Według sondażu United Surveys dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej" aż 61,2 procent Polaków nie chce podwyższenia składki zdrowotnej, nawet jeśli podniesie to jakość świadczeń publicznych. Na zapłacenie wyższej składki zgodę wyraziłoby jedynie 31,4 procent ankietowanych.
Respondenci odpowiadali na pytanie, czy zgodziliby się na płacenie wyższej składki zdrowotnej, w zamian za podniesienie jakości świadczeń w ochronie zdrowia i skrócenie kolejek do lekarzy. Takie rozwiązanie zdecydowanie popiera 10,8 proc. respondentów. Opcję "raczej tak" wybrało 20,6 proc. ankietowanych.
Odpowiedź "raczej nie" wybrało 24,6 proc. ankietowanych. Zdecydowanie przeciwko podnoszeniu opłat przekazywanych na ochronę zdrowia jest 36,6 proc. badanych.
7,3 proc. badanych nie ma opinii w tej sprawie.
Sondaż został wykonany 23 kwietnia br. na ogólnopolskiej próbie 1000 pełnoletnich mieszkańców Polski metodą telefonicznych wywiadów kwestionariuszowych wspomaganych komputerowo (CATI).
Składka zdrowotna w Polsce
Podstawa wymiaru składki zdrowotnej to 75 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw w czwartym kwartale 2020 r. W czwartym kwartale 2020 roku wyniosło ono dokładnie 5656,51 złotych.
Wysokość składki nie może być niższa niż 9 proc. podstawy. Oznacza to, że w 2021 roku przedsiębiorcy muszą miesięcznie płacić w ramach składki zdrowotną 381,81 zł. Składkę muszą płacić też przedsiębiorcy korzystający z tak zwanej ulgi na start, którzy przez 6 miesięcy są zwolnieni ze składek na ubezpieczenia społeczne.
W przypadku osoby zatrudnionej na umowę o pracę składka zdrowotna jest potrącana od wysokości wynagrodzenia brutto i również wynosi 9 proc. O ile w przypadku przedsiębiorców składka zdrowotna płacona jest ryczałtowo, to w przypadku etatu uzależniona jest od zarobków.
Gdy ubezpieczony uzyskuje przychody z więcej niż jednego tytułu (np. etat i działalność gospodarcza), składka na ubezpieczenie zdrowotne opłacana jest z każdego z tych tytułów odrębnie.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock