Statystycznego ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 10,9 procent rok do roku. To więcej niż prognozowano. Ostateczne dane poznamy 15 kwietnia.
Zdaniem ekonomistów Banku Millennium "niekorzystne perspektywy inflacji zwiększają presję na RPP i kolejne agresywne podwyżki stóp procentowych". "Ustabilizowanie względem marca sytuacji na rynkach surowców, odrobienie części strat przez złotego i 'tylko' umiarkowany wzrost inflacji bazowej w marcu, może naszym zdaniem skłonić Radę do przywrócenia podwyżek stóp proc. o 50 pkt. baz. na posiedzeniu w tym tygodniu" - ocenili w poniedziałkowym komentarzu. Stopa referencyjna byłaby na najwyższych poziomie od stycznia 2013 roku, kiedy wynosiła 4,00 proc.
Podobne prognozy zaprezentowali w poniedziałek ekonomiści Credit Agricole. "Oczekujemy, że RPP podniesie stopy procentowe o 50pb na każdym z najbliższych czterech posiedzeń, a tym samym stopa referencyjna wyniesie 5,50 proc. w lipcu br." - napisali.
Ich zdaniem "marcowa podwyżka stóp o 75pb miała na celu przeciwdziałanie presji rynkowej na osłabienie kursu złotego". "Od tego czasu sytuacja na rynkach finansowych ustabilizowała się, a zatem uważamy, że RPP powróci do tempa zacieśniania polityki pieniężnej realizowanego w poprzednich miesiącach" - prognozują przedstawiciele Credit Agricole.
Wzrostu o 50 punktów bazowych oczekuje ING Bank Śląski - jak dodano - "z ryzykiem po wyższej stronie". "Naszym zdaniem skala podwyżki będzie mniejsza niż miesiąc wcześniej ponieważ złoty umocnił się o ponad 25gr względem € od poprzedniej podwyżki. Wciąż jednak spodziewamy się systematycznego wzrostu stóp w kolejnych miesiącach do 6,5 proc." - napisali ekonomiści ING.
Również zdaniem ekonomistów PKO BP Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się w tym tygodniu na podwyżkę stopy referencyjnej o 50 punktów bazowych. Przedstawiciele Banku Pekao, choć napisali o podwyżce o 50 punktów bazowych, nie wykluczają mocniejszego ruchu w górę. "Zakładamy, że RPP na kwietniowym posiedzeniu podwyższy stopy o kolejne 50 pb, choć dzisiejszy (piątkowy, 1 kwietnia - red.) wyższy od oczekiwań odczyt inflacyjny może skłonić Radę do większej podwyżki" - napisali analitycy Banku Pekao.
To niejedyny głos za mocniejszą podwyżką stóp procentowych. Ekonomiści Goldman Sachs po publikacji GUS ocenili, że Rada Polityki Pieniężnej zdecyduje się na kolejną podwyżkę głównej stopy procentowej - o 75 punktów bazowych - do poziomu 4,25 procent. Byłby to najwyższy poziom od grudnia 2012 roku.
Podobnego ruchu w górę spodziewa się mBank i Santander Bank Polska. Ekonomiści Santandera uważają, że ostatnie dane o inflacji "to silny argument za kontynuacją podwyżek stóp procentowych" i wspierają ich oczekiwania, że na najbliższym posiedzeniu RPP ponownie podniesie stopy o 75 punktów bazowych, bardziej niż zakłada konsensus rynkowy.
W czwartek zaplanowano konferencję prasową prezesa Narodowego Banku Polskiego i jednocześnie przewodniczącego RPP Adama Glapińskiego. Konferencja ma się rozpocząć o godzinie 15.00.
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock