Banki i SKOK-i w kwietniu 2023 roku udzieliły łącznie 9,5 tysiąca kredytów hipotecznych. Oznacza to spadek o 40,3 procent w porównaniu do sytuacji sprzed roku - wynika ze środowych danych Biura Informacji Kredytowej (BIK). W tym okresie wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych spadła o 39,2 procent do 3,394 miliarda złotych.
Z danych BIK wynika, że w okresie od stycznia do kwietnia 2023 roku banki i SKOK-i udzieliły 32,3 tys. kredytów mieszkaniowych, o łącznej wartości 11,023 mld zł. Oznacza to spadek o odpowiednio 51,1 proc. i 51,9 proc. w porównaniu do analogicznego okresu przed rokiem.
Kredyty mieszkaniowe - kwiecień 2023
W minionym miesiącu średnia wartość udzielonego kredytu mieszkaniowego wyniosła 357,3 tys. zł i była wyższa w ujęciu rocznym o 1,9 proc. "Dla kredytów mieszkaniowych kwiecień pomimo świąt wielkanocnych na tle ostatnich miesięcy wypadł bardzo korzystnie. W ujęciu liczbowym wynik był bardzo dobry, bowiem banki udzieliły 9,5 tysiąca kredytów, podczas gdy jeszcze w lutym - tylko 6,8 tysiąca" - zwrócił uwagę, cytowany w komunikacie, dr hab. Waldemar Rogowski, główny analityk Grupy BIK.
Jak wskazał, w ujęciu wartościowym banki udzieliły kredytów mieszkaniowych na kwotę 3,394 mld zł (w lutym 2,246 mld zł, a w marcu 3,333). "Co prawda, w porównaniu do kwietnia 2022 roku, jest to o 39,2 procent niższa wartość, ale takiej miesięcznej sprzedaży kredytów mieszkaniowych pominąwszy marzec bieżącego roku nie widzieliśmy od czerwca 2022 roku" - przypomniał analityk.
Zdaniem Rogowskiego wzrost akcji kredytowej jest wynikiem "wzrostu popytu na kredyty mieszkaniowe w następstwie liberalizacji wymagań nadzorczych w zakresie liczenia zdolności kredytowej – zmniejszenie wymaganego poziomu bufora na stopę procentową, co przełożyło się na wzrost zdolności kredytowej nawet o około 30 procent".
Jak podkreślił, w kolejnych miesiącach przekonamy się, który scenariusz będzie "w grze" - czy ożywienie będzie trwalsze i dłuższe, czy to tylko krótkie odbicie. "Potwierdza się moja opinia, że 2023 rok z uwagi na dużą zmienność będzie bardzo ciekawy na rynku kredytów mieszkaniowych" - podsumował główny analityk Grupy BIK.
"Najnowsze dane @grupabik sugerują, że kwiecień w kredytach hipotecznych był nie gorszy niż marzec. Wygląda na to, że celujemy w ponad 10 mld nowej sprzedaży w II kwartale. Rakiety nie ma, ale powoli idzie do przodu" - napisali na Twitterze ekonomiści mBanku.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock