Co z emeryturami Polaków? "Rząd się zdemaskował", a "skok na OFE się przesunął"

Źródło:
TVN24 Biznes
Elżbieta Witek o trzecim czytaniu projektu ustawy ws. likwidacji OFE
Elżbieta Witek o trzecim czytaniu projektu ustawy ws. likwidacji OFETVN24
wideo 2/10
Elżbieta Witek o trzecim czytaniu projektu ustawy ws. likwidacji OFETVN24

Otwarte Fundusze Emerytalne są formą oszczędzania, która wymaga działań, ale nie takich, jakie prowadzi polski rząd. Nie powinniśmy się zajmować taką ustawą w trakcie pandemii i kryzysu gospodarczego – podkreśla w rozmowie z TVN24 Biznes Oskar Sobolewski z Instytutu Emerytalnego. Na razie likwidacja OFE trafiła do sejmowej zamrażarki, ale według eksperta rząd "pewnie w maju" będzie próbował powrócić do tego projektu.

- Pod przykrywką nadania charakteru prywatnego tym środkom rząd tak naprawdę chce uzyskać te 15 procent z opłaty przekształceniowej. Ewentualnie zabrać dziedziczenie osobom, które zdecydują się na transfer do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Jedyny cel, który widać dzisiaj, to cel fiskalny. Powinniśmy tak poważne i istotne dla systemu emerytalnego zmiany odłożyć na czas po pandemii – uważa Sobolewski.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO >>>

Likwidacja OFE odroczona

We wtorek Sejm miał głosować nad projektem reformy emerytalnej. O zmianach w porządku obrad chwilę po godzinie 10.00 poinformowała marszałek Sejmu Elżbieta Witek.

- Podejrzewam, że w tym momencie nie ma większości w Sejmie do przegłosowania ustawy likwidującej OFE i wbrew zapowiedziom dzisiaj nie udało się jej uzyskać. Skok na OFE się przesunął, ale myślę, że rząd będzie próbował - pewnie w maju - przepchnąć ten pomysł, bo to ważny dla nich projekt – ocenił Sobolewski.

Według projektu przepisy miałyby wejść w życie 1 czerwca 2021 roku. Zdaniem Sobolewskiego "na pewno termin czerwcowy jest mocno zagrożony". Następną szansę na przepchnięcie likwidacji OFE Sejm będzie miał na kolejnym posiedzeniu, które zaplanowano na 19-20 maja.

Projekt ustawy mówi o przekształceniu OFE w IKE – Indywidualne Konta Emerytalne. Zgodnie z przepisami zmiana ta kosztowałaby przyszłych emerytów 15 proc. zebranych środków – to tak zwana opłata przekształceniowa. Alternatywa to skierowanie środków do ZUS po złożeniu przez członka OFE odpowiedniej deklaracji. Wtedy nie ma opłaty przekształceniowej, ale tracimy prawo do dziedziczenia tych środków.

Czy pieniądze w IKE będą prywatne?

- Pieniądze w IKE będą prywatne po osiągnięciu wieku emerytalnego. Do 60. roku życia w przypadku kobiet i 65. w przypadku mężczyzn posiadacze IKE+ nic nie będą mogli zrobić, co najwyżej zmienić instytucję finansową spośród dziesięciu, które oferują tę usługę. Ale nie będzie można wypłacić pieniędzy i nimi dysponować – wyjaśnia założenia projektu Sobolewski.

Środki przeniesione z OFE będą czymś innym niż funkcjonujące obecnie IKE. Dlatego mówi się na nie "nowe IKE" lub "IKE+". Na przykład środki, które znajdują się w IKE, można wypłacić w wieku 60 lat lub nabyciu uprawnień emerytalnych i ukończeniu 55. roku życia, natomiast w przypadku proponowanego w reformie IKE+ – będzie to możliwe po osiągnięciu wieku 65 lat w przypadku mężczyzn lub 60 lat w przypadku kobiet.

Zdaniem Sobolewskiego w przypadku przeniesienia środków do IKE, "nie ma takiej prywatności, która jest obecnie chociażby w PPK (Pracowniczych Planach Kapitałowych – red.), gdzie środki można wypłacić w dowolnym momencie". - W przypadku IKE+ to jest półprywatność, quasi-prywatność lub niepełna prywatność, bo nie będziemy mogli tymi środkami tak dysponować, jak to ma miejsce na lokacie czy wspomnianym PPK – podkreśla.

A co, jeśli zdecydujemy się środki z OFE przenieść do Zakładu Ubezpieczeń Społecznych? - To wpłynie to na wysokość emerytury, bo kapitał zgromadzony w OFE powiększy nam tą I-filarową emeryturę wypłacaną z FUS-u (ZUS-u) – tłumaczy Sobolewski.

Dodaje, że "to, iż OFE przestaną istnieć, porządkuje system emerytalny, bo pierwszy filar to będzie Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, drugi – PPE (Pracownicze Programy Emerytalne – red.) i PPK, trzeci – IKE, IKZE (Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego – red.) i prawdopodobnie OIPE (Ogólnoeuropejskie Indywidualne Produkty Emerytalne – red.)".

Koszt dziedziczenia środków z OFE

Sobolewski uważa, że przeniesienie środków z OFE do IKE to "nie jest forma, która jest sprawiedliwa i uczciwa z perspektywy oszczędzających, bo jeżeli ktoś chce skorzystać z tych środków i posiadać dziedziczenie pieniędzy z OFE, to musi się na starcie pozbyć 15 procent – zapłacić podatek Morawieckiego, czyli tak zwaną opłatę przekształceniową".

Według pomysłodawców projektu ma ona zastąpić podatek dochodowy, który pobierany jest w przypadku wypłacania emerytury z ZUS-u. Zdaniem eksperta z Instytutu Emerytalnego opłata "niekoniecznie musi zrekompensować podatek dochodowy".

- Za 5, 10, 15 lat może się okazać, że te osoby będą miały albo w ogóle nieopodatkowaną emeryturę, albo kwota wolna od podatku będzie na tak wysokim poziomie, że podatek będzie bardzo niski. Już dzisiaj wiele osób otrzymuje emeryturę na dużo niższym niż 17-procentowym PIT, bo korzystają z wielu ulg i faktyczne opodatkowanie wynosi 10-12 procent, co oznacza, że takie osoby tracą na transferze na IKE+ – tłumaczy.

Aktywa OFE od początku działalnościigte.pl

"Rząd się zdemaskował"

Zwraca też uwagę, że według założeń Nowego Ładu, o których mówił minister finansów Tadeusz Kościński, "kwota wolna ma wzrosnąć".

- To burzy narrację – rząd te 15 procent opłaty przekształceniowej uzasadnia rekompensatą podatkową. Uważam, że rząd w tej sytuacji się zdemaskował – celem nie jest przyszłe wyrównanie czy rekompensata podatkowa, tylko cel fiskalny skoku na OFE i skoku na kasę dzisiaj, bo te środki są potrzebne "na już", a nie w przyszłości – zaznacza Sobolewski.

Kolejne opodatkowanie OFE? "Taka możliwość zawsze będzie"

Ekspert ubolewa, że "niestety rząd nie patrzy na system emerytalny w perspektywie dekad tylko kilku najbliższych lat, zwłaszcza tych wyborczych".

- Co więcej, pierwotne założenie rządu z 2016 roku, gdy pojawiły się pierwsze pomysły likwidacji OFE, mówiło o opodatkowaniu tych środków na końcu (model dzisiejszego IKZE) - w momencie wypłaty emerytury, a nie przy przekształceniu. Tutaj nie mamy gwarancji, że te środki po opłacie przekształceniowej w przyszłości nie będą znowu opodatkowane. To wszystko kwestia zapisu ustawowego, który możemy zwykłą większością w Sejmie zmienić – tłumaczy Sobolewski.

Po czym dodaje: - Może się okazać, że za 5, 10 lat kolejny rząd postanowi jeszcze raz opodatkować te środki, które trafią do IKE+. To, że rząd mówi, iż nie ma szans na kolejne opodatkowanie, nie jest w pełni prawdziwe. Taka możliwość zawsze będzie.

"Cel głównie fiskalny"

Również w ocenie prof. Pawła Wojciechowskiego, byłego ministra finansów w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza i byłego głównego ekonomisty Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, "ta propozycja ma cel głównie fiskalny". - W krótkim i długim terminie zyskuje na niej budżet. Członek OFE, czy wybierze IKE, czy ZUS, to zawsze coś traci – mówił w rozmowie z TVN24 Biznes.

- W przypadku tej zmiany zarówno w krótkim okresie, jak i długim zyskuje budżet – dodał.

Pytany o kwestię "prywatności" środków, które z OFE trafią na IKE oraz "oddawania pieniędzy Polakom" prof. Paweł Wojciechowski powiedział: - To nie będą środki prywatne, bo nie będzie można nimi dysponować. Z tego punktu widzenia nie ma znaczenia, czy są w OFE, czy w IKE.

Likwidacja OFE – najważniejsze liczby

Z rządowych danych wynika, że na koniec grudnia 2020 roku członkami OFE było ok. 15,43 mln osób. Stan aktywów wynosił zaś 148,6 mld zł.

Z kolei w opublikowanym 6 kwietnia raporcie Izba Gospodarcza Towarzystw Emerytalnych oraz Analizy.pl podały, że w marcu OFE zarobiły średnio 3,5 proc., a wartość ich aktywów wzrosła o 5,2 mld zł (3,4 proc.) do 157,5 mld zł.

Aktywa OFE - wzrost wartości w marcu 2021igte.pl

Otwarte Fundusze Emerytalne działają od 1999 roku. Inwestycje funduszy na giełdzie i w obligacje (później umorzono część obligacyjną) miały być sposobem na wyższe emerytury niż te wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych

Czas na składanie deklaracji o przeniesieniu środków z OFE do ZUS został wyznaczony od 1 czerwca 2021 roku do 2 sierpnia 2021 roku.

JAK NAM ODBIŁA EMERYTALNA PALMA - REFORMA OFE PO DWÓCH DEKADACH >>>

Jabłko niezgody

Podczas sejmowej debaty to opłata przekształceniowej wzbudziła najwięcej emocji wśród posłów. Przedstawiciele opozycji w trakcie prac nad rządowym projektem nazywali ją "prowizją od oszczędności", "oszustwem", "haraczem" albo "skokiem na kasę".

Marek Sowa z Koalicji Obywatelskiej stwierdził, że oszczędzający w OFE, wybierając IKE, stracą 15 proc. swoich pieniędzy. Poseł ocenił, że rząd w ten sposób chce pozyskać ponad 20 mld zł, które trafią do "kieszeni PiS, na limuzyny, telewizję Kurskiego". Jego zdaniem na reformie straci szczególnie klasa średnia oraz kobiety. Podobne krytyczne argumenty podnosili w debacie: Adrian Zandberg (Lewica), Jacek Protasiewicz (Koalicja Polska), Paulina Hennig-Kloska (Polska 2050) oraz Krzysztof Bosak (Konfederacja).

Natomiast wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda zapewniał wcześniej, że autorzy projektu nie patrzą na korzyści, jakie z ustawy będzie miało państwo. - Nie rozpatrujemy tej ustawy z punku widzenia państwa (...), ma ona doprowadzić do tego, że środki z OFE staną się własnością prywatną, tak jak było to obiecane – wskazywał.

Projekt reformy emerytalnej w aktualnym kształcie krytykowały także między innymi Narodowy Bank Polski oraz Niezależny Samorządny Związek Zawodowy "Solidarność".

Autorka/Autor:Krzysztof Krzykowski

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

We wtorek rano czasu polskiego weszły w życie 25-procentowe amerykańskie cła na wszystkie towary z Meksyku i Kanady oraz 10-procentowa podwyżka ceł na towary z Chin. Kanada, Meksyk i Chiny są trzema największymi partnerami handlowymi Stanów Zjednoczonych. Na decyzję Donalda Trumpa odpowiedział już Pekin. Cła odwetowe zapowiedział też premier Kanady.

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Amerykańskie cła weszły w życie. "Trump bije przyjaciół, a nie przeciwników"

Źródło:
PAP

Osoby, które złożyły wniosek o wcześniejszą emeryturę przed 6 czerwca 2012 roku, a prawo do świadczenia uzyskały po roku 2012, będą mogły ponownie przeliczyć wysokość emerytury - wynika z założeń projektu resortu rodziny, który znalazł się w wykazie prac rządu. Zmiany mogą objąć około 200 tysięcy Polaków.

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Zmiany dla tysięcy emerytów. Nowe plany rządu

Źródło:
PAP

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku powiększają spadki z 3-miesięcznego minimum. Maklerzy zwracają uwagę na cła nałożone przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Tymczasem OPEC+ zasygnalizował plany wznowienia większej produkcji ropy.

Ceny ropy powiększają spadki

Ceny ropy powiększają spadki

Źródło:
PAP

- Mamy plany na wypadek nałożenia ceł przez USA i prezydenta Donalda Trumpa - podkreśliła prezydentka Meksyku Claudia Sheinbaum. Waszyngton zapowiedział, że cła mają zostać wprowadzone we wtorek.

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

"Jakakolwiek będzie ta decyzja, my podejmiemy własne"

Źródło:
PAP

- Producenci aut będą mieli więcej czasu na spełnienie europejskich celów dotyczących norm emisji CO2 - zapowiedziała szefowa Komisji Europejskiej (KE) Ursula von der Leyen.

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Co z unijną rewolucją? Zapowiedź Brukseli

Źródło:
PAP

Po styczniu zysk banków wyniósł blisko cztery miliardy złotych - podał Narodowy Bank Polski (NBP). Rok temu - w 2024 roku - po styczniu zysk wynosił nieco ponad 3,7 miliarda złotych.

Potężny zysk banków. Nowe dane

Potężny zysk banków. Nowe dane

Źródło:
PAP

W Trójmieście około dwukrotnie wzrosła w ofercie deweloperów liczba mieszkań z ceną ponad 20 tysięcy złotych za metr kwadratowy - wynika z danych portalu Rynekpierwotny. Podano również dane dotyczące cen nowych lokali w największych miastach Polski.

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

20 tysięcy złotych za metr. W tym mieście podwoiła się liczba ofert

Źródło:
PAP

Rzeczniczka Komisji Europejskiej (KE) Anna-Kaisa Itkonen stwierdziła, że Nord Stream 2 "nie jest projektem leżącym we wspólnym interesie Unii Europejskiej". To odpowiedź na doniesienia medialne o tym, że Rosja i USA potajemnie pracują nad uruchomieniem gazociągu.

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

"Właściwym miejscem dla Nord Stream 2 jest dno morza"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, "Financial Times", Reuters

Wskaźnik PMI (Purchasing Managers' Index) dla przemysłu w Polsce w lutym wyniósł 50,6 punktu w porównaniu do 48,8 punktu w styczniu - podała firma S&P Global. Wskaźnik wzrósł powyżej poziomu 50 punktów po raz pierwszy od kwietnia 2022 roku. Premier Donald Tusk stwierdził, że "to naprawdę dobra wiadomość".

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Takich danych nie było od prawie trzech lat

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Obowiązek budowy określonej liczby miejsc postojowych towarzyszących budowie budynków mieszkalnych zostanie zniesiony - wynika z projektu nowelizacji tak zwanej specustawy mieszkaniowej. Nowe przepisy mają umożliwić samorządom ustalanie własnych limitów dla każdej realizowanej inwestycji.

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Rząd szykuje zmianę przepisów. Chodzi o parkingi

Źródło:
PAP

Warren Buffet, 94-letni miliarder i szef holdingu Berkshire Hathaway, ostrzega, że cła, zapowiadane przez Donalda Trumpa, zwiększą inflację oraz zaszkodzą konsumentom. - Mamy z nimi duże doświadczenie. Do pewnego stopnia są aktem wojny - stwierdził inwestor.

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

"Zawsze trzeba sobie to pytanie zadawać". Legendarny inwestor ostrzega

Źródło:
PAP

Dyrektor Biura Rady Fiskalnej będzie mógł zarobić do 22,1 tysiąca złotych plus 3 tysiące złotych dodatku funkcyjnego - wynika z informacji opublikowanej w poniedziałek na stronach Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Średnie wynagrodzenie pracowników biura wyniesie ponad 10,5 tysiąca złotych.

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Powstanie nowa instytucja. Podano zarobki

Źródło:
PAP

W niedzielę ceny niektórych kryptowalut wzrosły o kilkadziesiąt procent po tym, jak prezydent Donald Trump ogłosił utworzenie strategicznej rezerwy kryptowalutowej. Obejmie ona bitcoin, ether, XRP, token SOL Solany i ADA Cardano.

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Historyczna zapowiedź Trumpa. Ceny wystrzeliły

Źródło:
PAP

W sobotę w Lotto padła główna wygrana w wysokości ponad ośmiu milionów złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie wysłano zwycięski kupon.

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Duża wygrana w Lotto. Podano, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie dotyczącej niedopełnienia obowiązków przy realizacji programu "Laptop dla ucznia" - wynika z komunikatu prokuratury. Nad programem czuwał resort cyfryzacji.

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie programu "Laptop dla ucznia"

Źródło:
gov.pl, tvn24.pl

Od czerwca z lotniska w Radomiu będzie można polecieć do Barcelony. Połączenie będzie realizowane przez PLL LOT. Rejsy będą odbywać się raz w tygodniu.

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Najmłodsze lotnisko w Polsce z nowym połączeniem

Źródło:
PAP

W 2024 roku zysk Lasów Państwowych wyniósł około 870 milionów złotych, czyli ponad dwukrotnie więcej niż zakładano w prognozach - wynika z danych opublikowanych przez Lasy Państwowe. Przedstawiciele instytucji podkreślają, że są to dane szacunkowe, a wynik końcowy zostanie opracowany do końca marca 2025 roku.

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Lasy Państwowe zarobiły dwa razy więcej, niż planowały

Źródło:
PAP

Kontrolerzy, którzy początkowo podają się za klientów, coraz częściej wystawiają mandaty za brak paragonu. Dzięki temu skarbówka zwiększa swoje dochody. Eksperci twierdzą, że to skuteczny sposób na zwalczanie nadużyć – pisze najnowsza 'Rzeczpospolita'."

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Nie dostały paragonów, wyciągnęły służbowe legitymacje

Źródło:
PAP