Polski Ład nie rozwiązuje żadnego problemu, jest tworem na użytek bardziej propagandowy - ocenił w programie "Wstajesz i wiesz" w TVN24 Wojciech Warski, przedsiębiorca, wiceprezydent organizacji Pracodawcy RP, ekspert Team Europe. Jak wskazał, po wejściu w życie zmian podatkowych "pracownicy są kompletnie pogubieni".
Od początku 2022 roku weszły w życie zmiany w podatkach, zapowiadane przez PiS w ramach Polskiego Ładu. Chodzi o 140-stronicową ustawę o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, ustawie o podatku dochodowym od osób prawnych oraz w niektórych innych ustawach.
- Opanowanie tych wszystkich zjawisk, czy sytuacji, które Polski Ład rodzi w średniej wielkości firmie jaką prowadzę, to jest ból głowy. Co więcej, ten ból głowy nie prowadzi do niczego, co jest oceniane przez kogokolwiek - zarówno przez pracowników, przez księgowych i przeze mnie jako szefa firmy - w sposób pozytywny. Jest mi to cholernie przykro mówić, że Polski Ład okazuje się kolejnym polskim bublem, polskim chaosem - skomentował na antenie TVN24 Wojciech Warski.
Jak wskazał, osoby, które zajmują się formowaniem zasad gospodarki w Polsce, oczekiwali, że "nowy system podatkowy, włącznie z nowym systemem VAT-owskim, jest bardzo potrzebny". - Nowe ustawy w tej materii byłyby jednym z większych dokonań jakich można byłoby dokonać w ramach reformy, natomiast ani nie zreformowano w ten sposób rynku pracy, który jest patologiczny, ani nie zreformowano - tak naprawdę - podatków - ocenił Warski.
- Nie chcę tak narzekać w sposób ogólny, ale mówiąc najkrócej - Polski Ład nie rozwiązuje żadnego problemu, jest tworem na użytek bardziej propagandowy i to jest smutne, że filozofia rządzenia w Polsce stała się filozofią podlizywania się wyborcom, a nie układania, ekonomicznie przynajmniej, kraju w jakiś sensowny sposób - stwierdził wiceprezydent Pracodawców RP, organizacji, która zrzesza 19 tys. firm, zatrudniających przeszło 5 mln pracowników.
Zdaniem Warskiego "pracownicy są kompletnie pogubieni". - Ja jako przedsiębiorca też jeszcze nie wiem na jakich zasadach będę się opodatkowywał, bo muszę to bardzo starannie, w różnych wariantach policzyć, bo różnice są kilkunasto-, kilkudziesięciotysięczne w samych podatkach - wskazał.
Polski Ład a wynagrodzenia
Po wejściu w życie zmian podatkowych z Polskiego Ładu m.in. kwota wolna od podatku wzrosła do 30 tysięcy złotych, a próg podatkowy do 120 tysięcy złotych. Jednocześnie zniknęło odliczenie składki zdrowotnej od podatku.
W styczniu część pracowników otrzymała już pensje, w których uwzględnione zostały reformy Polskiego Ładu. Okazało się, że jest cała masa przypadków, gdy w porównaniu z grudniowymi pensje styczniowe były zdecydowanie, nawet o kilkaset złotych, niższe. Na Kontakt 24 otrzymujemy informacje od naszych czytelników i telewidzów o niższych wynagrodzeniach, często jako dowód dostarczane są paski wynagrodzeń z grudnia 2021 i stycznia 2022.
Czytaj więcej: Miał zyskać na Polskim Ładzie, dostał pensję mniejszą o niemal 300 złotych. Eksperci wskazują na PIT-2
Rzecznik rządu Piotr Mueller podczas środowej konferencji prasowej przeprosił osoby, które otrzymały mniejsze wynagrodzenia za styczeń. Zadeklarował, że osoby, które miały nieprawidłowo naliczone wynagrodzenia otrzymają wyrównania w lutym. - Dokonamy pewnych korekt, jeśli chodzi o rozporządzenie ministra finansów - mówił. Wspomniał też o szkoleniach, które mają pomóc w zrozumieniu nowych przepisów podatkowych.
- Stało się tak, bo podwyższyliśmy kwotę wolną i próg podatkowy, więc w tym czasie, gdy wchodzi duża reforma, pewne zmiany mogą być nieodpowiednio wdrożone, pewnie nieścisłości legislacyjne mogą być widoczne - tłumaczył Mueller.
Czytaj więcej: PIT-2 - co to jest i kto składa taką deklarację?
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24