Program Mieszkanie Plus zostanie zamknięty, a wynajmujący będą mogli wykupić lokale po preferencyjnych cenach - poinformował w środę minister rozwoju i technologii Waldemar Buda. Do wypowiedzi szefa resortu odniósł się podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Przyznał, że "ta część naszego programu na pewno mogła pójść lepiej", ale jednocześnie stwierdził, że "dla 90 proc. (korzystających z programu - red.) szklanka jest pełna".
Podczas konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki przyznał, że "ta część naszego programu na pewno mogła pójść lepiej". - Jednak zanim za głośno będziemy bić się we własną pierś, to warto pokazać Polakom, co udało się nam zrobić. W zeszłym roku oddano do użytku najwięcej mieszkań w historii III Rzeczpospolitej. Oczywiście się do tego przyczyniliśmy, zmieniając przepisy - twierdzi premier. Dodał jednak, że "Mieszkanie plus nie spełniło oczekiwań". Zapowiedział, że podczas konwencji PiS "w czerwcu lub we wrześniu najpóźniej" zostaną przedstawione nowe programy mieszkaniowe.
- Ja rozmawiałem z wieloma użytkownikami tych domów. Bardzo wielu jest zadowolonych, 90 proc. szklanka jest pełna. Tak na to patrzę - ocenił Dodał, że "w kwestii jak dalej dysponować tym zasobem mieszkaniowym" analizowane są różne warianty. - Co do liczby program nie spełnił oczekiwań, ale nie jest tak, że mieszkania nie zostały wybudowane. W wielu z nich mieszka wiele szczęśliwych osób - mówił.
Wcześniej szef resortu rozwoju i technologii zapowiedział likwidację programu. - Mieszkanie plus nie wypaliło, ja uczciwie rzecz biorąc nie uczestniczyłem w tym procesie. (...) Dzisiaj posprzątam po Mieszkaniu plus, to znaczy zaproponuję za chwilę rozwiązanie, które zamknie ten temat. (...) Wszyscy ci, którzy (...) otrzymali te mieszkania, bo to jest dzisiaj najem, w ramach Mieszkania plus, na bardzo preferencyjnych warunkach wykupią te mieszkania i zamkniemy ten temat - powiedział Buda w programie "Rzecz o polityce" na portalu rp.pl.
Zamknięcie rządowego programu
Minister rozwoju przyznał, że w 2016 roku nie można było proponować programów popytowych, ponieważ w Polsce budowano bardzo mało mieszkań.
- Nie mogliśmy proponować, żeby wzmocnić klientów nabywających mieszkania, tylko musieliśmy wzmocnić podaż, czyli budowanie, i to wtedy było istotne, źle było wykonane. Natomiast dzisiaj mamy rekordową ilość budowy mieszkań i domów, w związku z tym możemy zaproponować propozycję popytową. Dlatego kredyt bezpieczny 2 proc., konto mieszkaniowe, które doprowadza nas do zakupu mieszkania - stwierdził Buda.
Jak powiedział szef MRiT, "nie kontynuujemy Mieszkania plus, bo ono się nie sprawdziło".
Mieszkanie plus w liczbach
Mieszkanie plus to jeden ze sztandarowych programów rządowych, który miał wesprzeć Polaków, którzy - z różnych powodów - nie mogą sobie pozwolić na zakup mieszkania. Rozwiązania miały między innymi ułatwić budowę mieszkań na wynajem o umiarkowanych czynszach z wykorzystaniem gruntów publicznych. W 2018 roku premier Mateusz Morawiecki obiecywał, że w 2019 roku w ramach programu Mieszkanie plus w budowie będzie 100 tysięcy mieszkań. Tego celu nie udało się jednak osiągnąć.
Swoje niezadowolenie z rezultatów programu wielokrotnie wyrażał prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Mieszkanie plus niestety nie wyszło - przyznał pod koniec minionego roku. W przekonaniu byłego premiera to "opór deweloperów okazał się tak silny, a także pewne inne cechy naszego społeczeństwa doprowadziły do tego, że nie zdołano przełamać wszystkiego, co utrudnia zdobywanie tanich terenów pod budowę mieszkań". - Żeby mieszkania były tanie, to także tereny muszą być tanie czy nawet bardzo tanie - podkreślał. Kilka miesięcy wcześniej stwierdził, że "satysfakcjonujący byłby wynik 350 tysięcy nowych mieszkań" z programu.
Z informacji przekazanych TVN24 Biznes przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii wynika, że na koniec 2022 roku w ramach części rynkowej i społecznej programu Mieszkanie plus wybudowano około 19 tys. lokali mieszkalnych. Do końca minionego roku trwała budowa około 31,5 tys. lokali. Resort zaznaczył, że inwestycje znajdujące się w budowie będą oddawane do użytkowania w kolejnych 2-3 latach.
Z programu nie są zadowoleni także mieszkańcy powstałych w ramach niego lokali. - Miało być tanio i dobrze. Jest drogo i pełno usterek - tak opisują swoje mieszkania lokatorzy. Mieszkanie Plus miało dać dach nad głową za rozsądne pieniądze i własność za kilkanaście lat. Nic z tego. Sam czynsz jest już wyższy niż koszt wynajęcia mieszkania, a zaproponowana niedawno opłata "wykupienia" przekracza wysokość raty komercyjnego kredytu. Zobacz materiał "Czarno na białym" i dowiedz się, jak Mieszkanie Plus stało się mieszkaniem minus.
Źródło: PAP, TVN24 Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24