Rząd szykuje duże zmiany w podatkach, wśród nich między innymi obniżenie stawki podatku PIT z 17 do 12 procent. To, jakie skutki przyniesie nowelizacja przepisów dla osób zatrudnionych na umowie-zleceniu, wyliczyła Małgorzata Samborska, doradczyni podatkowa z Grant Thornton. - W przypadku osób osiągających dochody wyższe zmiany będą korzystne i wyniosą 5 procent dochodu powyżej 30 000 złotych - poinformowała. Zdaniem Samborskiej to niejedyna korzyść.
Chodzi o projekt ustawy o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych oraz niektórych innych ustaw. Przepisy są na etapie uzgodnień i konsultacji publicznych. Planowane wejście w życie rozwiązań, z kilkoma wyjątkami, to 1 lipca 2022 r.
Projekt przewiduje obniżenie stawki podatku PIT. Obecnie obowiązują dwie stawki podatkowe - w wysokości 17 proc. i 32 proc. Kwota wolna wynosi 30 000 zł, a próg podatkowy, po przekroczeniu którego dochody będą opodatkowane wyższą stawką to 120 000 zł. W rezultacie podatnik od dochodów przekraczających 30 000 zł zapłaci 17 proc. podatku, a jeśli jego dochody roczne przekroczą 120 000 zł, od nadwyżki będzie płacił 32 proc.
Zgodnie z rządową propozycją od 1 lipca br. najniższa stawka ma zostać obniżona do 12 proc. Pozostałe elementy - czyli druga stawka podatkowa, kwota wolna i próg podatkowy - ma pozostać bez zmian. Oznacza to, że podatnik od dochodów przekraczających 30 000 zł (do 120 000) będzie płacił 12-proc. podatek. Od dochodów przekraczających 120 000 zł, stawka podatku nadal będzie wynosić 32 proc.
Czytaj więcej: Duże zmiany w podatkach. Wszystko, co trzeba wiedzieć
Zmiany w podatkach - umowa-zlecenie
Zapytaliśmy Małgorzatę Samborską, doradczynię podatkową z Grant Thornton, o skutki szykowanych zmian podatkowych dla zleceniobiorców. - Zmiany od lipca będą neutralne dla osób, których dochód nie przekroczy 30 000 zł, ponieważ one już według zasad obecnych nie płaciłyby podatku. W przypadku osób osiągających dochody wyższe zmiany będą korzystne i wyniosą 5 proc. dochodu powyżej 30 000 zł (dla dochodu nie wyższego niż 120 000 zł) - podała Samborska.
Z wyliczeń przygotowanych przez doradczynię podatkową wynika, że osoba zarabiająca na umowie-zleceniu 4000 zł brutto miesięcznie po zmianach otrzyma "na rękę" o 13,06 zł więcej. W przypadku zleceniobiorców zarabiających 5000 zł brutto miesięczny zysk wyniesie 47,5 zł. Ci, którzy na umowie-zleceniu otrzymują pensję w wysokości 8000 zł brutto, otrzymają o 151,12 zł netto więcej. O 220,16 zł więcej otrzymają zaś osoby zarabiające 10 000 zł brutto.
Do obliczeń przyjęto założenie, że zleceniobiorca nie jest zatrudniony w innym podmiocie. Umowa zlecenia jest jedynym źródłem dochodu, wszystkie składki ZUS są należne (łącznie 13,71 proc. kwoty brutto), płacone jest również wynagrodzenie chorobowe. Przyjęto również założenie o braku prawa do 50 proc. kosztów uzyskania przychodów oraz standardowe koszty przy zleceniu wynoszące 20 proc.
Małgorzata Samborska wskazała, że korzystne zmiany będą polegały również na tym, iż zleceniobiorcy będą mogli złożyć PIT-2 na takiej samej zasadzie jak pracownicy. "W przypadku, gdy będą mieć więcej niż 1 źródło dochodów, PIT-2 będzie można złożyć w maksymalnie 3 miejscach" - poinformowała doradczyni podatkowa.
"Kwota, o którą będzie można obniżyć podatek przy złożonym PIT-2 (wynosząca dzisiaj 425 zł), będzie wynosiła 300 zł w przypadku, gdy PIT-2 złożymy w jednym miejscu, 150 zł - gdy złożymy go w 2 miejscach i 100 zł – jeśli złożymy go w 3 miejscach" - dodała. Jej zdaniem "będzie to korzystne przede wszystkim dla tych zleceniobiorców, dla których umowa zlecenia jest jedynym źródłem dochodu". Jak zauważyła, nie będą oni musieli czekać z uzyskaniem zwrotu podatku od kwoty wolnej do zeznania rocznego.
TVN24 na żywo - oglądaj w TVN24 GO:
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock