Zmiany w przepisach o kredycie hipotecznym weszły w życie. Ustawa przewiduje, że banki będą zwracały dodatkowe opłaty, które kredytobiorca ponosi w okresie oczekiwania na wpis hipoteki do księgi wieczystej. To może oznaczać oszczędność rzędu nawet kilkuset złotych miesięcznie. Co ważne, rozwiązania obejmują nie tylko nowe umowy kredytowe.
W sobotę weszła w życie ustawa z 5 sierpnia 2022 roku o zmianie ustawy o kredycie hipotecznym oraz o nadzorze nad pośrednikami kredytu hipotecznego i agentami. Ministerstwo Sprawiedliwości, które jest autorem tych rozwiązań, wskazywało, że przepisy mają być odpowiedzią na wydłużające się formalności wieczystoksięgowe, związane z oczekiwaniem na wpis hipoteki do księgi wieczystej. Największe problemy w tym zakresie mają sądy w dużych miastach. Tam na wpis do księgi wieczystej czeka się nawet ponad rok.
Wiąże się to z koniecznością ponoszenia wyższych kosztów przez kredytobiorców, którym banki naliczają dodatkowe opłaty do momentu uzyskania wpisu w księdze wieczystej. Chodzi np. o wyższą marżę banku do czasu ustanowienia zabezpieczenia hipotecznego, co w efekcie wpływa na wzrost miesięcznej raty kredytu. Marża banku wraz ze wskaźnikiem WIBOR są składowymi oprocentowania kredytów.
Kredyty hipoteczne - zmiany
Przepisy mają zastosowanie nie tylko do nowych umów o kredyt hipoteczny, zawartych od 17 września 2022 roku. Tymi rozwiązaniami zostały objęte także umowy, które zawarto przed 17 września, ale kredytobiorcy nadal oczekują na dokonanie wpisu hipoteki do księgi wieczystej.
Jak wskazano w ustawie, dodatkowy koszt, ponoszony do momentu uzyskania wpisu w księdze wieczystej, będzie podlegał zwrotowi konsumentowi lub zaliczeniu na poczet spłaty kredytu hipotecznego. Zgodnie z przepisami zwrot dodatkowych kosztów będzie następował "w terminie 60 dni od dnia dokonania wpisu hipoteki stanowiącej zabezpieczenie kredytu hipotecznego do księgi wieczystej".
Według Ministerstwa Sprawiedliwości dzięki nowym przepisom niektórzy kredytobiorcy będą mogli otrzymać zwrot nawet 500 zł miesięcznie. W takiej sytuacji, kiedy czekaliśmy na wpis nieruchomości do księgi wieczystej np. 12 miesięcy, otrzymamy zwrot łącznie około 6000 zł. Kwota będzie różna dla każdego kredytobiorcy.
Jeszcze przed wejściem nowych przepisów w życie pytaliśmy największe banki w Polsce o przygotowania do wdrożenia rozwiązań i o to, jak w praktyce będzie wyglądał proces zwrotu pieniędzy.
Banki wprowadzają zmiany
Zmiany w kredytach pod koniec sierpnia br. wprowadził PKO Bank Polski. "Bank, dostosowując swoje rozwiązania do nowelizacji ustawy, odstąpił od podwyższonej marży od uruchomienia kredytu do momentu ustanowienia hipoteki – od 29 sierpnia br. podpisywane umowy kredytów hipotecznych nie zwierają zapisów podwyższających koszt odsetkowy do czasu wpisu hipoteki" - informowało nas centrum prasowe PKO BP.
Osoby, które zawarły umowy o kredyt hipoteczny w PKO BP przed 29 sierpnia i oczekują na wpisanie hipoteki do księgi wieczystej, otrzymają zwrot pieniędzy na konto wskazane w umowie. Nie będzie trzeba składać wniosku w tej sprawie. "Zwrot będzie odbywał się automatycznie po dokonaniu wpisu hipoteki na rzecz banku" - wyjaśniali przedstawiciele największego banku w Polsce.
Rezygnację z podwyższania marży do czasu wpisu nieruchomości do księgi wieczystej zapowiadał też mBank. Do tej pory, w okresie oczekiwania na wpis, oprocentowanie było podwyższane o 1,5 punktu procentowego. "Od 17 września br. rezygnujemy z tego podwyższenia. W ciągu maksymalnie 3 miesięcy wprowadzimy odpowiednie zapisy do umów kredytowych – usuniemy zapis o podwyższonym oprocentowaniu do czasu wpisu do księgi wieczystej" - przekazało biuro prasowe.
Przedstawiciele mBanku informowali, że klienci, którzy zawarli umowy przed wejściem w życie ustawy, ale dostali wpis do księgi wieczystej po 17 września, zostaną zwrócone pobrane z tego tytułu pieniądze.
Biuro prasowe BNP Paribas wskazywało, że bank sam zrealizuje zwrot dodatkowych kosztów "bez konieczności składania wniosku przez klienta przelewem na znany bankowi rachunek".
Bank w pierwszej kolejności przeznaczy zwracane pieniądze na spłatę raty kredytu. Ewentualna nadpłata trafi na rachunek kredytobiorcy i będzie do jego dyspozycji. "Pomniejszona będzie najbliższa rata. Jeśli zostanie nadwyżka, to zostanie zwrócona na rachunek klienta" - wyjaśniło w przesłanej nam odpowiedzi biuro prasowe Banku BNP Paribas.
Źródło: TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock