Były minister finansów o rewolucji w emeryturach: rząd chce jak najszybciej opodatkować te środki

Źródło:
TVN24 Biznes
Likwidacja OFE - nowy projekt rządu
Likwidacja OFE - nowy projekt rząduTVN24
wideo 2/9
Likwidacja OFE - nowy projekt rząduTVN24

Ta propozycja ma cel głównie fiskalny. W krótkim i długim terminie zyskuje na niej budżet. Członek OFE, czy wybierze IKE, czy ZUS, to zawsze coś traci – tak o rządowym planie w sprawie otwartych funduszy emerytalnych mówi w rozmowie z TVN24 Biznes prof. Paweł Wojciechowski, były minister finansów w rządzie Kazimierza Marcinkiewicza i były główny ekonomista Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

We wtorek rząd przyjął projekt dotyczący przeniesienia środków z otwartych funduszy emerytalnych (OFE) na indywidualne konta emerytalne (IKE). Z punktu widzenia obecnych klientów OFE będzie się to wiązało z utratą 15 proc. środków, które rząd pobierze w ramach tak zwanej opłaty przekształceniowej. Alternatywą jest pozostawienie środków w ZUS, tracąc jednak prawo do dziedziczenia znajdujących się na kontach OFE pieniędzy.

Latem decyzję w sprawie środków zgromadzonych w otwartych funduszach będzie musiało podjąć ponad 15 milionów Polaków. W grę wchodzi blisko 150 mld złotych, które przez lata trafiły na nasze konta w otwartych funduszach emerytalnych.

Rząd przekonuje, że w projekcie chodzi o to, by te pieniądze stały się prywatną własnością oszczędzającego. - Chcemy doprowadzić do sytuacji, w której nikt nigdy nie wpadnie na pomysł, żeby środki bez zgody ubezpieczonych zostały przelane na przykład do ZUS, tak jak to było z poprzednią transzą OFE - stwierdził kilka dni temu wiceminister funduszy i polityki regionalnej Waldemar Buda.

"Stratny będzie członek OFE"

- To jest demontaż buforu systemu emerytalnego, jakim były OFE – tak o rządowej propozycji mówi jednak Paweł Wojciechowski, były minister finansów, były główny ekonomista ZUS, ale też były prezes Powszechnego Towarzystwa Emerytalnego Allianz Polska.

- Są trzy strony tego systemu: rynek, państwo, czyli budżet, oraz klient. Między tymi trzema stronami jest o to gra o sumie zerowej. W przypadku tej zmiany zarówno w krótkim okresie, jak i długim zyskuje budżet – dodaje.

Jak wyjaśnia, po pierwsze państwo pobierze podatek, zwany opłatą przekształceniową, a po drugie ZUS będzie pobierał w przyszłości pełną składkę od naszych wynagrodzeń, czyli 19,52 proc.

- Stroną, której wydaje się, że za dużo nie straci, jest rynek, powszechne towarzystwa emerytalne. Skoro niektórzy ministrowie wcześniej mówili, że można zabrać wszystko, a teraz rząd weźmie tylko część, to to jest w jakim sensie dobra informacja – mówi główny ekonomista Pracodawców RP.

- Natomiast stratny będzie członek OFE. Jeśli wybierze nowe IKE, straci część środków za sprawą opłaty przekształceniowej, a jeśli wybierze ZUS, to wtedy z kolei straci dziedziczenie – zauważa Paweł Wojciechowski i pyta, dlaczego rząd nie pozostawia trzeciej opcji: pozostania w OFE.

Zdaniem byłego szefa Ministerstwa Finansów, pod względem skutków dla członka OFE planowana przez rząd Mateusza Morawieckiego zmiana jest ewenementem, ponieważ w przeszłości reformy otwartych funduszy przesuwały suwak korzyści na rzecz klienta kosztem rynku, to teraz mamy do czynienia z przesuwaniem korzyści z przyszłego emeryta na rzecz budżetu.

- Nawet w przypadku reformy sprzed siedmiu lat, polegającej na przeniesieniu kont do ZUS wraz z umorzeniem obligacji. Różnica między wcześniejszymi reformami a tą proponowaną obecnie polega na tym, że na kontach klientów były dokonywane 100-procentowe zapisy skumulowanych uprawnień emerytalnych. I co więcej wszystkie wcześniejsze reformy z punktu widzenia stopy zwrotu były dla klientów korzystne. Nigdy nie było sytuacji, kiedy z tytułu przeniesienia były pobierane podatki lub opłaty. To tak jakby pobrać 15 procentowy podatek za przekształcenie spółki z o.o. w spółkę akcyjną. Zmiana OFE w IKE to ten sam zarządzający, ta sama księgowa i jedynie przekształcenie jednego bytu prawnego w inny. Nie ma mowy o przeniesieniu środków – mówi Wojciechowski.

"Opodatkować jak najszybciej"

Rząd, uzasadniając opłatę przekształceniową, przekonuje, że po jej odprowadzeniu nie będzie pobierany podatek przy wypłacie środków z IKE. A stawka 15 proc. jest równoważna efektywnej stopie opodatkowania emerytur wypłacanych z ZUS.

– W pierwszej propozycji ówczesnego wicepremiera Mateusza Morawieckiego pojawiało się IKZE (indywidualne konto zabezpieczenia emerytalnego – red.). W tym przypadku podatek pobiera się dopiero przy wypłacie środków, a nie przy wpłacie. To było uczciwe rozwiązanie, ponieważ takie same obecnie mamy w OFE. Ale później wymyślono lepszy sposób, żeby jednak wziąć jakieś pieniądze od klientów OFE i usunięto jedno literkę, IKZE zamieniono w IKE – mówi prof. Wojciechowski.

Jak podkreśla były główny ekonomista ZUS, chodziło to, bo "jak najszybciej opodatkować te środki". Stąd też domyślny wybór IKE, który nie wymaga dodatkowego potwierdzania na piśmie.

Tymczasem – jak dodaje - nie wiadomo, czy komuś z rządzących w przyszłości nie przyjdzie do głowy pomysł, by dodatkowo opodatkować wypłaty z IKE, poza tym nie znamy faktycznej stopy opodatkowania w przyszłości. Jak zauważa, PO mówi o kwocie wolnej od podatku na poziomie 10 tysięcy złotych, PSL o 30 tys. zł, nawet premier Mateusz Morawiecki zapowiada reformę systemu podatkowego, która ma poprawić sytuację najmniej zarabiających.

- Zwiększenie progresji będzie oznaczało, że podatki osób, które zarabiają mniej, będą niższe niż w przypadku osób zarabiających więcej. A do takich, otrzymujących mniejsze świadczenia, należą przecież emeryci. Za sprawą obiecywanych zmian efektywna stopa opodatkowania może więc jeszcze spaść – podkreśla były szef MF.

"To nie będą środki prywatne"

Zgodnie z rządową propozycją rozwiązaniem, które pozwala uniknąć opłaty przekształceniowej, jest ulokowanie środków w ZUS, co będzie wymagało wypełnienia dodatkowej deklaracji. – Klient przechodzący do ZUS traci przede wszystkim dziedziczenie. Aczkolwiek pamiętajmy, że istnieje renta rodzinna. Na przykład jeśli emerytura żony jest niższa niż 80 proc. emerytury zmarłego męża, to przysługuje jej renta wdowia po mężu. To jest element takiego quasi-dziedziczenia – wyjaśnia Paweł Wojciechowski.

Ekonomista odniósł się też do rządowych stwierdzeń o "oddawaniu pieniędzy Polakom". – To nie będą środki prywatne, bo nie będzie można nimi dysponować. Z tego punktu widzenia nie ma znaczenia, czy są w OFE czy w IKE – mówi w rozmowie z TVN24 Biznes.

- Cel tej zmiany jest ewidentnie fiskalny, ludzie to dostrzegają – dodaje.

Paweł Wojciechowski zwraca uwagę, że zaproponowane przez rząd zmiany wiążą się też z innym ryzykiem – nacjonalizacją spółek, których akcje posiadają obecnie OFE. W rękach funduszy emerytalnych znajdują się obecnie walory o wartości 115 mld zł.

W przypadku gdy wybrany zostanie ZUS, akcje trafią do Funduszu Rezerwy Demograficznej, który ma być zarządzany przez państwowy Polski Fundusz Rozwoju. – Nastąpi kumulacja aktywów, akcji spółek, w rękach jednego państwowego akcjonariusza, który będzie miał wpływ na przykład na wykonywanie korporacyjnych praw z akcji takich jak obsadzenie rady nadzorczej. Myślę, że niektórym ciarki po plecach przechodzą w związku z taką perspektywą – mówi ekonomista.

Co ma zrobić przyszły emeryt?

Pytany, na co zwrócić uwagę decydując, czy wybrać ZUS, czy też IKE, odpowiedział: - Tu są dwie kwestie: analiza stopy zwrotu i analiza ryzyka. Z punktu widzenia stopy zwrotu netto, po opodatkowaniu, to lepiej byłoby wybrać ZUS, patrząc na historyczne dane.

- ZUS warto wybrać także, jeśli jest duża różnica w zarobkach między mężem a żoną, właśnie ze względu na rentę rodzinną – dodaje.

- Jeśli ktoś patrzy na samo dziedziczenie, powinien wybrać IKE. Także jeżeli ktoś ma niskie zarobki i potencjalnie niższe świadczenie, to również lepiej, aby wybrał IKE, wtedy państwo dopłaci mu do emerytury minimalnej, co będzie dodatkowym bonusem – mówi prof. Wojciechowski.

Autorka/Autor:Daniel Pawluczuk

Źródło: TVN24 Biznes

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Koszt remontu mieszkania dwupokojowego o powierzchni 45 metrów kwadratowych wyniesie w 2025 roku około 65 tysięcy złotych - wynika z analizy ekspertów Rankomat.pl. Prognozują jednak wzrost kosztów o 5-10 procent w niedalekim czasie. Przestrzegają również przed długim terminem oczekiwania na ekipę remontową w przypadku uruchomienia programu dopłat do mieszkań "Klucz do mieszkania". Ma on bowiem objąć przede wszystkim mieszkania z drugiej ręki.

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Remont mieszkania w 2025 roku. Ile będzie kosztował?

Źródło:
tvn24.pl

Polska jest na trzecim miejscu w UE pod względem odsetka osób samozatrudnionych. Choć statystycznie zarabiają lepiej od zatrudnionych na etat, niemal wszyscy przedsiębiorcy płacą najniższe składki, które nie wystarczą na minimalną emeryturę. Dopłaci do nich państwo. - Najbardziej interesuje nas "tu i teraz". Emerytura wydaje się czymś abstrakcyjnym - komentuje dla nas ekonomistka.

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Przeżyć za 1878,91 złotych. Dlaczego przedsiębiorcy decydują się na "dobrowolne ubóstwo"?

Źródło:
tvn24.pl
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek rozpoczął się transport lotniczy ponad tysiąca obywateli Chin, którzy pracowali w internetowych centrach oszustw we wschodniej Mjanmie. W operację zaangażowane są służby birmańskie, tajskie i chińskie. Z raportu jednostki ONZ z 2023 r. wynika, że w Mjanmie znajduje się 120 tys. osób zaangażowanych w prowadzenie nielegalnej działalności lub zmuszonych do niej.

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Setki Chińczyków podejrzanych o cyberprzestępstwa wracają do kraju

Źródło:
PAP

Likwidacja programów różnorodności, równości i inkluzywności (DEI) w agencjach federalnych i firmach z nimi współpracujących została tymczasowo zakazana przez sąd federalny w stanie Maryland w USA. Zamknięcie DEI było jednym z pierwszych decyzji Donalda Trumpa. W ślad za nim poszło już także Google, Meta, czy Goldman Sachs.

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Amerykański sąd wstrzymuje decyzję Trumpa. Brak zgody na likwidację programów równościowych

Źródło:
PAP

Dubajska firma kryptowalutowa Bybit przekazała informację o kradzieży cyfrowej waluty o wartości 1,5 miliarda dolarów - donosi BBC. Założyciel firmy deklaruje, że zwróci pieniądze poszkodowanym. Może to być największa kradzież kryptowalut w historii.

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Ogromna kradzież kryptowaluty. Jedna z największych w historii

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Takie przypadki będą się powtarzały coraz częściej, bo Rosja się rozzuchwala - powiedział w rozmowie z TVN24 Maksymilian Dura, ekspert portalu Defence24.pl, odnosząc się do uszkodzenia kabla na Morzu Bałtyckim, o którym w piątek poinformował szwedzki rząd. Od czasu rozpoczęcia rosyjskiej inwazji na Ukrainę na Bałtyku doszło do uszkodzenia kilku kabli podmorskich przebiegających między państwami unijnymi.

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Kolejne uszkodzenie kabla na Bałtyku. "Rosja się rozzuchwala"

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy zakładającą zakaz sprzedaży podgrzewanych wyrobów tytoniowych z aromatem. Producenci i sprzedawcy będą mieli dziewięć miesięcy na dostosowanie się do nowego prawa.

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Te produkty mają być zakazane. Decyzja Sejmu

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Jeden z dziesięciu największych producentów akumulatorów na świecie, chińska spółka China Aviation Lithium Battery (CALB), wybuduje na zachodzie Portugalii swoją fabrykę. Kierownictwo spółki wyjaśnia, że to przedsięwzięcie, które służy "długoterminowemu planowi działań na rynku europejskim".

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Chiński gigant wybuduje w Europie fabrykę za dwa miliardy euro

Źródło:
PAP

- Do tej pory z programu dobrowolnych odejść w Poczcie Polskiej skorzystało 2,4 tysiąca pracowników - przekazał w Sejmie wiceminister aktywów państwowych Zbigniew Ziejewski. Dodał, że sytuacja spółki, ze względu na generowane straty, pozostaje "bardzo zła".

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

"Bardzo zła" sytuacja polskiego giganta. Cięcie etatów

Źródło:
PAP

Władimir Putin polecił w piątek swojemu rządowi, by przygotował się do powrotu zachodnich firm do Rosji - napisał portal brytyjskiego dziennika "Financial Times". To sygnał potencjalnego odrodzenia relacji biznesowych na tle zbliżenia między USA i Rosją.

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Putin szykuje się na powrót zachodnich firm

Źródło:
PAP

- Ministerstwo Finansów nie planuje wprowadzenia podatku katastralnego w Polsce - zapewnił w piątek w Sejmie wiceminister finansów Jarosław Neneman, odpowiadając na pytania posłów. Przypomniał też, że rząd nie wprowadził żadnego nowego podatku od kapliczek, ogrodowych krasnali czy płotów, o czym wcześniej informowały niektóre media.

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

"Żadnego podatku od krasnali, kapliczek"

Źródło:
PAP

Rosja może wyrazić zgodę na wykorzystanie zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych do odbudowy Ukrainy, pod warunkiem, że część tych środków trafi na terytoria kontrolowane przez Moskwę - przekazała w piątek agencja Reutera, powołując się na trzy źródła.

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Nowy pomysł w sprawie zamrożonych rosyjskich aktywów

Źródło:
PAP

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. W efekcie kumulacja rośnie do 100 milionów złotych. W Polsce odnotowano trzy wygrane czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 21 lutego 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Kumulacja w Eurojackpot rośnie

Źródło:
tvn24.pl

- Jeśli zlikwidowane zostanie zwolnienie z cła przesyłek o wartości poniżej 150 euro, będzie to oznaczać objęcie cłem wszystkich przesyłek z krajów trzecich do Unii Europejskiej - powiedziała wiceszefowa Krajowej Administracji Skarbowej Małgorzata Krok.

Zakupy przez internet mogą być droższe

Zakupy przez internet mogą być droższe

Źródło:
PAP

PKO BP, Santander Bank Polska, ING Bank Śląski, mBank i Alior Bank - między innymi te instytucje finansowe zapowiedziały na najbliższe dni prace serwisowe. W niektórych przypadkach mogą pojawić się problemy z płatnościami, wypłatą pieniędzy z bankomatów oraz dostępem do strony internetowej i aplikacji.

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Utrudnienia w bankach. "Nie wykonasz transakcji"

Źródło:
tvn24.pl

Aż trzy czwarte treści promowanych przez algorytmy na niemieckim TikToku i X, czyli dawnym Twitterze, miało pozytywny wydźwięk dla prawicy, głównie skrajnej Alternatywy dla Niemiec (Afd) - wynika z analizy międzynarodowej organizacji Global Witness. Najbliższe wybory do Bundestagu odbędą się już w najbliższą niedzielę.

Algorytmy promują skrajną prawicę

Algorytmy promują skrajną prawicę

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Niektóre osoby mogą niedługo stracić dostęp do mObywatela. Od 25 lutego użytkownicy aplikacji w wersji 4.50.0 i niższej nie będą już mogli z niej korzystać. Aby móc nadal jej używać, konieczna jest aktualizacja.

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Oni stracą dostęp do mObywatela. Już niedługo ważna zmiana

Źródło:
tvn24.pl

Firma Birkenstock próbowała przed niemieckim sądem zastrzec projekt swoich sandałów jako sztukę, tak by w konsekwencji były one chronione prawami autorskimi. Chciała w ten sposób powstrzymać konkurencję przed sprzedażą sandałów z korkową podeszwą. Z takim rozumowaniem sąd zgodzić się jednak nie chciał.

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Producent chciał, by sandały zostały uznane za dzieło sztuki. Sąd się nie zgodził

Źródło:
BBC

Microsoft zaprezentował nowy chip, który, jak stwierdza firma, pokazał, że obliczenia kwantowe są "kwestią lat, a nie dziesięcioleci". Gigant z Redmond dołączył do Google i IBM w prognozach, że fundamentalna zmiana w technologii komputerowej jest znacznie bliższa, niż ostatnio sądzono.

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Microsoft zaprezentowało nowy chip kwantowy. Teoria sprzed stu lat wprowadzona w rzeczywistość

Źródło:
Reuters

U wybrzeży Gotlandii doszło do kolejnego przerwania podmorskiego kabla na Morzu Bałtyckim - poinformowały w piątek szwedzkie władze. Prokuratura w Sztokholmie wszczęła w tej sprawie śledztwo.

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Kolejne przerwanie podmorskiego kabla na Bałtyku     

Źródło:
PAP

Rada nadzorcza Polskich Portów Lotniczych odwołała Andrzeja Ilkowa z funkcji prezesa zarządu Polskich Portów Lotniczych - poinformowała spółka w komunikacie.

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Zmiany w Polskich Portach Lotniczych

Źródło:
tvn24.pl, PAP

- Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni. Jeśli z tych 300 propozycji połowa zostanie wdrożona szybką ścieżką, to będzie to gigantyczny sukces – ocenił w piątek w Radiu ZET prezes InPostu Rafał Brzoska. Przedsiębiorca podkreślił, że nie chce wchodzić do polityki. - Jestem z krwi i kości człowiekiem biznesu, filantropem, myślę niezłym ojcem i niezłym mężem - powiedział Brzoska.

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Brzoska: Z założenia nie wierzę politykom. Powiem "sprawdzam" w ciągu 100 dni

Źródło:
PAP, Radio ZET